Cześć dziewczyny
Kurcze ale naskrobałyście od rana
Dobrze,że ta
Milagros została usunięta i mam nadzieję,że nie będzie znowu sobie robić żartów...
Blanka26 co do kręgosłupa to ja też mam bardzo wygięty. Aż mi się mąż pytał ostatnio co tak ten brzuch wypycham do przodu i musiałam mu wytłumaczyć,że to jest niezależne ode mnie,bo mi się tak plecy wygięły
Te nabłonki to w osadzie wyszły - wielokątne i okrągłe.
Kamień mi kiedyś schodził przez nerkę i miałam jakiś zastój ale poszedł sobie na szczęście do pęcherza i się rozpuścił. A teraz od początku ciąży boli mnie ta nerka i to pewnie od niej
A bakterie nie wyszły o dziwo,bo zawsze mi coś wychodziło,a teraz mam pasma śluzu jeszcze
Ciekawe co gin powie ale to dopiero za tydzień mam wizytę.
Co do hgb to w pierwszej ciąży też pod koniec mi spadła ale już nie udało się podnieść przed porodem i później musiałam walczyć z anemią i mówili,że Karolinka jak nie będzie miała po porodzie anemii to na pewno później się ujawni i do tej pory ma słabe wyniki
Dziękuję za pomoc
tabogucka oj biedna jesteś z tą nogą
Odpoczywaj lepiej, żeby gorzej nie było
Ta
Milagros pewnie do Ciebie napisała,bo byłaś na forum dostępna. Nie przejmuj się
Wielkie
za 30 tydzień
Miłego spotkania z koleżanką
Fintifluszka co do wózka to też jedyną rzeczą jaka mi się podobała w starym wózku był kosz na zakupy
No nic, musimy jeszcze raz wybrać się z mężusiem do sklepu i pooglądać wózeczki. Myślę jeszcze nad tym x-landerem,bo kurcze bardzo popularny i zastanawiam się czy faktycznie taki fajny.
Ma któraś z Was albo zamierza kupić ?
Trzymam kciuki,żeby męża szybciutko wypuścili i żeby Gabriel dał mamie odsapnąć i schował rogi
aniawlkp86 dziękujemy za wiadomości od
Sejany
Oby jej ten internet podłączyli,bo ile można czekać
magda1614 trzymam mocno kciuki za usg i czekamy na wieści
Ja dziś muszę iść po deklarację do przedszkola i znów spróbować Karolinkę zapisać. Mam nadzieję,że się uda tym razem,a jak nie to za rok i tak musi iść obowiązkowo,bo za 2 lata do szkoły będzie musiała iść jako 6-latka
Mam nadzieję,że przygotują te szkoły odpowiednio pod takie dzieciaczki,bo u nas w szkole podstawowej to masakra z bezpieczeństwem na korytarzach i w salach