Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

18 paź 2010, 22:59

Infekcje działają jak szalone. Ja zainfekowana. Amelka także i najgorsze, że dziecko będzie taki chodziło najpewniej cały tydzień do przedszkola, bo okres nie mam co z nią zrobić. Mój M na wyjeździe, ja sama z taką ilością roboty, ze nie ma w co ręce włożyć, a jeszcze moja mama wyjątkowo w tym tygodniu nie da rady przyjechać. Byłam dzisiaj u lekarza i mam niby coś na podtrzymanie jej, ale szlag mnie trafia. Jak zwykle choróbsko Ameli musi wypaść w najmniej odpowiednim momencie. Oczywiście chcesz liczyć, to licz na siebie.

A co do teściów, to dużo by pisać. Bo i po co się denerwować.

sylwia77
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 204
Rejestracja: 21 mar 2007, 22:31

21 paź 2010, 22:51

U nas niestety też pojawiła się infekcja. Patryk musiał dzisiaj zostać w domu i jutro też. Nie byłam u lekarza, póki co stosuję sprawdzone metody. Czyli inhalacja 2 x dziennie z Mucosolwanu + sól + Berodual i Bactrim 2 razy dziennie.
Patryk też jest cały zaflegmiony i niby cały zatkany a nic mu z nosa nie kapie.
Wczoraj wieczorem strasznie kaszlał i nie mógł zasnąć dlatego wprowadziłam Bactrim.

Jak się jutro nie poprawi to trzeba będzie do lekarza. A tak się cieszyłam, że chodzi cały czas do przedszkola :ico_zly:

Ania też mam depreche jesienną. A przed nami coraz krótsze dni i te mroźne temperatury brrrrrrrr

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

22 paź 2010, 13:18

U mnie Amisia się trzyma. Nawet powiem więcej, przeszło jej. Co prawda zakupiłam w końcu urządzenie do inhalacji i nie żałuję. Ale wydatek ponad 100. Super. Miałam oszczędzać, a tu ponad 100 na książki i w sumie 250 zł na aptekę. Ale cóż. Czasem trzeba.
Za to mnie nieźle siekło, bo jestem na antybiotyku.

Nie wiem, czy mogę, ale Wam się pochwalę. Jutro jadę na spotkanie z panem, z którym podpiszę umowę na prowadzenie zajęć z języka polskiego. W końcu coś się ruszyło. Powolutku, ale jednak. Byłam też na rozmowie w II LO, ale tu nie wypaliło. Nie mam doświadczenia i uprawnień egzaminacyjnych i znaleźli kogoś, kto spełniał ich kryteria. Ale najważniejsze, że może teraz zacznę zdobywać to doświadczenie. Trzymajcie kciuki, żeby wypaliło, bo ja wierzę mocno w siebie i swoje możliwości. I najważniejsze, że prócz zajmowania się firmą, zacznę także zajmować się czymś, w czym mam kwalifikację.

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

24 paź 2010, 23:45

Witajcie.
Ela ale się cieszę że chociaż u ciebie się coś ruszyło i masz szanse na prace jaką sobie zaplanowałaś. Ja dalej szukam jutro mam niby dostac odpowiedz z jednej firmy ale napisze cos jak cos wypali. Bo ja już się nie chwale i nie nastawiam aby nie było rozczarowania.
Sylwia tak to jest że jak się pochwali to się zapeszy. Ja też co powiem że Kacper taki zdrowy albo taki grzeczny ostatnio to od razu pożałuję.

[ Dodano: 2010-10-24, 23:56 ]
Ania troche szybko " byle do wiosny" ale ja też to mam poza Bożym Narodzeniem to zima jest beznadziejna.
U nas nuda ja nawet chodze od czasu do czasu na rozmowy wiec przynajmiej w tym kierunku cos się ruszyło ale tez tak sobie mysle ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo bo przy tych chorobach Kacpra to bym miala nie lada problem. Teraz odpukać caly tydzien zdrowy. Samochód mi się sp... i to tak ze nie do końca wiedzą co jestem zalamnana bo mogla się jeszcze troche wytrzymac. Tak sobie planowalam kupić jakiegos fokusa albo polowke nowszą ale na pewno nie teraz. Dalej nie pale to już ponad 2 miesiace ale czesto musze jeszcze z sobą walczyć zwlaszcza jak mnie Rysiek wk... a to mu sie zdarza ostatnio zbyt czesto. Z Kacprem mam problem z bajkami moje dziecko jak wraca z przedszkola to najchetniej nic innego by nie robila jak ogladalo telewizje.

