u nas tez zalatwianie chrzcin tylko my tym razem tu w uk i nawet nie wiem czy ne w ang kosciele bo polski ksiadz mysli ze my bedziemy lezec plackiem w kosciele a on nam potem z laski ochrzci dziecko, a kosciol ponad godzine drogi i nie zawsze czlowiek ma czas zeby isc...my planujemy na koniec stycznia luty, amelka byla chrzczona w polsce i miala ponad 3 miesiace, a imprezka u nas w domku be beda znajomi wyjdzie jakies 10 osob z nami plus troche dzieci, wiec ja sobie pogotuje dzien wczesniej a latac lubie potem ze smakolykami zwlaszcza jak sama zrobie..
ja do rpacy nie wracam az do maja wiec jest ok...jutro jade wazyc wiktorka wiec dam znac, z tylu rzeczy powyrastal ze szok
ja od nowego roku od 1 na dietce, ciezko ale staram sie, pije sobie aqua slim, herbatke dwa razy dziennie linea i jezdze na rowerku i troche robie brzuszkow, miesnie bola jak nie wiem zwlaszcza brzucha ale mysle ze nawet jak nie duzo a systematycznie tego ruchu to moze cos bedzie widac zobaczymy
[ Dodano: 2011-01-05, 15:14 ]
a wogole to amelka idzie od wrzesnia do pierwszej szkoly, wiec w przyszlym tygodniu jezdzimy zeby popatrzec i pogadac co ijak, Ania_R moze ty mi troche powiesz jak wygladaja te pierwsze szkoly...ja sie obawiam jak sobie bedzie radzic no ale zobaczymy, do 17 stycznia sklada sie aplikacje wiec musimy podjac jakas decyzje gdzie jej bedzie n0ajlepiej...