Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

12 lut 2011, 18:09

bozena jak sam by wychodził to niech idzie w pogniecionych,on się będzie wstydził :ico_oczko:
niby tak sie mowi ale o zonie tez bo nie poprasowala :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

12 lut 2011, 18:10

bozena jak sam by wychodził to niech idzie w pogniecionych,on się będzie wstydził
no niby tak ale to by tez świadczylo o mnie, że go tak z domu pusciłam, tak zostalam nauczona i chyba tego nie zmienię już

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

12 lut 2011, 18:15

tak zostalam nauczona i chyba tego nie zmienię już
no bo tak jest to co sie czlowiek nauczy za mlodu to pozniej tak samo robi :ico_sorki:

mnie tez mama uczyla i zostalo mi to do dzis ale niekiedy szlag mnie trafia jak mam prasowac :ico_olaboga:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

12 lut 2011, 18:16

ale to by tez świadczylo o mnie, że go tak z domu pusciłam
ma zdrowe raczki ..ma

ma żelazko ..ma .. to do roboty

u mnie synowie sami prasują koszule ,ja im ostatnio wcale nie prasuje a bywa że jak trzeba to i córkom,synowi czy mężowi coś podrzucę :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

12 lut 2011, 18:18

u mnie synowie sami prasują koszule
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: to masz super synkow :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

moj to codziennie sie przebiera w co innego i wrzuca do prania mimo iz nie sa brudne a potem kupe prania mam :ico_olaboga:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

12 lut 2011, 18:21

magda75, ostatnio mojego i syna wzięłam na wstrzymanie :ico_oczko: poprałam Zuzi i takie tam bieliźniane ale bluzy skarpetki itp poczekałam aż im zabraknie i mój przypomniał sobie że jest pralka w domu i najlepsze że umie ja obsługiwać...jak pragnę zdrowia nie wyprałabym :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 lut 2011, 18:22

niby tak sie mowi ale o zonie tez bo nie poprasowala
a co to żony obowiązek mężowi ciuchy prasować??? wg mnie nie,facet ma ręce,wie jak żelazko wygląda to może sobie poprasować...ciekawe jak mu żony kiedyś zabraknie to co?będzie chodził jak fleja jakaś bo nie miał go kto prasować nauczyć?

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

12 lut 2011, 18:22

mal, podziwiam cie i pelen szacun dla ciebie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja bym chyba tak nie umiala :-D

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 lut 2011, 18:24

mal i bardzo dobrze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

w ogóle ja uważam,że skoro chodzę po drzewo do pieca i rąbię to drzewo,często zwoziłam do szopy i dźwigałam to czemu mój facet ma nie prasować albo robić czegoś w domu "typowo babskiego"?

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

12 lut 2011, 18:25

w ogóle ja uważam,że skoro chodzę po drzewo do pieca i rąbię to drzewo,często zwoziłam do szopy i dźwigałam to czemu mój facet ma nie prasować albo robić czegoś w domu "typowo babskiego"?
w sumie niby rownouprawnienie :-D :-D

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość