czesc
![:-)](./images/smilies/001.gif)
moje dziecko nerwy mi szarga, hehe, rwie sie do moich ksiazek i drze wnieboglosy, bo nie chce jej dac... taka ma teraz papierowa faze, najchetniej rwalaby wszystko na strzepy i pokazuje nerwy...
jutro ma wpasc kolezanka z synkiem, ona sama reprezentuje staropolska goscinnosc, gotuje obiadki, piecze ciasta, wypadaloby sie zrewanzowac, a ja nie mam pomyslu ani na obiad (taki, zeby na pewno smakowal), ani na ciasto
![n :ico_puknij:](./images/smilies/xx_puknij.gif)
z ciasta to sie jeszcze moge wylgac przez ten zepsuty piekarnik
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
maz znalazl wczoraj przyczyne awarii - kabelek doprowadzajacy prad do piekarnika musial miec jakies luzy i iskrzec, oslonka izolacyjna jest stopiona, widac slady palenia
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
dobrze, ze jest to oblozone jakims niepalacym sie materialem i pozaru z tego nie bylo
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
jak pomysle, ze najwiecej pozarow w mieszkaniach spowodowanych jest przez usterki urzadzen kuchennych
trzeba bedzie to naprawic, ale szkoda mi tego glupiego piekarnika, bo pokrzyzowalo mi to plany, chcialam i ciasto i obiad z piekarnika zrobic, a teraz sie glowie
kiepska ze mnie gospodyni
dostałam 1 października i do tej pory leci
to niezle
Chciałabym aby tak nadal było
podobno po urodzeniu dziecka czesto ustepuja te silne bole menstruacyjne
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
wiec trzymam kciuki
anusiek, dobrze brzmi z ta praca, oby sie udalo
ja mam kurtke w rozmiarze 80 i moja w niej sie topi,
moja tez kurdupel, ale kombinezon jednoczesciowy to jeszcze pewnie co innego
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
niestety kazdy producent inaczej sobie interpretuje rozmiary, a kupujac przez internet nie mozna przymierzyc...
cos
Leona sie rozleniwila i znow nie zaglada, ze o
Geheimnis nie wspomne
[ Dodano: 2010-10-21, 12:43 ]
Kupiłam dziś ten kombinezon, na 86
o, to juz zdazylas wybrac sie na takie zakupy
![:-)](./images/smilies/001.gif)
ja siedze jeszcze w domu, po pierwsze pogoda kiepska, a po drugie polaczylabym spacer z zakupami, a dalej nie wiem, co do tego obiadu na jutro kupic
a na 18:00, tez jutro, jestesmy zaproszeni na kawe do bylej kolezanki z pracy meza (ktorej nawet nie znam) wiec jutro nie bede miala chyba okazji tu zajrzec, no moze pozniejszym wieczorem...