[ Dodano: 2010-10-25, 00:00 ]
[img][img]http://images40.fotosik.pl/341/a9382420aa34fc97med.jpg[/img][/img]

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

25 paź 2010, 10:55

Anitko dzielna jesteś z tymi papierosami. Mój tata niby nie palił przez miesiąc, a się okazało, że okłamywał nas wszystkich. Wyszło z wielkim hukiem. Mama postawiła mu ultimatum i nie pali tak naprawdę od 4 dni. Ja natomiast przestałam dzwonić i pytać o wyniki kolejnych badań. Tata ostatnio podupadł trochę na zdrowiu. Powiedziałam mu, że jest mi bardzo przykro z powodu okłamywania mnie i że jest dorosły. Nie okłamuje przecież mnie, ani lekarzy, tylko sam siebie. A skoro uważa się za zdrowego, to mnie nie interesuje jego zdrowie i to, co mówią lekarze. W ramach konsekwencji, nie zadzwoniłam po piątkowych badaniach. Było mu bardzo głupio, ale cóż. Ja rozumiem, że ciężko, ale jak mus, to mus.

Masz rację Anitko. W sumie dobrze, że jesteś teraz jeszcze w domu. Byłoby niezręcznie powiedzieć na dzień dobry pracodawcy, że dziecko chore. Jest dokładnie tak, jak piszesz. A szczerze powiem, że mi imponujesz swoją postawą.
Co do samochodu, to ja także marzę o nowym. Mój to jeżdżący trup i nawet nie wyobrażasz sobie, jakbym się cieszyła z nowego. Po prostu radość, jakich mało. Ale obecnie nie mamy pieniędzy, a to co zarobimy z firmy, nie możemy ruszyć i niestety nici z auta. U mnie też ciągłe naprawy i reanimacja.

Z tą pracą, to taka dorywcza. Ale najważniejsze, że w końcu coś co lubię. Naprawdę dostałam skrzydeł. Zamówiłam podręczniki i teraz rozmyślam nad planem. Zajęcia będę prowadzić z dorosłymi, którzy nie mają szkoły średniej i chcą ją zrobić w systemie eksternistycznym. Czyli kończą zajęcia egzaminem państwowym z poszczególnych przedmiotów. Teraz muszę sobie tak poukładać wszystko, by nie zaśmiecać im głów i podać to, co do egzaminu w pigułce. Jeszcze nie wiem, jak to ugryźć.

Cieszę się, ze w weekendy, bo dzięki temu nie będę musiała się tłumaczyć, dlaczego nie jeżdżę do teściów i rodziców.
Apropos teściów, to ja nie rozumiem mojego M. Jest mu bardzo przykro z powodu rodziców, a sam podkłada się im. Wczoraj, jak nigdy stwierdził, że zadzwoni od tak i pogada. Powiedziałam mu, że co innego mówi, a co innego robi i go nie rozumie. Ale więcej nie komentowałam. Po prostu jestem nimi i nimi zmęczona i postanowiłam nie interesować się tym więcej. A on niech robi, jak mu wygodnie, byle mnie nie zmuszał do odwiedzin.

Tylko przez to moje choróbsko nie byłam w zeszłym tygodniu na ani jednych zajęciach z aikido, a dzisiaj jeszcze też nie mogę, bo antybiotyk. A już bym poszła. Zobaczę może uda mi się to wszystko tak zorganizować, by pojechać.

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

25 paź 2010, 16:41

Witajcie:)
Ela to trzymam kciuki żeby twoj samochud przejeżdził spokojnie zime bo mi to dzisiaj nieżle uszy wygwizdało. Jednak lepiej w gracie ale jechać :ico_oczko:
Ela wiesz o co chodzi twojemu mężowi ja mam to samo z swoimi rodzicami mogę się gniewać ale to są moi rodzice i mam w stosunku do nich o wiele wiecej tolerancji niż np. do teściów.
Nie ma jak dobrze zacząć tydzień. Mam prace może to nie szczyt marzeń ale od czegos trzeba zacząć. 1/2 etatu praca zadaniowa wiec fajnie bo spokojnie bede mogla to połączyć z Kacprem.

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

25 paź 2010, 17:27

witajcie
ja od rana sprzatam, ledwo zyje, co chwile oczywiscie sobie robie odpoczynek, u nas half term, tydzien bez przedszkola wiec amelka mi troche pomagala troche przeszkadzala, ale jestem zadowlona bo mam czyszciutko :ico_oczko:

zrobilam nam na szybko frytki i sobie jajko a amelce paroweczki, aha i nie wiem czy iedys robilyscie pierogi na gleboki tluszcz, ja mialam paczke z kapusta i grzybami i wyszl;y takie fajne chrupiace, szkoda ze tylko chyba lezaly kolo kapusty i grzyvbow albo i nie bo farsz paskudny ale takie chrupiace zjadlam dwa na smaka, a teraz maly ma czkawke chyba po raz setny dzisiaj

nie wiem czy sie chwalilam ale lozeczko juz stoi, pieluchy, butelki kupione, torby spakowane do szpitala a ja juz sie nie moge doczekac, maly mi sie sni po nocach :ico_oczko:

a moja siostra chyba chcac sie odwdzieczyc za wszystko kilka dni przed moim terminem jedzie sobie na wolne do polski, mimo ze obiecala ze wezemi urlop i mi troche pomoze, ale coz z rodzina najlepiej na zdjeciu no nie??

