Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

15 gru 2010, 14:43

idę dziś do szpitala. wrócę już z bobaskiem. mam się stawić o 14 na oddziale.
trzymam kciuki!

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

15 gru 2010, 17:17

Ja 18.02 stawiłam sie u mojej położnej na badanie w szpitalu i mnie zostawili.Od 19.02 były te zastrzyki plus tabletka i 21.02 poród,a dodam,że jak mnie tego 18.02 badała położna,a potem ordynator to oboje stwierdzili,ze szyjka nie jest gotowa,za długa,za twarda,bez rozwaria i nie wywołają mi w ten dzień,bo nic z tego nie będzie a umęczę się i ja i dziecko.Ja nie byłam po terminie,bo termin miałam na 21.02,ale wywoływanie było z powodu cukrzycy ciążowej.

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

15 gru 2010, 17:28

witajcie dziewczynki

nie ma mnie na forum bo mi sie poprostu nie chce siedzieć :ico_noniewiem:
przepraszam was :ico_sorki:

ale super wieści, ze magda już za chwilę pewnie bedzie z dzidzią :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

mi chyba powolutku czop schodzi bo taki śluz z nitkami krwi mi sie pojawia
ale jest tego bardzo malutko
byłam wczoraj na ktg i wszystko bardzo dobrze
teraz ide na ktg w piątek
zobaczymy
ale chciałabym aby coś sie już ruszyło bo już te pytania "ty jeszcze chodzisz....?" mnie dobijają :ico_noniewiem:
czy to moja wina, że ciąża trwa 9 miesięcy :ico_noniewiem:

ehhh długo jeszcze... :ico_noniewiem:

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

15 gru 2010, 18:10

nie ma mnie na forum bo mi sie poprostu nie chce siedzieć :ico_noniewiem:
Aniu rozumiemy;) aczkolwiek daj nam znac jak sie czujesz od czasu do czasu;) no i oczywiscie jak bedzie juz po wszystkim;)
byłam wczoraj na ktg i wszystko bardzo dobrze
wiesz uy mnie ktg w szpitalu jak juz bylam i mialam robione ok 16 bylo ok;) skurcze bardzo slabe(przeze mnie nie wyczuwalne ew wyczuwalne jako twradnienie brzucha) a o 1,30 odeszly ,i wody i juz skurcze co 3 mnuty i w ogole... taklze wiecie to moze byc tak ze jest ok zadnych przeslanek zblizajacego sie porodu a za kilka godzin moze byc juz goraco;)

spadlamznieba, a co u Ciebie Paulinko? jak sie czujesz?

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

15 gru 2010, 19:35

a ja z koleji w ogole sie nie spiesze i nie czekam jeszcze na porod
chcialabym tak pochodzic jeszcze miesiac z brzuchem

nic niegotowe
do tego swieta i zamieszanie wokol tego sie zacznie..
niech dziudzius poczeka

szkoda ze ciaza trwa tylko 9 miesiecy :-D

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

16 gru 2010, 10:34

a co u Ciebie Paulinko? jak sie czujesz?
KOchanie, nic , cisza... jedynie od wczoraj pobolewa mnie brzuch jak na miesiaczke ale bardzo delikatnie , to nie ma zadnych cyklow. po prostu dziwnie 'boli'. do tego od wczoraj leje sie ze mnie , w sensie uplawow. co jakis czas sie pojawiaja...

Adam pojechal po akumulator bo samochod psikusa nam zrobil, no i pojediemy do lekarza. juz chce jechc ;(

do tego dretwieja mi opuszki palcow do tego stopnia, ze jak teaz pisze to mam wrazenie jakbym nie pisala wlasnymi palcami

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

16 gru 2010, 12:31

Aniu rozumiemy;) aczkolwiek daj nam znac jak sie czujesz od czasu do czasu;) no i oczywiscie jak bedzie juz po wszystkim;)
no jasne, że dam znać :ico_oczko: :ico_oczko:
wiesz uy mnie ktg w szpitalu jak juz bylam i mialam robione ok 16 bylo ok;) skurcze bardzo slabe(przeze mnie nie wyczuwalne ew wyczuwalne jako twradnienie brzucha) a o 1,30 odeszly ,i wody i juz skurcze co 3 mnuty i w ogole... taklze wiecie to moze byc tak ze jest ok zadnych przeslanek zblizajacego sie porodu a za kilka godzin moze byc juz goraco;)
wiem, że może być tak, że nic mi nie jest a za godz chwyci ni z gruchy ni z pietruchy i pojade:ico_sorki:


leje sie ze mnie , w sensie uplawow. co jakis czas sie pojawiaja...
no to ja mam dokłądnie to samo
najgorzej jest po nocy jak wstanę, leci od razu jak z cebra
a oprócz tego ciszaaaa... :ico_noniewiem:

a tak w ogóle to witajcie czwartkowo
właśnie pije kawkę
chętna któraś...?
stawiam :ico_kawa:

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

16 gru 2010, 13:15

Ochanie, nic , cisza... jedynie od wczoraj pobolewa mnie brzuch jak na miesiaczke ale bardzo delikatnie , to nie ma zadnych cyklow. po prostu dziwnie 'boli'. do tego od wczoraj leje sie ze mnie , w sensie uplawow. co jakis czas sie pojawiaja...
no to ja mam dokłądnie to samo
moze to ten czop Wam schodzi co? a bol brzucha jak na okres tez moze cos sygnalizowac...
wiem, że może być tak, że nic mi nie jest a za godz chwyci ni z gruchy ni z pietruchy i pojade
nawet nie wiesz w jakim ja bylam szoku jak sie zaczelo :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
właśnie pije kawkę
chętna któraś...?
stawiam :ico_kawa:
jesli mozna herbatke to ja poprosze;)

no i postawie za Magde bo dzis ostatni torcik by nam postawila;) :ico_tort:
Adam pojechal po akumulator bo samochod psikusa nam zrobil, no i pojediemy do lekarza. juz chce jechc ;(
ja na Twoim miejscu tez bym chciala jechac.... przynajmniej bedziesz spokojniejsza... a jak Cie zbada to moze cos ruszy?
w kazdym razie pisz jak wrocisz;)

mi dzis Julcia nie dala za bardzo pospac w nocy;) ale nadrobilysmy troche...
skonczylo sie na tym ze wzielam ja do nas do lozka... przytulilysmy sie i zasnela;) i tak 4 godziny bez pobudki spala :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a w ogole jutro 4 tygodnie bedzie miala... szok normalnie.... jak to leci....

[ Dodano: 2010-12-16, 12:16 ]
nic niegotowe
do tego swieta i zamieszanie wokol tego sie zacznie..
niech dziudzius poczeka
:-) :-) :-)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

16 gru 2010, 15:49

weszlam tylko na chwile. raczej juz nie wroce tu bez dzidziusia.
jezeli gin nie da mi skierowania do szpitala to polozna mnie przyjmuje, powiedziala ze po terminie z minuy na minute wszystko sie moze zmienic i trzeba byc na obserwacji. dwa dni poleze, jesli nie bedzie nic sie dzialo to wtedy cesarka albo inne rozwiazanie. ale musze byc pod kontrola scisla.
takze trzymajcie kciuki jesli mozecie... Boje sie...

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

16 gru 2010, 15:58

spadlamznieba, kochana mocno sciskamy kciuki caly czas;)

[ Dodano: 2010-12-16, 15:00 ]
i czekamy na wiesci jakby co;)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość