Tak was podczytuje czasami i stwierdzam ze ... nie chce nikogo obrazic wiec nie bierzcie tego do siebie.. to ze dieta jest taka owaka i ogolnie zła piszą zazwyczaj te osoby które nie dały rady
Kazda dieta jest ZŁA, bo zadna nie jest w stanie dostarczyc wszystkich potrzebnych składników dla organizmu bo jest to dieta
i czy ograniczona w tłuszcze czy węglowodany zawsze przynosi jakis uszczerbek
jednak tak jak
Aginka, pisze
np otyłość - bo ja już z nią mam do czynienia nie jest szkodliwa ?
?
moim skromnym zdaniem ksiazka w tej diecie to podstawa, trzeba się przygotowac, wiedziec dlaczego powinno sie pic i w jakich ilosciach
nie wystarczy jesc kurczaka i tunczyka
bialko owszem obciaza ale po to nalezy wypic te 2 litry płynow zeby nerki mogły swobodnie pracowac
jezeli się nie przestrzega pewnych zasad skutki będą widoczne gołym okiem
ja na diecie czulam się okropnie na początku, byłam osłabiona zmęczona, przygnębiona
ale wszystko minęło
nerki też bolały - a mam skłonnosci - ale to wina moich zaniedbań
dlatego uważam, że jeżeli komuś sie nie udało nie powinien zniechęcać innych tylko z tego powodu
powtarzam każda dieta jest zła i odbija się na organizmie
ale można schudnąć, utrzymać wagę i nie umrzeć z powodu skutków ubocznych!
więc powodzenia!!!!