Hej Dziewczyny mam kolejne pytanie do was.
Wstałam dzis w nocy standardowo na siku i podczas podcierania się zobaczyłam na papierze toaletowym krew w kolorze brunatnym, było jej dość sporo.
Od razu zadzwoniłam do szpitala, ale dyżurna pielęgniarka z ginekologi powiedział mi że jeśli dostanę ostrego bólu podbrzusza wtedy się mam zgłosić, bo takie krwawienie jest normalne.....
Mówiłam jej że biorę luteinę, po czym stwierdział że to może luteina się wchłania i taki kolor krwi nic złego nie oznacza, jak będzie żywo czerwona /taka jak bym sobie rozcieła palec/to wtedy jest zagrożenie
A co Wy o tym sadzicie, bo ja prawie całą noc nie przespałam bo poprzednią ciążę straciłam właśnie w tym samym okresie ciąży.