witajcie kuchareczki! Lekarz mój był i powiedział, ze jak narazie wykluczają mi to zatrucie ciążowe, mam infekcje dróg moczowych, i zobaczymy , jutro mój lekarz ma dyżur i może mnie jutro wypuści do domu, bo jak narazie czekam jeszcze na wyniki posiewu i stężenia tego dobowego moczu .
jeju żebyście wiedziały co ja przeżylam dzis w nocy, smałam 2h. Dziewczyna ode mnie z sali w 24 tygodniu miała okropne krwawienie z łożyska , pielęgniarka dyżurująca dzwoniła do lekarki dyżurującej, zeby do niej zeszła, a ona tylko przez tel zlecala kroplówki, zastrzyki itp, i nie raczyła do niej zejść . W końcu odwieźli ją na porodowkę, i jeszcze nie zeszła, podobno pół na pół ustabilizowana sytuacja, ale , ale kolorowo tego nie widzą. No i od rana afera o tą doktorkę, co tu się dzieje, to normalnie nie chciałybyście tego widzieć.
Sorki, ze ja tak tylko o sobie, ale normalnie nie doczytałam Was jeszcze, bo ta nieprzespana noc mnie bardzo oslabiła
pinko wiesz co nie mam pojęcia czy to przez cukier.. 
aha ja to też pójdę jak 100% płatne to co mi tam
bo czytałam że kobeity w ciąży właśnie otrzymują 100% pensji 
szkoda tej dziewczyny oby wszystko było dobrze
a ja też miałąm koszmarną noc.. strasznie mnie kręgosłup bolał aż płakałam i M usłyszał że płaczę - a byłam w pół śnie, i wziął mnie do drugiego pokoju i mi masował kręgosłup aż sie uspałam
aha ja to też pójdę jak 100% płatne to co mi tam
bo czytałam że kobeity w ciąży właśnie otrzymują 100% pensji nie miało co sie uczepić.. kurcze aby szybko cholerstwo odeszłomam infekcje dróg moczowych,
szkoda tej dziewczyny oby wszystko było dobrze
wybaczoneta nieprzespana noc mnie bardzo oslabiła
a ja też miałąm koszmarną noc.. strasznie mnie kręgosłup bolał aż płakałam i M usłyszał że płaczę - a byłam w pół śnie, i wziął mnie do drugiego pokoju i mi masował kręgosłup aż sie uspałam
buzok14, dobrze że u Ciebie lepsze rokowania. Współczuję tej dziewczynie.. takich lekarzy to powinno się od razu zwolnić i odebrać prawo do wykonywania zawodu 
a ja dzisiaj zostałam "okablowana" - dostałam holtera - takie urządzenie monitorujące pracę serca. Założyli mi to rano i jutro mam jechać do szpitala żeby mi to ściągneli. Wiszą mi kable wszędzie i ten holter w takiej saszetce noszę.. ciekawe jak będę spała dobrze że to tylko 24 godziny
[ Dodano: 2010-11-25, 17:17 ]
Blanka, a jakby założyli Ci pesar to możesz chodzić czy będziesz musiała leżeć??
[ Dodano: 2010-11-25, 17:30 ]
Tynusz, a dla Ciebie za wyniki
tak, L4 w ciąży jest 100% płatne.bo czytałam że kobeity w ciąży właśnie otrzymują 100% pensji
mężuś ma u nas medal za wzorowe zachowaniewziął mnie do drugiego pokoju i mi masował kręgosłup
a ja dzisiaj zostałam "okablowana" - dostałam holtera - takie urządzenie monitorujące pracę serca. Założyli mi to rano i jutro mam jechać do szpitala żeby mi to ściągneli. Wiszą mi kable wszędzie i ten holter w takiej saszetce noszę.. ciekawe jak będę spała
dobrze że to tylko 24 godziny [ Dodano: 2010-11-25, 17:17 ]
Blanka, a jakby założyli Ci pesar to możesz chodzić czy będziesz musiała leżeć??
