to zazdroszcze..Mielnka sama usypiw wprawdze ale wiadomo ze jak jest w łzoeczku to nawet jak chce wyjsc to nie moze..wiec czuje ze jak kupimy jej normlane łozko to bedzie problemmoim to nawet podłoga by wystarczyla
Ja Hanie usypiam do godz 11.30 bo jak pojdzie spac kolo 13 lub 14 to mi wtedy buszuje do 21-22.to chyba nawet lepsze, bo moje maluchy spac chodzą 21-22 niestety, czasami bywa, że ja wczesniej mam ochotę iść spać niż onegodz 19-20 i już usypia
to u mnie jeszcze bajeczka do tego, zanim skończe czytac to już przeważnie śpią. A jesli nie to leżą juz zmulone i szybko zasypiają. Teraz śpią w jednym łóżku (mają osobne kołdry), więc zdarza się, że zanim zasna to się skopią porzadnie.aja wygladało usypianie?? bo ja to po kapieli daje buziaka i wychodze z pokoju..czasmi cos pomarudzi pogada sobie i idzie spac
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość