jejku, co to sie dzieje, juz porodowka trzymym kciuki...
ja od garow odeszlam, ja pierdziele, zebralo mi sie na lepienie pierogow ruskich i to w trybie przyspiedzonym, bo moj kuba wyszedl z pracy na 2h i chcialam, zeby zjadl w tym czasie, jak ulepilam druga partie i usiadlam to nie moglam wstac, jakiegos zakwasu w udach dostalam i musialam uda zlaczyc, bo mialam wrazenie, ze mi zaraz dzidzia wyskocz-za duzo stania... usiadlam sobie teraz na dupce troche, ale juz mnie Gabriel meczy, zeby sie z nim bawic a wczraj mi zasnal wczesnie i o 23.40 sie obudzil wyspany i chetny do harcow... do 3 godziny z nim siedzialam z taaaaka zgaga, dzisiaj pobieglam rano do apteki i sobie rennie kupilam, bo sie zamecze, co dzien wieczorem to samo...
az mi slabo jak pomysle jaki tam bajzel w kuchni czeka na mnie, w ogole musze odkurzyc dzisiaj, nie wiem jak tego dokonam, bo slaba dzisiaj zwyczajnie jak nigdy
co do termometrow...
poprzednio mialam taki w smoczku, ale gabriel musial dzielnie ciumkac tego smoka, zeby dobrze mierzyl... rteciowym w pupce mierzylam, ale tutaj rteciowego nie mamy, kupilismy elektryczny do ucha medisany i byl do D mimo, ze ponad 30e za niego zaplacilam, wiec ostatnio z mysla o dzidzi i kupilismy brauna, drogi byl jak diabli, ale szybko mierzy i wydaje sie byc wiarygodny, mam nadzieje, ze nam dlugo posluzy.
co do kapania to ja poprzednio dostalam od kolezanki kosmetyki dla dzieci do kapania i sama zuzylam po kilku miesiacach, bo Gabriela mylismy mydelkiem bambino i smarowalismy caluskiego z wloskami wlacznie oliwka, dzialalo idealnie przez wiele miesiecy, wlasciwie dopiero jak skonczyl 18m-cy to kuilam mu jakis zel do kapania bardziej celem zrobienia piany niz mycia go w tym... im mniej chemii tym lepiej.
nie wiem kiedy mi bedzie dane rodzic i jaka bedzie pogoda wowczas, ale mam po gabrielu taki kombinezon-spiworek z polaru w rozmiarze 62, wprawdzie Gabriel urodzil sie w styczniu, wiec uzycie takiego spiworka bylo bardziej uzasadnione, ale mysle, ze jesli ubiore malutka tylko w body i pajaca, albo w kaftanik i spioszki to moge ja w ten spiworek wsadzic i bedzie akurat... mysle, ze ubranie dzidzi bielizny, czyli tak jak napisalam powyzej i na to jakiegos dresiku cieplejszego w okresie kwietniowym tez by wystarczylo, zeby dzidzie ze szpitala do domu zabrac...
[ Dodano: 2011-02-28, 15:47 ]
ja ostatnio przenosilam 4 dni
[ Dodano: 2011-02-28, 15:56 ]
mam teraz problem z wizyta u lekarza... mialam badanie juz 3 tygodnie temu, tydzien temu mialam ktg tylko i mialam sie umowic na wizyte na ten tydzien, ale pani mi powiedziala, ze moga mnie wcisnac tylko w srode, tylko, ze moj kuba w srode nie moze zostac z gabrielem, bo ma dzien zawalony klientami-u nas tak z tygodnia na tydzien sie nie da terminu ustawic, bo kuba ma juz zajety kalendarz zawsze... z tego co mi mowila lekarka to w przyszlam tygodniu tez maja zawalone-to mnie juz poirytowalo, bo mogla od razu mi zrobic termin na ktg za 2 tyg i na wizyte za 3, a nie tak tydzien po tygodniu i miejsca dla mnie nie ma i jak sie okaze nagle, ze na takim etapie ciazy bede miala 5 tygodni odstepu miedzy badaniami to im sie kaze w glowe popukac, to juz bedzie 37tc kuba mi dzisiaj skseruje swoj kalendarz i jutro pojde tam i bedzeimy kabinowac, bo sobie nie wyobrazam za bardzo, ze jeszcze 2 tygodnie mialabym czekac na wizyte... to juz w polsce na koniec mialam badanie co 2 tygodnie i usg za kazdym razem
co do wagi to jesli na tym etapie dzieci tak przybieraja, to moja malutka juz wazy z 2800 tak teoretycznie
[ Dodano: 2011-02-28, 16:00 ]
wczoraj mielisym burze mozgow nad imieniem nic mi sie nie podoba, nie mozemy dojsc do porozumienia, moj kuba takie miedzynarodowe ma pomysly jako, ze w niemczech mieszkamy to chce ahley, albo Leah co mi nie odpowiada, brzmi proznie conajmniej... wspolnymi silami na razie stoimy na imieniu Pola... ktore tez mi sie nie podoba wlasciwie nie wiem jak dac corce na imie... smieje sie, ze ostatnio tez mialam problem i sie nie moglam zdecydowac to sie chlopak niespodziewanie urodzil i bylo po klopocie, bo bylo wiadomo, ze jak chlopiec to gabriel i teraz moze tez sie w koncu urodzi chlopak i bedzie z glowy, bo mamy tylko jedno imie dla chlopca-Samuel...
[ Dodano: 2011-02-28, 16:01 ]
noo, to milej lektury zycze ide sprzatac i sie z dzeickiem pobawic, bo sie zamialczy