Awatar użytkownika
iskiereczka87
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 69
Rejestracja: 31 gru 2010, 02:08

06 sty 2011, 19:46

u mnie już dziś 8tydzień
to podobie jak ja :-) ja dzisiaj mialam ciezki dzien, tak mnie okropnie plecy bolaly i czulam ciagle rwanie w brzuchu. Momentami odczuwalam mdlosci, obeszlo sie jednak bez wymiotow :ico_haha_01:

dziewczyny jak duzy brzuch mialyscie w 8 tyg, bo mi sie wydaje, ze moj jest troche za duzy jak na ten tydz :ico_haha_01:
moze tylko tak mi sie wydaje. To jest moja 1 ciaza wiec sie nie orientuje

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

06 sty 2011, 21:53

iskiereczka87, - eee tam za duzy - mi też juz widać :). a jka jestes szczuplutka - to wyszedł od razu :)

Awatar użytkownika
iskiereczka87
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 69
Rejestracja: 31 gru 2010, 02:08

06 sty 2011, 22:44

a jka jestes szczuplutka - to wyszedł od razu :)
no wlasni chodzi o to ze do jakis bardzo szczuplych to ja sie nie zaliczam.
Mam figure taka normalna, przecietna ze tak powiem.

mierzylam sobie obwod brzucha i mam 94 cm

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

07 sty 2011, 09:14

Iskiereczko a to nie tak przypadkiem że przed ciążą jak się mierzyłaś to wciągałaś lekko brzuch a teraz tego nie robisz? :-D
Nie przejmuj się brzuchem, nie porównuj do innych, każda z nas jest trochę inna, mamy inne tendencje do odkładaniasię tłuszczyku, więc u każdej może wyglądać to trochę inaczej. Ja z Kubusiem jeszcze w5 mcu chodziłam w zwykłych jeansach. Teraz jestem w 12 tygodniu i już mam gumkę założoną na guziku :ico_noniewiem: :ico_olaboga: :-) Ale pamiętam jak pod koniec 4 miesiąca byliśmy nad morzem i jak chodziłam dumna bo "widziałam" już brzuszek ciążowy i myślałam że inni też już widzą. A teraz jak patrzę na te zdjęcia to brzucha nic a nic nie było widać, nie miałam może jedynie takiej talii jak zawsze. Może jak uda mi się odgrzebać jakieś fotki to Wam wkleję
Beti witaj w naszym gronie :ico_sorki: A pierwsze dzieciątko to synuś, córcia?

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

07 sty 2011, 09:50

witam.
wszystkie pewnie walczycie przy "dietetycznie" zastawionym stole

i tu Cie zadziwię :ico_oczko: ja byłam na nartach i cały dzień przebywałam na swieżym powietrzu i o dziwo zjadłam tylko kwasnice z wkładką i nie byłam głodna a moze nie miałam czasu na jedzxenie?!
bo mi sie wydaje, ze moj jest troche za duzy jak na ten tydz

mój tez jest duży a podobnie jak Tosia do 5 miesiąca choidziałm w "normalnych " ciuchach w pierwszej ciązy.
Może jak uda mi się odgrzebać jakieś fotki to Wam wkleję

czekamy i może mi sie uda cos znaleść.

[ Dodano: 2011-01-07, 09:02 ]
Obrazek
to ja w 6,5 miesiącu . A patrząc teraz na mój brzuch to podejrzewam , że za jakies 2,3 tyg bedę miała taki sam :ico_wstydzioch:

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

07 sty 2011, 11:41

witajcie z rana mamusie :-)
iskiereczka87 dokładnie jest tak, jak pisze tosia z brzuszkami jest baaardzo róznie! Ja tez bardzo szybko mam brzuszek. Mam wrażenie, że jestem jak nadmuchana (ale to może też gołąbki mojej mamy hahahah) W pierwszej ciąży (mam synka 3,5 roku) juz w drugim tygoniu miałam taki brzuch, że nie nosiłam jeansów. Teraz jest troche inaczej, ale tez szybko u mnie widać. Teraz jestem bodajże w 9 czy 10 tyg. zirafka ooo zdjęcie - ja mam cos tez w tym stylu, jak TY :-) :-)

Mam do Was jeszcze takie pytanko: czy tez tak czesto biegacie do toalety??? NIe mogę sobie przypomniec, ale przy pierwszej ciązy chyba dopiero w 6-tym miesiącu miałam nacisk na pęcherz. Nawet w nocy potrafie sie obudzic i lecieć siku.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

