Agateczka
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 294
Rejestracja: 16 sty 2011, 14:12

Sine usta pomóżcie ;(((((

16 sty 2011, 19:58

Dziewczyny ratujcie jestem w 26 tygodniu ciąży od 2 dni mam sine usta co to oznacza??? ;(((

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

16 sty 2011, 20:28

Ja pierwszy raz słyszę o takim problemie "ciążowym"
ja tez ale tak samo mysle jak Gabi, powinnas isc do lekarza i zapytac sie :ico_sorki:

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

16 sty 2011, 20:32

A ogolnie jak sie czujesz?
cos cie boli?
Jak cos jest nie tak to zadzwon na pogotowie , powiedz o co chodzi moze telefonicznie udzielą Ci odpowiedzi.
A moze Ci troche zimno i wtedy usta tez troszke sinieja...
Juz nie wiem co to moze byc :ico_noniewiem:

Agateczka
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 294
Rejestracja: 16 sty 2011, 14:12

16 sty 2011, 20:36

A ogolnie jak sie czujesz?
cos cie boli?
Jak cos jest nie tak to zadzwon na pogotowie , powiedz o co chodzi moze telefonicznie udzielą Ci odpowiedzi.
A moze Ci troche zimno i wtedy usta tez troszke sinieja...
Juz nie wiem co to moze byc :ico_noniewiem:
nie no ciepło mi i dobrze się czuje nic nie boli ;( a mogło mi sie z nerwów to zrobic? ze stresu płaczu?

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

16 sty 2011, 20:38

no ciepło mi i dobrze się czuje nic nie boli ;( a mogło mi sie z nerwów to zrobic? ze stresu płaczu?
:ico_noniewiem:
moze za duzo stresu maszi dlatego :ico_noniewiem:

Agateczka
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 294
Rejestracja: 16 sty 2011, 14:12

16 sty 2011, 20:42

Właśnie przez 2 dni płakałam krzyczałam bo sie ze swoim kłociłam mocny stres miałam ;( przez to mogę miec te sine usta???

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

16 sty 2011, 20:42

Agateczka, to nie placz i sie nie denerwuj ;-) dla dziecka :-)

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

16 sty 2011, 20:45

Agateczka, musisz jaknajmniej stresu miec dla dziecka musisz unikac takich sytuacji :-)

Agateczka
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 294
Rejestracja: 16 sty 2011, 14:12

16 sty 2011, 20:49

Agateczka, to nie placz i sie nie denerwuj ;-) dla dziecka :-)
Ale co ja poradze jak to silniejsze ;( mój narzeczony nie całuje mi brzucha nie przytula nic ;/ nie głaszcze kiedy mówie ze dzidzia kopie to tylko powie ze widzi i tyle ;((( ehhh płakałam 2 dni bo nie jestem szczesliwa ;( a cywila bierzemy w marcu... wygarnełam mu ze traktuje mnie jak rzecz przytula sie wtedy kiedy ma potrzebe ;/ a mnie to rani i mu to powiedziałam ;/ płakałam cała noc az sie zachodziłam ;((( ja nie wiem czemu faceci sa tak nieczuli na ciaze ;( ehh nie wiem nie jest tak samo jak przed ciaza wszystko mu wygarnełam nawet to ze jak sie kocha ze mna nawet brzuszka nie pocaluje nic ze do dzidzi nic nie mowi ;( nie opiekuje sie mna jak nalezy ;((( ja jestem w trudnej sytuacji na prawde bo mam 18 lat do piero i ani przez mys nie przyszlo mi zeby usunac tylko od razu powiedzialam ze urodze i bede kochac tą istotke ale moj narzeczony widze nie dojrzał ;((( ehh mieszkamy razem sami w kawalerce 150km od rodzicow... ja rzuciłam liceum przez ciaze ale mam zamiar wrocic jak urodze.. i on jest o wiele w lepszej sytuacji niz ja ;( bo ma prace mieszkanie a ja nie ;/ po za tym jak sie kłoce zawsze jest jego tekst "ja ci dziecko zabiore"

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

16 sty 2011, 20:56

Agateczka, a ty nie za bardzo przewrazliwiona na punkcie tej ciazy? Ja rozumiem pierwsze dziecko i duzy stres, ale wymagac od facete (i to pewnie dosc młodego skoro ty 18...) stalego zainteresowania brzuchem i to w takim stopniu jak ty bys chciala, czy to nie za duzo? Rozumiem, ze wpadliscie, on musi sie przyzwyczaic do tej nowej sytuacji. Bedzie ojcem, musi utrzymywac dziecko i ciebie, on tez na pewno jest zestresowany na maxa.

Sine usta od placzu owszem moga byc...moze zagryzalas nawet nieswiadomie, moze gdzies przemarzlas. Jak sie bedzie utrzymywac dluzej to bedzie problem, a na razie spokojnie.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość