i ja sie witam 2w1
u mnie cisza również, w czwartek mam gin jak nic nie ruszy
a ja ostatnio W nie mogę namówić na jakiekolwiek przytulanki juz sama nie wiem, albo zasypiam na kanapie i tylea wam mowie moj sposb, dobry film najlepiej komedia, wieczorem polozcie dzieci, zarwijcie nawet troche nocy, spedzcie milo czas i nie myslcie o tym, zjedzcie cos dobrego, i samo przyjdzie, ja w przeddzien mialam tak fatalny dzien ze juz mialam dosc, zarwalismy noc poszlismy spac dobrze po 1, obejrzelismy swietna komedie, pojedlismy chrupki w lozku i czekolade i na co mialam tylko ochote przegryzajac rennie i zapomnialam na chwile... a rano poszlo....
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość