Witam z ranka, zaraz przychodzi niania i śmigam do pracy. Chyba pierwszy raz jakoś mi się nie chce ale pewnie jak zwykle będzie fajnie
Wiolaw nie wiem co Ci poradzić. Milenka chodzi spać do 20, ale czasem wyjdzie po 19, czasem ok 20, a tak raz na 2 tygodnie zdarzy się, że ok 22.
Masz 2 wyjścia, albo czekać aż się unormuje, albo spróbować go zostawiać w łożeczku żeby zrozumiał jakieś zasady choć nie wiem bo to się może skończyć histeriami.
Mati jakoś tak się nauczył, ale poszło nam łatwo. Po prostu zawsze go kładliśmy ok 20 i do tej pory tak ma. Kąpiel, kolacja, bajka, mycie ząbków, czytanie i spanie. Takie ma rytuały i już nawet gadki nie ma by to zmnieniać
Niusia musi być zmęczona. Teraz chodzi nam raz dziennie spać, więc jak pójdzie około południa, to spokojnie 20 już śpi.