Gabriella
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 32
Rejestracja: 06 lut 2010, 20:05

19 lut 2010, 17:34

Z tą pępowiną to babcia mnie straszy, że mam nie nosić łańcuszków na szyi. Poza tym, nie wolno mi bawić się z myszoskoczkami, bo niunio będzie miał znamię (myszkę) i nie wolno mi wyciskać pryszczy bo urodzi się z blizną. Ah ta babunia :ico_nienie:

Ale ja nie wierzę w takie rzeczy :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-02-19, 16:35 ]
No ale nigdy nie odmawiać ciężarnym koleżankom , bo jednak wierzę, że to przynosi pecha ! :ico_oczko: I mi też nikt nie odmawia :ico_oczko:

kama2403
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 40
Rejestracja: 03 paź 2010, 19:02

01 lut 2011, 22:09

Z tymi myszami to ja znam troche inny przesąd. Nie wolno odmawiać kobiecie w ciązy bo ta rzuci urok na ta osobe i będzie miała w domu myszy. A co do myszek-znamion to znam prawdziwy przypadek. Mojej mamy koleżanka z pracy będąc w ciązy, wystraszyła sie myszy w piwnicy, ze strachu złapała się policzek i Radek- jej syn, urodził się z niewielką myszką na policzku. Wiem bo znam osobiście :) O sznurkach słyszałam i moja mama co dziennie przestrzega abym na balkon nie wychodziła (tam mam zaczepione) paranoja hahahaha

Pozdrawiam wszystkie :ico_ciezarowka:

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

02 lut 2011, 10:23

Dobrze, że ja w czasie ciąży tutaj nie zaglądałam. Bo nie znalłam tylu przesąd.
Znam tylko ten co kazda kobieta i jak kazda kobieta to wykorzystywałam :ico_oczko:
Czyli ze kobiecie w ciazy sie nie odmawia.
Ale najlepsze ze w 1wszej ciazy nie znalam tego i beda w 3 msc ciazy powiedzialam kolezance ze ma piekny golf , a ona nastepnego dnia mi ten golf przyniosła w prezencie i mowi masz jest Twoj nie chce zeby mnie myszy zjadły :ico_haha_01:
I wtedy mi powiedziala o tym przesadzie i tak sie dowiedzialam , ale golf mam do dzisiaj a nie chodze w nim juz 3 lata :ico_haha_01: sentyment jak patrze na niego :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

02 lut 2011, 11:41

tą pępowiną to babcia mnie straszy, że mam nie nosić łańcuszków na szyi. Poza tym, nie wolno mi bawić się z myszoskoczkami, bo niunio będzie miał znamię (myszkę) i nie wolno mi wyciskać pryszczy bo urodzi się z blizną.
:ico_szoking: :ico_szoking: o matko
pierwsze słysze takie cuda :-D
ze strachu złapała się policzek i Radek- jej syn, urodził się z niewielką myszką na policzku
nie uwierze jak nie zobacze. Moim zdaniem to totalna bzduraaaaaaa
Dobrze ze ja sie myszy nie boje :-D
beda w 3 msc ciazy powiedzialam kolezance ze ma piekny golf , a ona nastepnego dnia mi ten golf przyniosła w prezencie
hehehehe dobre :-P

Awatar użytkownika
aneta11
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 554
Rejestracja: 12 sie 2010, 10:57

05 lut 2011, 16:09

Ja bym już chciała coś kupić dla dziecka a wszyscy że nie wolno,bo nie wiadomo jaki będzie poród,że coś się jeszcze stanie a Ty kupisz.... no i co ja mam z tym zrobić :)
A Wy dziewczyny coś kupowałyście przed porodem ?:)

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

05 lut 2011, 19:17

wszystko miałam przed porodem, a kiedy kupować jak nie przed????po jak dziecko już musi mieć wszystko gotowe????
Zabobony jakięs z tym niekupowaniem, jak tak sobie będziemy wmawiać to na pewno coś sie stanie a potem zwalimy wine na to, że ciuszki kupione były!!!!!

Awatar użytkownika
aneta11
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 554
Rejestracja: 12 sie 2010, 10:57

05 lut 2011, 21:21

nom ja też tak myślę... i mówię że ja jestem myśli że będzie wszystko dobrze a nie takie gadanie że coś się stanie :(
Heh jak po porodzie mam coś kupić ;D nie będę z dzieckiem na zakupy od razu jechać a mąż nie kupi mi tego co mi się podoba i co ja chce... jak to faceci :D

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

06 lut 2011, 11:02

oj te przesady..tez sie nasłuchałam w ciazy czego mam nie robic..ale oczywiscie ja pochodziłam do tego ze smiechem..moja tesciowa swiecie wierzy ze jak sie czegos przestaszy kobieta w ciazy i chwyci za ciało to w tym miejscu bedzie myszka..oj ile by myszek miała Milenka..no i oczywiscie pierwsze co mi powiedziała po porodzie ze Milenka ma naczyniaka wlasnie przez to ze sie dotknełam w noge jak sie przestraszyłam :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: no mysłąm ze mnie trafi :ico_zly: :ico_zly:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

06 lut 2011, 12:06

Marcia77, to może w ogóle nie wolno się dotykac hihihihi, przecież to że się kobieta przestraszy to nie jej winię strasz, nie ona sama się straszy

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

06 lut 2011, 15:39

Ja tez mialam wszystko kupione :-)
Ale jakby cos sie stalo to wszyscy tak mysle mowiliby a widzisz mowilam/łem ze nie kupuje sie przed bo to pecha przynosi :ico_oczko:

No tak - na coś trzeba zwalić :ico_haha_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 1 gość