Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

03 lis 2010, 22:16

Hehe, JEST - chory mąż :ico_oczko:
o dokładnie i własnie od dziś mam takiego w domu :ico_zly:

buzok14, niech mąz pogada z szefem , niech tego nie zostawi, skoro oni mają wiecej to niech mu powie dlaczego oni maja , moze cos wiecej robia niz on, niech tego nie zostawia :ico_nienie:

trzymam kciuki za wyniki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

@gniecha, no to synuś już do zdrowia wraca :ico_sorki: :ico_sorki:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

04 lis 2010, 08:42

:ico_brawa_01: za 28 tydzień

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

04 lis 2010, 08:52

Synuś wraca do zdrowia bo nawet noc całą przespał trochę kaszle ,ale wstał bez temp :ico_chory: SUPER .Gdy zaczynał w tamtym roku szkołę to była istna katastrofa katar i odrazu temp 39* teraz już sam walczy bez antybiotyków. :ico_sorki:

Co do chorego męża rzeczywiście gorszy scenariusz hehe dobrze ,że mój rzadko choruje ,ale jak już to mam wrażenie ,że umiera taki silny chłop a jak choruje to w bezradne coś się zamienia hahaha leży i komenderuje a jak ja choruję to muszę jeszcze dziecko i dom obrobić obiadek i to jest norma a narzekać to już wogóle nie mam prawa!! :ico_oczko:

Stawiam kawkę i uciekam do pracy synuś do świetlicy bo tu 1 tydzień wolnego mają na haloween -komu dobrze .

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

04 lis 2010, 08:56

buzokniech pogada z szefem na spokojnie może dostanie jakąś podwyżkę czy coś :ico_noniewiem: nie raz jest tyle niesprawiedliwości w pracy itp że szkoda gadać :ico_olaboga:
Synuś wraca do zdrowia
to całe szczęście :ico_sorki:

mój M jak chory jest to też się zachowuje strasznie, ze zdrowego silnego chłopa robi się jak baba - ciągle coś boli i tylko skacz nad nim :ico_chory: ale np ja jak jestem chora na skakanie nie mogę liczyć bo wtedy np mi powie "Misiu mam dużo roboty .. nie umierasz możesz wstać i sobie sama wziąć" :ico_sorki:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

04 lis 2010, 09:40

Witam i stawiam :ico_kawa:
Buzok, niech mąż koniecznie porozmawia z szefem, bo inaczej się szybko wypali, mój też ma ciężko w pracy, bo jego szef podzielił dział na lepszych i gorszych i mój jest w tej grupie gorszych, którzy mają więcej roboty i żadnej dodatkowej kasy. Jarek mój jednak walczy cały czas o ich prawa i podburza dział, a jego szef wie, że nie trafił na głupiego przeciwnika, tylko takiego co to swoje prawa zna i często idzie mu na rękę. Także niech mąż walczy o swoje, tacy pracownicy są chyba też lepiej postrzegani.
No i czekamy na wyniki badań...

@gniecha, dużo zdrowia dla synusia. Moja córa też coś ma katar, ale od urodzenia, odpukać, antybiotyk miała tylko raz przy anginie ropnej rok temu, a tak to jak już jakaś choroba jest, to najczęściej tylko katar i z gorączką też sama walczy.

Co do chorego męża, to zgadzam się z Wami, że gorszy on niż chore dziecko. Mój ma lekki katar i już musi leżeć pół dnia w łóżku, bo umiera i nie ma siły na nic... :ico_olaboga: ach te chłopy, nie wyobrażam sobie gdyby mieli rodzić dzieci, chyba by umierali przy porodach z bólu...

Awatar użytkownika
anijka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 360
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:50

04 lis 2010, 10:35

witam
ja dzis znowusz mam lenia...muszę wymyśleć strój dla synka do przedszkola bo 8 ma pasowanie na przedszkolaka a jest w grupie czarodzieji i musi być za czarodzieja przebrany. :-) a narazie nie mam materiałów bo pomysł mam ale z wykonaniemn problem...