[ Dodano: 2010-10-25, 17:30 ]
aha a jutro ide robic sobie pazurki u nog do ksmtyczki, raczej nie chodze wole sobie sama ale juz sobie ledwo siegam a pazury wolaja o pomste do niea wiec mezus funduje :ico_oczko: wzielam jakas super wypasiona wersje pedicure ponad godzine trwa z masazami, wiec jak bede rodzic to nie bede sie denerwowac ze pazury wstrene :ico_oczko:

a wzielam sobie ulotke z tego salonu i zazyczylam sobie po porodzie masaz calego ciala z aromterapia :ico_oczko: a co nalezy mi sie bo ledwo chodze juz :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

25 paź 2010, 18:32

Aleście popisały.

Sylwia pozwolisz, że się trochę pomądrze :) dobrze że dałaś inhalacje, mucosolvan, ale co do berodualu mam wątpliwości bo to jest lek rozszerzajacy oskrzela, a przy okazji przyspiesza akcje serca bo to betamimetyk, warto by był, żeby Patryka ktoś posłuchał, czy jest ściśniety i śiwszczy bo inaczej podawanie tego leku nie ma sensu (a flegma to nie to samo), a Bactrim, wiem że ludzie mówią, że to nie antybiotyk ale to est chemioterapeutyk i ma działanie bakteriostatyczne więc ma sens go stosować jak wiesz, ze to infekcja bakteryjna i na pewno z osłoną typu dicoflor bo może się skończyć biegunką, z tym że 90% infekcji u dzieci do 5 roku życia to wirusy a z tych pzoostałych 10% 8% to inf paciorkowcowe a więc takie na które działają penicyliny więc nie wiem czy jest go sens truć. Trzeba robić dobra toalete nosa, używać inhalacji, mucosolvanu, ew. nurofenu bo dobrze robiw inf górnych dróg oddechowych, jak jest katar biały to nasivin albo efrinol do nosa a jak żólty to można dicortineff albo floxal do nosa (to jest miejscowo działający antybiotyk-nie przedostaje się do przewodu pokarmowego), po za tym maście wygrzewające, czosnek pod podcuhe i tran i sok z cebuli do picia.

No to napisałam, to są moje dobre rady, a sama zdecydujesz czy chcesz z nich skorzystać:)

Anitko-super z tą pracą, napisz coś więcej!!!

Ela- super, że znalazłaś coś w zawodzie :ico_brawa_01: moje auto też się rozpada a nawet na wieczne naprawy nie ma kasy :)

Karolina- fajnie z tymi paznokciami, a na kiedy masz termin bo ja myślałam, ze jakoś w październiku a tu już prawie koniec tego miesiąca....

U mnie choroby na zmiane, dzieci żygają flegmą , tosia miała w zeszłym tygodniu zapalenie krtani, ogólnie szał ciał, mało sypiam i ledwo dycham. W pracy atmosfera akas taka skiszona była w zeszłym tygodniu bo były spięcia na tle ordynator szef kliniki i odbiło się na nas młodych, dzisiaj troche lepiej. Ale ogólnie dużo roboty, mało czasu. A gotować w domu to mi się nic a nic nie chce, i zaczynam tyć od tego szybkiego jedzenia.....A tu listopad przed nami, jak ja nie znosze tego miesiąca.

A z optymizmu Adaś ma pierwszy ząbek :-D wczoraj mu wyszedł, chodzi koło mebli i za ręce ładnie i umie robić papa:)mówi mama i adaś idzie....

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

25 paź 2010, 20:30

Ja mam termin na 17 listopad :)

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

26 paź 2010, 10:23

No nareszcie się coś ruszyło. Cieszę się, że jesteście. :ico_tort: Martuunia też obiecała napisać dzisiaj. Tak więc naprawdę super. :-D

Anitko gratulację :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Bardzo się cieszę. Teraz to pójdzie z górki, a jeszcze jak możesz tę pracę połączyć z Kacperkiem, to w ogóle super. :-D

Karolinko świetny pomysł z paznokciami i masażem. :-D Pierogów takich nie próbowałam, ale chętnie spróbuję. Mówisz, że to normalne pierogi, tylko zamiast gotowania, to smażone w głębokim oleju?

Ania wymądrzaj się ile wlezie, bo ja na tym korzystam :ico_oczko: Gratuluję ząbka.

Rany jak ten czas leci. Dziewczyny czy Wy wiecie, że my już piszemy ze sobą czwarty rok. Toż to prawdziwy rekord. :ico_tort:
W przypływie niezbyt częstego wolnego czasu skrobnijcie cosik.

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 0 gości