he he, za chwile będę grubaInia no to faktycznie przytyłaś niesamowicie
Kinga_łódź, miłej wizyty rodzinki, zawsze to raźniej
Mi się dziś płakać chce, jakiś podły nastrój mnie dopadł Wszystko widzę w czarnych barwach
no dokładnie, ja się w sumie w ogóle nie nastawiam na jakąś konkretną płeć, w sumie nie do końca wiem, co bym wolała i nawet się zastanawiam czy nie zrobić sobie kinder niespodzianki i dopiero przy porodzie się dowiedzieć czy będzie Piotruś czy Weronika (imiona już dawno wybrane)W pierwszej ciąży chciałam bardzo dziewczynkę, mąż też i się udałoco ma być to będzie oby zdrowo zniosło ze mną ciażę i szybko się urodziło i zdrowe:)
no to mamy podobny plan Ciekawe czy wytrwam, z Wiką to od początku chciałam wiedzieć co będzie, ale zasłaniała się skutecznie dopiero pod koniec 7 miesiąca się dowiedziałam. Ty jak widać nie jesteś aż tak ciekawska, to dasz radęja to mam taki zamiar nie chce wiedzieć co jest i dowiedzieć się jak już mi położą dzidzię na pierś:)
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość