hejka
ja tez codziennie zagladam ale czesto weny brak
dzisiaj mezu w domu to i dostepu do kompa za bardzo nie mialam
za nami kolejny kiepski dzien, Marcel wiekszosc posilkow zwrocil, zjadl troche chrupek, kanapke i troche kaszki
wieczorem bylismy na pogotowiu ale nic poza dawaniem picia nie mozna zrobic
ja po 17 już nie pozwalam małej zasnąć
ja tez zazwyczaj Marcelowi nie pozwalam juz spac po 17 bo wtedy ciezko z zasnieciem
a jak ostatnia drzemke konczy ok 16 to wtedy ladnie przed 20 zasypia
dzisiaj widac ze ta choroba go wymeczyla i spal trzy razy, teraz tez juz spi, na szczescie goraczki nie ma, kupilam nowy termometr(do ucha) to teraz latwiej jest mi sprawdzic temp
dorotaczekolada, pysznieeeeeee te buleczki wygladaja
