dorotaczekolada, no jak to

tu. Byłam z panem od remontu podłogi oglądac w leroy, ale co mi proponował, to ja nie, nie i nie

w końcu poszlismy do komfortu - bałam sie, ze ceny też będą komfortowe....ale nie

wybrałam dwie, zapytalismy o dostepnosć i zostala jedna

i kolory na ścianę też wybrałam. Jak się juz na coś zdecyduje, to się tego trzymam
[ Dodano: 2010-12-07, 22:16 ]
No a potem mój syn pozwolił mi się isć wykapać, a sam oglądał bakugany
[ Dodano: 2010-12-07, 22:30 ]
A teraz oglądam "katastrofy górnicze". Niby to normalne na ślasku, ale zawsze jakoś mnie tak mocno przejmują takie programy... I jak ladnie odpowiedziała żona ratownika górniczego na pytanie redaktora - czy uważa pani,z e pani mąż jest (był w tamtym czasie) bohaterem? A ona: on po prostu dobrze i rzetelnie wykonywał swoją pracę i tak powinno być, prawda....?