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

04 lis 2010, 14:55

hej

moj synuś dziś całą noc przespał :ico_szoking: tzn jak zasnął o 20 to przebudził się o 22 wyszedł z pokoju, ale go zaprowadziliśmy :-) i spał dalej bez płaczu :-) no i tak do 9 rano :ico_szoking: , ja się budzę o 8.30 mysle co jest , że dziecka nie ma?? lece do jego pokoju a on sobie smacznie spi :-D i o 9 do nas przybiegł, ale buzie miał całą czerwoną zapuchniętą w wysypce jak poparzony, oczy spuchniete, krew mu z nosa leciała :ico_olaboga: nie mam zielonego pojecia dlaczego dlatego jak maz mial na 13.40 wizyte to zabral ze soba Mikiego zobacze co powiedza :ico_noniewiem:

ja dziś na obiad łazanki robie :-)
Synuś wraca do zdrowia bo nawet noc całą przespał trochę kaszle ,ale wstał bez temp :ico_chory: SUPER

super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Co do chorego męża rzeczywiście gorszy scenariusz hehe dobrze ,że mój rzadko choruje ,ale jak już to mam wrażenie ,że umiera taki silny chłop a jak choruje to w bezradne coś się zamienia hahaha leży i komenderuje a jak ja choruję to muszę jeszcze dziecko i dom obrobić obiadek i to jest norma a narzekać to już wogóle nie mam prawa!! :ico_oczko:
to samo o swoim moge napisac
jest tak schorowany ze kazalm mi jeszcze ze soba jechac do lekarza bo z dzieckiem nie da rady :ico_puknij:

ja mówie, o nie kochany sam jedziesz , to powiedzial no dobra

anijka, a jakie jeszcze sa grupy??
bo czarodzieje sa fajni :-)

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

04 lis 2010, 15:40

i o 9 do nas przybiegł, ale buzie miał całą czerwoną zapuchniętą w wysypce jak poparzony, oczy spuchniete, krew mu z nosa leciała :ico_olaboga:
ojej :ico_olaboga: bidulek, uczulenie pokarmowe?

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

04 lis 2010, 15:40

Witajcie kobietki! Bardzo mi miło, że mnie tak wspieracie :ico_sorki: . Cały dzień chodzę jak nakręcona, w końcu mąż zadzwonił, i powiedział, że nie miał możliwości dziś spokojnie z szefem pogadać, ale dziś wieczorem napewno do niego zadzwoni, bo tak dalej być nie może. A wiecie co najbardziej się boję, że się z nim pokłóci i zrezygnuje mój z pracy, bo on taki nerwowy. Spoko on robote dostanie na innej trasie w innej firmie, ale ja będę miała problem z wożrniem Oliwki do przedszkola, tak to jak się kiepsko czuje to wrzucam małą do busa do taty i jedzie z nim. Oj szkoda gadać tak to wszystko jest pogmatwane :ico_olaboga: .
Co do wyników to mama obiecała, że jutro pojedzie i mi je odbierze, bo dziś strasznie deszczowo, i moje ciśnienie daje wię we znaki jestem normalnie taka słaba, że :ico_szoking:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

04 lis 2010, 16:29

Mike miał to od alergii pokarmowej, kazała smarowac ta mascia co juz wczesniej mi przepisala ze sterydami i zyrtec na sen dac 3 krople by go nie swedzialo, no i sprobowac cos odstwiac np pomidory ktore ostatnio uwielbia, lub jogurty
zawsze jak wyskakiwala mu alergia pokarmowa to na zieciach przy lokciach, pachwinach szyi, brzuszku te takie ranki, a teraz pierwszy raz tak na calej twarzy

a to nie wiem czy dobra czy zła wiadomość meża mam do konca tygodnia w domu :ico_haha_01: jak nie bedzie jeczal to super :ico_brawa_01: a jak bedzie umierajacy to ja go chyba :wpale:

buzok14, ja raz miałam ciesnienie 90/60 i sie czulam tragedia :ico_olaboga:
a ty ciagle z takim to wspólczuje :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość