aha to inna sprawa.ja nie chcę takiej dużej, tylko taką małą, max szerokość 90cm
Kurka ja też dziś jakaś śpiąca . o 18 mam wizyte u mi=ojego gina, czekam na męża to mnie zawiezie i dowiem się jakie mam te wyniki badań moczu
no ja też, ale co lepsze, to moje dziecko nie wygląda na tak stęsknione jak ja ale to dobrze, bo inaczej pewnie bym jej nie zostawiała, a tak wiem, że się dobrze bawiłaja jak wyjdę choćby na godzinkę do lekarza to wracam tak stęskniona za synkiem jakbym go wieki nie widziała
juz sobie myślałam, że jak nie szafę to komodę , bo nie wiem czy znajdę szafę co ma dużo półek i szerokość 90cm, więc u Mikiego stoi już 1 komoda, tylko niska i szeroka z 2m, a teraz myślałam nad tym by kupić wąską na 90cm może mnie ale za to wysoką, muszę się porozglądać po sklepach by kolor pasował do tamtejaha to inna sprawa.
daj znac po wizycieKurka ja też dziś jakaś śpiąca . o 18 mam wizyte u mi=ojego gina, czekam na męża to mnie zawiezie i dowiem się jakie mam te wyniki badań moczu
no właśnie ja mówię mama wróciła, całuje go tulę, a on się zachowuje jakbym nigdzie nie wychodziłaale co lepsze, to moje dziecko nie wygląda na tak stęsknione jak ja
nie mam pojęcia, więzienia są przepełnione no ale ...a nie można jakoś przełożyć tej strawy??
nie mozna przełożyć tej odsiatki??
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość