Papużki i inne nasze ptaszyska

[ramonka]

Chlopaczki po pierwszym pierzeniu tracją paseczki na piórach ogonowych i na skrzydłach po stronie wewnętrznej.

TYLKO S A M C E tak? nie powiedziałam ze nic sie nie zmienia po pierzeniu
ale nie jest to główny wyznacznik

[ Dodano: 2011-02-17, 10:01 ]
dobrze, rozmowa z Tobą nie ma sensu
chodzi o to, że ty potrafisz stwierdzic po 1 pierzeniu
ale pomyśl np czy hodowca musi czekac 8 miesiecy by poznac płec? Chyba nie co?

[ Dodano: 2011-02-17, 10:01 ]
swoja drogą pozne to pierzenie

[izuś_85]

chodzi o to ze ten fakt wystepuje tylko u SAMCÓW

nieeee
występuje i u samic i u samców
ale samce tracą z pierwszym pierzeniem a u samic zostaje do końca zycia to prążkowanie

[ Dodano: 2011-02-17, 10:07 ]

dobrze, rozmowa z Tobą nie ma sensu

z tobą tez nie ma sensu bo nawet jak racji nie masz to bardzo głosno o tym krzyczysz jakbyś miała

nie wiem czy pisze tak ze ty tego zrozumieć nie potrafisz
napisze wieć jak do 3-latka

samce mają paseczki i samice tez maja paseczki
samce tracą paseczki
samicom zostają paseczki

[ Dodano: 2011-02-17, 10:10 ]

ale pomyśl np czy hodowca musi czekac 8 miesiecy by poznac płec? Chyba nie co?

hodowca rozpoznaje płec głównie po zachowaniu

bo jeśli ptak jest szekiem- podejrzewam ze jak moja Lilo o czym swiadczy żółta głowa
to mozna sobie gdybać i gdybać
tylko po zachowaniu wtedy sie rozpozna
bo nawet pierzenie nie jest jednoznaczne

a długosć ogona czy czubka to kwestia wypadania piór
mój samiec zgubił dwa najdłuzsze pióra z ogona i teraz ma krótszy ogon od lilo
a tak byc nie powinno bo to przecież samiec na 100%

[ramonka]

ale samce tracą z pierwszym pierzeniem a u samic zostaje do końca zycia to prążkowanie

czyli ze tylko u SAMCÓW zachodzi zmiana! czytaj co pisze!!
fakt zrzucenia tych pior no!

z tobą tez nie ma sensu bo nawet jak racji nie masz to bardzo głosno o tym krzyczysz jakbyś miała

ja jestem z patologii nie zapominaj

samce mają paseczki i samice tez maja paseczki
samce tracą paseczki
samicom zostają paseczki

napisałam to samo wyzej tylko wiesz w innym jezyku niz uzywa sie u was na codzien sorry moj bład

[izuś_85]

czyli ze tylko u SAMCÓW zachodzi zmiana! czytaj co pisze!!
fakt zrzucenia tych pior no!

no od początku ci mówiłam o tym
ale nie do konca tylko u samców samica tez mozę zrzucic te pióra (gdy jest odmianą szeka) i wtedy wyglada jak facet
ale ciezko kumasz
czekałam na pierzenie bo Lilo ma zachowania w sumie czysto -damskie
ale jest jedno aleeeee- ona ma żółtą głowę całą w sumie (co u normalnie upierzonego ptaka oznacza samca) reszta ciała ubarwiona na samice
ot baba z męską głową

jeśli jednak to szek (czyli mega mieszanka) to Lilo moze byc facetem w "skórze" samiczki bo moze mieć ubarwienia jakie mu sie podoba

wiec w sumie tylko po zachowaniu wnioskuje ze to jednak baba
tyle ze bardzo wredna baba
nie lubi samca który sie do niej łasi itp
ucieka od niego, tłucze go dziobem i nie staje na jego żerdce

i w sumie ta niechec to też jakiś zonk ze jednak nie lubi samca bo sama jest samcem?
za duzo zagadek
pokazywałam ja w dwóch sklepach zoologicznych
i dwie opnie usłyszałam
jeden facet twierdził ze to młody samiec
a drugi ze samiczka z nietypową głową (musiała mieć mamusie lutino)

i bądź człowieku mądry
rozpoznawanie płci moze w niektórych przypadkach być trudne

ja jestem z patologii nie zapominaj

a ty nie zapominaj ze to ja jestem patologiczna bo mam normalne życie i ciesze sie z tego co mam a mam cudnego męża który wkurza mnie czasem niemiłosiernie jak nie umie naprawić drzwiczek od szafki przez pół roku, ale nie mam potrzeby oczerniania go przed innymi na forum i narzekania jaki to on paskudny, bo każdy z nas ma wady, a jego zalet nie bedę wykorzystywać jak to określiłaś do dowartosciowywania siebie skoro nie mogę opisac jak cudnie nam razem to po co mam zmyslać i kłąmac zeby wam sie przypodobać? przecież nie mozecie na to patrzeć jak koloruje swoje zycie zeby wam dopiec

[ramonka]

ale nie mam potrzeby oczerniania go przed innymi na forum i narzekania jaki to on paskudny, bo każdy z nas ma wady, a jego zalet nie bedę wykorzystywać jak to określiłaś do dowartosciowywania siebie

co ty wogole dziewczyno piszesz
mam wrazenie ze laurunia i ty to jedno
ona tak samo - temat o jednym a ona wyskakuje z tekstem ze ktos jest taki i owaki bo prawka zdac nie moze

no od początku ci mówiłam o tym

to jakbys nie zauwazyła mówiłysmy o tym samym, tylko nie wiem po co sto razy piszesz to samo

skoro nie mogę opisac jak cudnie nam razem to po co mam zmyslać i kłąmac zeby wam sie przypodobać?

jezu - diagnoza - wizyta u specjalisty

[BeataW]

Dziewczyny proszę nie kłóćcie się,w końcu to temat o zwierzątkach

[ramonka]

Dziewczyny proszę nie kłóćcie się,w końcu to temat o zwierzątkach

to była rozmowa dopuki "laurunia" nie pusciła znowu swojej fantazji na wolnosc
eh szkoda słów
juz sie nauczyłam - nie odzywac się do osób niezrównowazonych psychicznie z bujną wyobraznią i niską samooceną
ide i nie wracam

[elibell]

przepraszam że się wtrącę, dobre dobre, aż przeczytałam całą rozmowę. Na papugach się nie znam, ale kobieta to ssak, dwie kobiety to ssaki, więc zwierzęta i do tego bojowe, a temat o zwierzątkach tak???więc w temacie wszystko

[ramonka]

więc w temacie wszystko

nie wiem czy ostatnie zdanie kolezanki wogole było do czegokolwiek podobne
ale mysle ze takich zagrywek nawet zwierzeta nie mają no trudno trzeba liczyc się z tym, że jedni są bardziej inni mniej cywilizowani
zwierzątka też są rózne

[elibell]

ramonka, musi być różnorodność by w monotonie nie popaść:);):)