Tak, pierwszy i pewnie gdyby nie to że z Oliwką nie ma kto na poród zostać, to jeszcze by się wzbraniałato pierwszy raz leci?
No ja co jakiś czas lecę, ale i tak zawsze się boję czy wylądujemy albo czy się jakiś ptak w silnik nie wkręcija za to nigdy nie latałam i się strasznie boję...
A jaką masz opiekę medyczną, sprawdzają Ci stan szyjki co wizytę, czy nie? no i kiedy następna wizyta, bo może faktycznie tak się u Ciebie powolutku strasznie rozkręca, pewnie czeka na czwartek, żeby się cykliczność lutówek nie zaburzyłaskurcze co 10 min miałam godzinę a potem co 7
Pani gin sprawdza mi szyjkę co wizyta teraz mam wizytę w czwartek to zobaczymy czy się coś posunęło na przód ostatnio szyjkę nazwała krótką i rozwarcie bez zmian czyli 1 cm .Ciekawi mnie czy te nocne niespanie to czemuś służy czy tylko tak dla picuA jaką masz opiekę medyczną,
Tego życzę moja kumpelka zachorowała nawet nie bardzo jakiś tam początek grypy i urodziła córkę 3 tyg przed terminem he?mam nadzieję że nic się nie rozhula
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Walterslill i 1 gość