[ Dodano: 2010-11-25, 17:30 ]
Tynusz, a dla Ciebie
za wyniki
witam
ja na chwilkę znowusz może przyszły tydz bedzie lużniejszy Mikołąj chory w domu więc więcej roboty...jutro do kontroli idziemy zobaczymy co dalej bo gardło niestety zawalone bez zmian
wszystkim szybkiego powrotu do formy!!!
mi odpókać nic nie jest oprócz tego że cieżko mi się chodzi..wczoraj poszłam po zakupki wieczorem bo siostra i mama przyszły do mnie na noc to ledwo doszłam tak mi mała się napina w brzuchu że hej!!!!!
a jeszcze w weekend czeka mnie szkoła i to od rana do 20.15 i to samo w przyszły weekend... normalnie umrę....
ja na chwilkę znowusz może przyszły tydz bedzie lużniejszy Mikołąj chory w domu więc więcej roboty...jutro do kontroli idziemy zobaczymy co dalej bo gardło niestety zawalone bez zmian
wszystkim szybkiego powrotu do formy!!!
mi odpókać nic nie jest oprócz tego że cieżko mi się chodzi..wczoraj poszłam po zakupki wieczorem bo siostra i mama przyszły do mnie na noc to ledwo doszłam tak mi mała się napina w brzuchu że hej!!!!!
a jeszcze w weekend czeka mnie szkoła
i to od rana do 20.15 i to samo w przyszły weekend... normalnie umrę.... 
A ja mam okropny humor nie chcę Was zarazić więc zbytnio się nie rozpisuję ,Byłam dziś u ginki i wszystko w jak najlepszym porządku!!! Nawet szyjka macicy już nie jest miękka .Teraz powiedziała mi ,że jest jak beton!! SUPER zmniejszyłam sobie godziny pracy staram się nie przemęczać więc chyba temu jest ok.
Od razu wysłała mnie na badanie krwi na cukrzycę bo byłam na czczo i zdziwienie?Tutaj badanie wygląda tak jak w Polsce a ja myślałam ,że go nie ma tutaj bo przy pierwszej ciązy tego mi nie robili ,ale może dlatego ,że nie miałam ubezpieczenia i ograniczali się z badaniami bym nie płaciła za dużo .
Tę glukozę piłam nie była taka zła bo to jest o smaku cytrynowym więc nie czuć zbytnio tej słodkości potem tylko strasznie w głowie mi się kręciło nie wiem czemu wyniki w kolejny czwartek mam nadzieję ,że będą ok .
Na badaniu krwi dostałam dwa piękne śliniaczki dla dzidziusia Super niespodzianka !Fajny gest ze strony szpitala!!
Miałam się nie rozpisywać a tu masz opowiadanie!
Jestem choler...... zmęczona padam na pysk idę się położyć bo jutro pracuję cały dzień!
Tynusz1 brawo!!za wyniki
buzokoch mam nadzieję ,że ci przejdzie -dobrze ,że to nie zatrucie
anijkazdrówka synusiowi życzę no i pomasuj brzusio od cioci agi może się córka uspokoi
Aniazabato ty robokopem na 24 godz zostałaś hehe (żart) życzę zdrówka
DOBRANOC dziewuszki!!
Nawet szyjka macicy już nie jest miękka .Teraz powiedziała mi ,że jest jak beton!! SUPER zmniejszyłam sobie godziny pracy staram się nie przemęczać więc chyba temu jest ok.Od razu wysłała mnie na badanie krwi na cukrzycę bo byłam na czczo i zdziwienie?Tutaj badanie wygląda tak jak w Polsce a ja myślałam ,że go nie ma tutaj bo przy pierwszej ciązy tego mi nie robili ,ale może dlatego ,że nie miałam ubezpieczenia i ograniczali się z badaniami bym nie płaciła za dużo .
Tę glukozę piłam nie była taka zła bo to jest o smaku cytrynowym więc nie czuć zbytnio tej słodkości potem tylko strasznie w głowie mi się kręciło nie wiem czemu wyniki w kolejny czwartek mam nadzieję ,że będą ok .
