Zwykle wstaje dużo wcześniej, no ale w nocy spać nie mogłam, może to przez to!U nas też zimno strasznie- mój K jak wychodził o 6 rano ( przebudziłam się na moment) to założył nawet czapkę i szalik, a to oznaka już porządnej zimy
Co do pitów też rozliczam sama
Muszę się za to wziąć w końcu, bo rzeczywiście kasa się przyda! A jeszcze internet trzeba sobie odliczyć Wczoraj dzwoniła do mnie moja dobra koleżanka- jest w tym samym tygodniu ciąży co ja! Mówi, że przytyła już 17kg
Co prawda będzie miała bliźniaki, no ale i tak wydaje mi się to spoooro! 
chyba prowadze wagowo na watku 
niec na to nie poradze ......odstawialam słodycze całkowicie a waga i tak robi kuku........jest mi z tym z;le nie moge na siebie patrzec.......cos mi sie wydaje ze teraz przytyje wiecej niz z Tuska a z nia miałam 18 kg......... 
.nic najwazniejsze z Tymonkiem jest wszystko ok 