07 sty 2011, 11:59

Witam
Skorzystałam z zaproszenia na wasz wątek i jestem :-)
Justyna z Rybnika, mama Milenki z maja 2007 :-) W tym roku skoncze 27 lat
Jestem w 12 tyg, termin mam na 15.07
Z objawow ciazowych mialam tylko bolace piersi i moze lekkie oslabienie tzn czesciej niz zwykle zdarza mi sie przysnac na 2 min po czym od razu sie lepiej czuje..mdlosci, zawroty glowy, bolacy brzuch nie byly mi znane przy Milenie i przy drugiej dzidzi tez na szczescie nie :-D
Lekarz na razie nie stwierdzil z 100% plci, aczkolwiek ja czuje ze bedzie dziewczynka, przychylil sie do mojej mysli, ale stwierdzil ze dopiero na nastepnej wizycie bedzie widzial w 100% (przy Mili sie nie pomyslil) :ico_noniewiem: ja sie ciesze strasznie jezli moje przypuszczenie sie potwierdzi, maz wolalby syna :-)
Milenke urodzilam na studiach, w planach bylo skonczyc studia a potem spokojnie szukac pracy, tak tez sie stalo, w domu bylam z Mila do poltora roku i z checia podjelam prace, czekalam na stala umowe i znow odstawilam tabsy zeby :ico_ciezarowka: chcialam przynajmniej te 3 m-ce odstac, ale maz ma widac cela i za pierwszym razem trafiony :ico_wstydzioch: na razie planuje popracowac do czerwca, bo czekam na konkurs na moje stanowisko, szefowa zapowiedziala ze chca dla mnie oglosic, wiec glupio byloby isc na chorobowe, zeby szansa nie przepadla..poza tym ja lubie pracowac, mam fajna atmosfere raczej, choc teraz po tyg urlopie ciezko bedzie sie zebrac :ico_wstydzioch:

to chyba sie rozpisalam az za wiele..

a zirafka my robimy prawie to samo tzn pracujemy w tym samym miejscu tylko innym miescie :-) tylko ja zajmuje sie lokalami komunalnymi..

[ Dodano: 2011-01-07, 11:04 ]
a z biezacych spraw przytylam na razie 1 kg, wazyc sie bede tylko u lekarza, bo czy w domu czy u rodziny kazda waga wazy inaczej, z koncem stycznia mam kolejna wizyte to zobacze ile przez te 3 m-ce przybralam..z Mila zmiescilam sie w 11 kg..
a spodnie nosze juz ciazowe jakis czas, brzuch moze nie jest jakis ogromny juz, ale z gumka w jeansach jakis glupio do pracy chodzic a tak przynajmniej sie nie sciskam i moge dopasowane ciuchy zakladac i sie nie stresowac ze mi jakies boczki wychodza :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

07 sty 2011, 12:48

Proszę proszę ile nas się tutaj narobiło :ico_sorki: Witaj Ladybird23
Zirafka - jeżdziłaś na nartach????? :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: O matko ale Ci zazdroszę. Ja to straszna fanka nart jestem. Co roku jeżdziliśmy w góry,ale w tym roku daliśmy sobie spokój, raz bo moja ciąża, a dwa kupiliśmy mieszkanko więc wydatków mamy co nie miara. Ale tak mi się tęskni do nartek, grzanego winka na stoku, oscypków z grila i potem wieczornego moczenia nonono w basenach termalnych ehhh ale się rozmarzyłam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

07 sty 2011, 13:19

Witajcie! Więc byłam w środę na wizycie. Serduszko bije jak szalone a dzidzia sobie podskakuje. Nawet lekarz się śmiał że żywiołowy bobas. Określili go na 10-11tydzień a termin mam na 8sierpień. Na razie u mnie wszystko dobrze, dobrze się czuję, brzucha jeszcze nie widać ani troszkę a szkoda, bo nie ma się czym pochwalić. Mdłości już nie ma, a siusiu też często robię. Jeśli chodzi o sporty zimowe, to ja nadal jeżdżę na snowboardzie, ale już nie tak wyczynowo jak wcześniej ... trzeba uważać na siebie i dzidzie. Właśnie dziś z mężem wybieramy się na górki w końcu wolny weekend trzeba wykorzystać :ico_haha_01:. Na kolejną wizytę mam już zapisany termin za 3tygodnie i ponoć to ważne usg będzie bo powiedzą mi czy dzidzia nie ma żadnych wad ... mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku. Miłego weekendu ciężaróweczkom :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

07 sty 2011, 13:22

Witaj ladybird.
tylko ja zajmuje sie lokalami komunalnymi..

ja tez z tym, że u nas zostały utworzone wspólnoty mieszkaniowe i do nas przylgnęły również. Tak więc mamy i komunalne i własnościowe.
Zirafka - jeżdziłaś na nartach?????

nooooo super było bo nie było tłoku chyba ludzie wyjechali po sylwku i świętach... gdyby było duzo ludzi pewnie nie zjeżdzałabym bo wariatów nie brakuje, co z tego, że ja dobrze będę jechać jak ktoś mógłby we mnie wjechac. A tak to był luzik więc mogłam pewnie ostatni raz oddac się mojej przyjemności.
Ale tak mi się tęskni do nartek, grzanego winka na stoku, oscypków z grila

no grzane wino.... marzenie, oscypka zjadłam i do domu przywiozłam. Jednym słowem było super. Tak sobie myślę, że za rok to pewnie juz Kubusia będziemy uczyć.
z Mila zmiescilam sie w 11 kg..

uuu to chyba jestes najlepsza wśród nas :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-01-07, 12:23 ]
Właśnie dziś z mężem wybieramy się na górki
uważaj na siebie i dzidzię!!!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość