Basia, ja to pewnie urodzę najpóźniej z Was, bo mam mieć cesarkę, a lekarka moja mi wczoraj powiedziała, ze teraz zmieniło się prawo i nie umawiają pacjentek na cc, tylko przychodzi się z z akcją porodową i wtedy tna, albo jak nie ma akcji, to 7 dni po terminie jedzie się do szpitala i wtedy tną. Trochę mnie to przeraziło, ale i tak muszę do szpitala pojechać i się tam wszystkiego dowiedzieć.
@gniecha u mnie szyjka jeszcze zamnknięta i długa, nie ma żadnej akcji jak na razie, Staś ciągle leży główką w dół, wiec jest ok. Następną wizytę mam za 2 tygodnie, za tydzień w piątek mam zrobić KTG drugie.
Tynusz, Manenka i AniaZaba, śliczne brzuszki

i łąńcuszek Tynusz przepiękny
Buzok, ale śliczności synuś

oj już sama nie mogę się doczekać kiedy mojego maluszka zobaczę

Dobrze, że już jest wszystko dobrze.
Tynusz właśnie skończyłam 33
oj mi też to grozi 30.04....
mania6891, moja też ciągle by się chciała ze mną bawić i też mam wyrzuty sumienia, że bajki jej włączam, ale chyba inaczej się nie da. Ja mam męża i córcia bardzo go kocha, ale bawić się woli ze mną, więc i on mi w tym nie pomaga
manenka, to zakupy widzę udane, fajowy ten fotelik do karmienia
Blanka, też nie wiem co to hartowanie brodawek i niczego takiego nie robię. Też mam zamiar kupić maść purelan medeli i ją stosować, naprawdę działa cuda
Co do porodu, to pierwszym nie byłam przerażona, starałam się nie słuchać złych rzeczy i nie nastawiać się źle, byłam nastawiona na piękny książkowy poród. Zycie pokazało inaczej, teraz trochę się boję, ale nie porodu, tylko tego czy z Juniorem wszystko będzie dobrze, czy będzie zdrowy i nie będziemy musieli leżeć w szpitalu, tak jak z Ulą.
Robię torta

heheheh i szykuję wszystko na jutrzejszą imprezę urodzinową Uli. W nocy wysłałam poprawioną pracę i mam nadzieję, że dostanę już zgodę na wydruk