Na badaniu krwi dostałam dwa piękne śliniaczki dla dzidziusia
Super niespodzianka !Fajny gest ze strony szpitala!!Miałam się nie rozpisywać a tu masz opowiadanie!
Jestem choler...... zmęczona padam na pysk idę się położyć bo jutro pracuję cały dzień!
Tynusz1 brawo!!za wyniki
buzokoch mam nadzieję ,że ci przejdzie -dobrze ,że to nie zatrucie
anijkazdrówka synusiowi życzę no i pomasuj brzusio od cioci agi może się córka uspokoi
Aniazabato ty robokopem na 24 godz zostałaś hehe (żart) życzę zdrówka
DOBRANOC dziewuszki!!
aż mnie zszokowałmężuś ma u nas medal za wzorowe zachowanie
dziękujęTynusz, a dla Ciebie
dobrze że to jedna nocWiszą mi kable wszędzie i ten holter w takiej saszetce noszę.. ciekawe jak będę spała
no ale dla zdrowia wszystko to masz latania ze wszystkimnormalnie umrę....
współczuję, i zdrowia dla synka 
hej 
ja to chyba się wykończę do końca ciąży. okazuje się, że mam za niski cukier 
lekarz mi mówi, żebym się nie głodziła ale ja przecież się nie głodzę widać chyba mam złe nawyki żywieniowe. od dziś jadłam częściej, ale mniejsze porcje.
wynik z morfologii wreszcie jest w miarę dobry
pinko, fajnie, że już lepiej się czujesz, katar jeszcze jakoś da się wytrzymać, oby tylko kaszlu nie było
buzok14, ja tak przypuszczałam, że masz w infekcję moczową, niepotrzebnie cię nastraszyli tym zatruciem.
ale straszna obojętność ze strony niektórych lekarzy, kurcze, leży się w szpitalu, niby opieka pod nosem, a jej nie ma
i co z tą dziewczyną????
Tynusz1, ale masz kochanego męża
ostatnio usłyszałam od teścia, że ciąża to nie choroba
anijka, zdrowia dla synka!
ja to chyba się wykończę do końca ciąży. okazuje się, że mam za niski cukier lekarz mi mówi, żebym się nie głodziła ale ja przecież się nie głodzę widać chyba mam złe nawyki żywieniowe. od dziś jadłam częściej, ale mniejsze porcje.wynik z morfologii wreszcie jest
w miarę dobry pinko, fajnie, że już lepiej się czujesz, katar jeszcze jakoś da się wytrzymać, oby tylko kaszlu nie było
buzok14, ja tak przypuszczałam, że masz w infekcję moczową, niepotrzebnie cię nastraszyli tym zatruciem.
ale straszna obojętność ze strony niektórych lekarzy, kurcze, leży się w szpitalu, niby opieka pod nosem, a jej nie ma
i co z tą dziewczyną????
Tynusz1, ale masz kochanego męża
no właśnie nie wiem, czytałam wypowiedzi w internecie, no i wszyscy zalecają leżeć. no ale ten pessar ma za zadanie blokować szyjkę, by nie doszło do przedwczesnego rozwarcia. a ja nie mam możliwości leżeć cały dzień, bo mam Olę. mąż w pracy, zresztą chyba nie bardzo zdaje sobie sprawę z tego, ze grozi mi przedwczesny poród, zresztą jak i pozostali domownicyBlanka, a jakby założyli Ci pesar to możesz chodzić czy będziesz musiała leżeć??
ostatnio usłyszałam od teścia, że ciąża to nie choroba moja mama to kiedyś miała. mam nadzieję, ze zapis będzie w porządkua ja dzisiaj zostałam "okablowana" - dostałam holtera - takie urządzenie monitorujące pracę serca
oooo to tak może stwardnieć???żeby i moja stwardniałaNawet szyjka macicy już nie jest miękka .Teraz powiedziała mi ,że jest jak beton!!
anijka, zdrowia dla synka!
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość