Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

21 sty 2011, 21:43

Inia no to faktycznie przytyłaś niesamowicie :-D
he he, za chwile będę gruba :ico_oczko:

Kinga_łódź, miłej wizyty rodzinki, zawsze to raźniej :-)

Mi się dziś płakać chce, jakiś podły nastrój mnie dopadł :ico_noniewiem: Wszystko widzę w czarnych barwach

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

21 sty 2011, 22:12

inia1985, hormony szaleją, ja z eliza miałam tak wyłam a za chwil,ę się śmiałam raz dostałam takiego napadu histerii i męża zwyzywałam, że mnie nie kocha nie szanuje itp tak bez powodu bo coś sobie w głowie ubzdurałam :ico_szoking:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

22 sty 2011, 12:25

witam dziewczynki.

wczoraj spedziłam cały dzien w szpitalu :ico_placzek: gdy poszłam do toalety zobaczyłam sluz podbarwiony krwia i brzuch mnie bolał :ico_placzek:
miałam zrobione usg,na którym nic niebyło widac,lekarz mnie badał i mówi,ze zadnego plamienia nie widac .Dodatkowo beta,która wykazała ciaze.

Teraz mam takiego stracha ze szok,boje sie ze z malenstwem jest cos nie tak. :ico_placzek:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

22 sty 2011, 14:18

karina22, ojej :ico_olaboga: a co to znaczy, że na USG nie było nic widać? Fasolki też nie?

Kamcia, ja nie miałam takich akcji w poprzedniej ciąży, ta tęsknota za mężem mnie tak momentami przygnębia...

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

22 sty 2011, 15:13

[ Dodano: 2011-01-22, 14:14 ]
karina22, ojej ale na usg widac było fasolkę nic więcej o to Ci chodziło???? wiesz ja miałam malusie plamienie i moja siostra też miewała w obydwuciążach i z tego co się orientuję bywa tak jak jajeczko się zagnieżdża, nie zawsze oznacza to coś złego ale nalezy na siebie uważać, nie dźwigać i sie nie przemęczać.
inia1985, w tej ciąży jeszcze mnie nie dopadły takie nastroje ale może dlatego że a to wiecznie śpię, nie miałam pojęcia że tak można, boszeeee wstałam o 8 a o 9 juz same oczy się zamykały i to silniejsze ode mnie, teraz się czuję strasznie, jakiś gorszy dzień mam ale cóż trzeba obiad zrobić, nie wiem tylko czy w ogóle się ubierać dziś bo i tak pewno nigdzie nie pójdę skoro mi tak słabo:( moja siostra oczywiście twierdzi, że to na chłopaka takie samopoczucie

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

22 sty 2011, 15:20

moja siostra oczywiście twierdzi, że to na chłopaka takie samopoczucie
ja tam nie wierzę w takie rzeczy. Mi wszyscy dookoła gadali, że będę miała chłopca, a tu proszę, dziewczynka :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

22 sty 2011, 15:25

mi też, bo ładnie wyglądałam, bo nie jadłam słodkiego itp itd, i jest Eliza hihihi, nawet według jakiś tam chińskich kalendarzy miał być chłopak;)co ma być to będzie oby zdrowo zniosło ze mną ciażę i szybko się urodziło i zdrowe:):):):)

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

22 sty 2011, 15:34

co ma być to będzie oby zdrowo zniosło ze mną ciażę i szybko się urodziło i zdrowe:)
no dokładnie, ja się w sumie w ogóle nie nastawiam na jakąś konkretną płeć, w sumie nie do końca wiem, co bym wolała i nawet się zastanawiam czy nie zrobić sobie kinder niespodzianki i dopiero przy porodzie się dowiedzieć czy będzie Piotruś czy Weronika (imiona już dawno wybrane)W pierwszej ciąży chciałam bardzo dziewczynkę, mąż też i się udało :-D

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

22 sty 2011, 15:37

inia1985, ja to mam taki zamiar nie chce wiedzieć co jest i dowiedzieć się jak już mi położą dzidzię na pierś:):):) z Eliza tak było i uważam to za super sprawę. A ciuszki mam pełno po elizie, a siostra ma teraz małego chłopaczka to w razie co na chłopaczka też będą hihihi, więc nie musze przygtować sie w żaden sposób bo pokój dla drugiego to jeszcze czas pół roku z nami bedzie a później się zrobi pokój, a to ciężka sprawa bedzie, bo sypialnię wolna to tam siłownia łóżko piętrowe dla gości i komputer stacjonarny trzeba bedzie sie troszke rzeczy pozbyć:)

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

22 sty 2011, 15:44

ja to mam taki zamiar nie chce wiedzieć co jest i dowiedzieć się jak już mi położą dzidzię na pierś:)
no to mamy podobny plan :-) Ciekawe czy wytrwam, z Wiką to od początku chciałam wiedzieć co będzie, ale zasłaniała się skutecznie dopiero pod koniec 7 miesiąca się dowiedziałam. Ty jak widać nie jesteś aż tak ciekawska, to dasz radę :-)

[ Dodano: 2011-01-22, 14:47 ]
A wyprawkę niemowlęcą mam uniseks, kolorki neutralne, dopiero późniejsza garderoba zdecydowanie dziewczęca, więc gdyby był chłopiec, to zdążę się zaopatrzyć już po porodzie :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość