wiesz, czasem na usg trzeba brać wieeeelką poprawkę
ja w 35 tygodniu miałam usg i lekarz powiedział mi ze trzeba zrobić kolejne usg ale specjalistyczne zeby u dziecka wykluczyć wodogłowie
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
co ja sie napłakałam
pojechałam czym prędzej prywatnie zrobić usg i wyszło wzorowo
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
wręcz idealnie, książkowo, dla pewności pani doktor wydrukowała mi zdjecia z pomiarami dla lekarza bałwana który mnie niepotrzebnie nastraszył a pomiaru zrobić dobrze nie umiał
w szpitalu w dobie przed porodem też były różne wyniki usg
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
jeden lekarz mówił ze coś nie tak z przepływem tętnicy mózgowej, przyszła inna pani doktor właczyła jakiś przycisk i powiedziała że nic niepokojącego nie widzi i jest ok
a chrzestna mojej Majeczki na 4 dni przed porodem dowiedziała sie ze bedzie miała córke choć przez poprzednie miesiące kilku lekarzy zapewniało ze na 100% syna nosi w brzuchu, nawet jajuchy jej pokazali na ekranie
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
a szczerze to Gabrysi nadal jądra nie wyrosły
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
choć usg je pokazało
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)