no u mnie to juz trwa jakis czas a wszystko szczelnie zamknięte. Jak ostatnio mówiłam o tym lekarce to powiedziała mi że tak może być. Nie przejęła sie tym specjalnie. Zresztą zbadała mnie i było wszystko ok. zobaczymy, na razie się tym nie martwię. No a kłucia minęły więc chyab fałszywy alarm. czekam dalej.
Dziś dzwoniła moja dobra koleżanka i się pytała czy jest już dzidziuś. i była troszkę zła że jej nie powiedziałam że byłam w szpitalu. Jak byłam pierwsze dwa razy to zawsze mnie odwiedzała ale teraz jakoś zupełnie wypadło mi z głowy żeby ja powiadomić i powiedziała ze jak w święta przyjdzie mi leżeć w szpitalu z dzidziusiem to mnie odwiedzi.
Ciekawa jestem jak to ze mną będzie. Niby chciałabym już urodzić ale z drugiej strony to chciałabym jak najdłużej nosić maluszka pod serduchem.
na szczęście to nie ja o tym decyduję
[ Dodano: 2010-12-06, 15:59 ]
jkby ktos mnie kopal po kroczu jestem taka obolala.
znam ten ból doskonale. najbardziej mnie kopie tak mocno jak mam wysokie ciśnienie.
Mierzyłaś ciśnienie?