ja Baran jestem co tez widać ale dzięki temu walczę o swoje i daje sobie rade samaLEW ze mnie to walczę - do tego cieżarna LWICA -
To jest pewne. Mam nadzieję że uda Wam się w tych kwestiach dogadywać, ale zmęczenie problemy finansowe to jak się na siebie nakłada to powstaje mieszanka wybuchowa.na pewno pojawią się sprzeczni nieporozumienia... bo to normalne - takie życie... a gdy przyjdzie dziecko to też może się okazać że nie jest tak kolorowo...
jak to się mówi nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ale nie wiem może się mylę, może nie doczytałam... ale ty chciałaś mieć już dziecko, czy po prostu wpadka?Ale co ja mam plakac i sie zalamywac ze nie bedzie jak kiedys ze mnie ominie sporo rzeczy wiem i sie z tym pogodzilam
obraziłaś sie?jak sie usuwa konto?
Wróć do „Przed Ciążą, czyli chcemy mieć dziecko”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość