jestes wielka juz naprawdę mało zostało wiec taki grzeszek to nie grzeszekeszcze 1,7kg mi zostalo...
i tak jak piszesz oby do wiosny
Witam
Dawno mnie nie było
ale chyba nikt nie zauważył naszej nie obecności. Jak widać na forum same choroby więc i nas dopadła straszna grypa ja leżałam w łóżku przez 3 dni z 39C temperatury koszmar mój mąż też umierał tylko Jasio sie uchronił ale to chyba dla tego że na cycu. Ja cały tydzień byłam na zwolnieniu i przez to strasznie do pracy nie chce mi sie wracać 
.
dla świętujących dzieciaczków , jak ten czas mija 
Jasio też strasznie szaleje i robi sie powoli bardzo nie grzeczyny dużo rzeczy chce i to za wszelka cene strasznie to dla mnie dziwna cecha wcześniej nie płakał jak czegoś nie dostał a teraz zaczyna decydować czym chce sie bawić
pozatym staje przy wszystkim otwiera wszystkie szafki i szura szufladami och jaki on już samodzielny 
Jakiś czas temu pisałyście o nocnikowaniu dzieciaczków. Ja jestem zwolennikiem wczesnego nocnikowania i tak jak sa mamy które wierzą w teorie nocnikowania dzieci ok 2 lat tak ja uważam że można to robić praktycznie od urodzenia Jasio ma nocniczek od momentu jak skończył 5 miesięcy i od tego momentu z niego korzysta oczywiście nie codziennie chociaż teraz coraz częściej, kupki staramy sie robić już tylko do nocniczka a siusiu najczęściej rano. Ja nic nie robie na siłę poprostu daje mu wybór od najmłodszych lat gdzie może robić siusiu a nie zmuszam go do siusiania tylko w pieluszkę
[ Dodano: 2011-03-05, 01:30 ]
kratka, za wytrwałość , ja tez chciała bym schudnąć muszę się wziąć za siebie.
Zapomniałam dodać że jutro ide na wesele i Jasio poraz pierwszy zostanie prawie na całą noc z babcią ale jestem zestresowana porobie zdjęcia i wam pokaże jak będe wyglądać- jak będzie co oglądać oczywiście 
Dawno mnie nie było
ale chyba nikt nie zauważył naszej nie obecności. Jak widać na forum same choroby więc i nas dopadła straszna grypa ja leżałam w łóżku przez 3 dni z 39C temperatury koszmar mój mąż też umierał tylko Jasio sie uchronił ale to chyba dla tego że na cycu. Ja cały tydzień byłam na zwolnieniu i przez to strasznie do pracy nie chce mi sie wracać . dla świętujących dzieciaczków , jak ten czas mija Jasio też strasznie szaleje i robi sie powoli bardzo nie grzeczyny dużo rzeczy chce i to za wszelka cene strasznie to dla mnie dziwna cecha wcześniej nie płakał jak czegoś nie dostał a teraz zaczyna decydować czym chce sie bawić
pozatym staje przy wszystkim otwiera wszystkie szafki i szura szufladami och jaki on już samodzielny Jakiś czas temu pisałyście o nocnikowaniu dzieciaczków. Ja jestem zwolennikiem wczesnego nocnikowania i tak jak sa mamy które wierzą w teorie nocnikowania dzieci ok 2 lat tak ja uważam że można to robić praktycznie od urodzenia Jasio ma nocniczek od momentu jak skończył 5 miesięcy i od tego momentu z niego korzysta oczywiście nie codziennie chociaż teraz coraz częściej, kupki staramy sie robić już tylko do nocniczka a siusiu najczęściej rano
. Ja nic nie robie na siłę poprostu daje mu wybór od najmłodszych lat gdzie może robić siusiu a nie zmuszam go do siusiania tylko w pieluszkę [ Dodano: 2011-03-05, 01:30 ]
kratka,
za wytrwałość , ja tez chciała bym schudnąć muszę się wziąć za siebie. Zapomniałam dodać że jutro ide na wesele i Jasio poraz pierwszy zostanie prawie na całą noc z babcią ale jestem zestresowana
porobie zdjęcia i wam pokaże jak będe wyglądać- jak będzie co oglądać oczywiście 
u nas jest to samo.Jasio też strasznie szaleje i robi sie powoli bardzo nie grzeczyny dużo rzeczy chce i to za wszelka cene strasznie to dla mnie dziwna cecha wcześniej nie płakał jak czegoś nie dostał a teraz zaczyna decydować czym chce sie bawić pozatym staje przy wszystkim otwiera wszystkie szafki i szura szufladami och jaki on już samodzielny
Tobiś upatrzył sobie łazienke i zabawe psią karmą. I jak mu tylko powiemy NIUNIU i pogrozimy palcem, to udaje wielki płacz i się wścieka. Tak samo jak go zabierzemy z łazienki (jesli uda mu się jakimś niepostrzeżeniem tam wślizgnąć) beczy i wścieka się niesamowicie W ogóle fajny komunikatywny jest.
Potrafi mniej więcej pokazac co chce rączkami. I też wstaje wszędzie. Raczkuje w tempie zabojczym. I gdy tylko poczuje, że go ktoś trzyma wyrywa się do chodzenia
W fajną faze rozwoju wchodzą nasze dzieciaczki.
U nas nocnik tez jakoś od 5 m-ca jest w domu. Dostał go Tobik na chrzciny od znajomych naszych w prezencie. Póki co siedział na nim kilka razy, ale nie zrboił nic. Służy do zabawy jak na razie
[ Dodano: 2011-03-05, 07:59 ]
ja 4.dzien na diecie Dukana. Na szczęście jutro już ostatni dzień początkowej fazy, bo już mi się chce czegoś innego niż jogurciki i serki
oj taka goraczka i tylko u doroslych- mi to raczej wyglada na angine ropba (dzieci do ok 2 lat bardzo bardzo rzadko choruja na angine). Ja mialam w tym roku razem z synek i Zosia tez zdrowa byla. Polecam zajrzec w gardlo bo angina bez antybiotyku moze dac solidne powiklaniaDawno mnie nie było ale chyba nikt nie zauważył naszej nie obecności. Jak widać na forum same choroby więc i nas dopadła straszna grypa ja leżałam w łóżku przez 3 dni z 39C temperatury koszmar mój mąż też umierał tylko Jasio sie uchronił ale to chyba dla tego że na cycu. Ja cały tydzień byłam na zwolnieniu i przez to strasznie do pracy nie chce mi sie wracać .
Witam
My już po weselu, było super tylko mały trochę babci marudził ale była wytrwała i nie dzwoniła bawiliśmy się do 2
[ Dodano: 2011-03-06, 08:37 ]
My już po weselu, było super tylko mały trochę babci marudził ale była wytrwała i nie dzwoniła
bawiliśmy się do 2 faktycznie gorączka wysoka i trudna do zbicia ale to napewno nie była angina bo ja już wcześniej miewałam angine ropna i wiem że strasznie boli gardło noi dziwnie sie tak przełyka po zatym byłam u lekarza i lekarka po zbadaniu powiedział grypa właśnie z wysoką temperaturąoj taka goraczka i tylko u doroslych- mi to raczej wyglada na angine ropba
[ Dodano: 2011-03-06, 08:37 ]
mamy zęba nr 3!!!!!!!!!!!!! (prawa jedynka wyszła w końcu!)
Witam i ja
u Nas choróbsko
Dzieciaki zagilone bidulki sie meczą
:co_placzek:
dzisiejsza nocka koszmar moze na 30 min oko przymknęłam
no nareszcie jestes
juz jakis czas sie zastanawiałam co tam u was sie dzieje ze sie nie odzywacie
bo mój Bartoszek robi tak samo jak podchodzi do barku lub innych zakazanych rzeczy i mu powiemy ze nie wolno to zaraz minka w podkówkę i wyraźnie pokazuje swoje niezadowolenie często popłakuje w taki szczególny sposób
wydaje mi sie ze dzieci sprawdzają na ile im wolno pomalutku ich świadomość sie zwiększa wszystko ich ciekawi
chca podotykac itp
wrecz czatuje kiedy koty beda jesc
jak tylko rano sypne im do miski to nie ważne gdzie jest on w tepie odrzutowca udaje sie w kierunku miski z chrupkami kocimi
-chetnie by sobie je zjadł
a jak sie złosci jak go zabrać
u Nas choróbsko
Dzieciaki zagilone bidulki sie meczą
:co_placzek: dzisiejsza nocka koszmar moze na 30 min oko przymknęłam
Posty: 608
Dawno mnie nie było
no nareszcie jestes
juz jakis czas sie zastanawiałam co tam u was sie dzieje ze sie nie odzywacie
to chyba taki etaprobi sie powoli bardzo nie grzeczyny dużo rzeczy chce i to za wszelka cene strasznie to dla mnie dziwna cecha wcześniej nie płakał jak czegoś nie dostał a teraz zaczyna decydować czym chce sie bawić
bo mój Bartoszek robi tak samo jak podchodzi do barku lub innych zakazanych rzeczy i mu powiemy ze nie wolno to zaraz minka w podkówkę i wyraźnie pokazuje swoje niezadowolenie często popłakuje w taki szczególny sposób
wydaje mi sie ze dzieci sprawdzają na ile im wolno pomalutku ich świadomość sie zwiększa wszystko ich ciekawi
chca podotykac itp
u nas jest zamiłowanie do karmy kotówTobiś upatrzył sobie łazienke i zabawe psią karmą
wrecz czatuje kiedy koty beda jesc
jak tylko rano sypne im do miski to nie ważne gdzie jest on w tepie odrzutowca udaje sie w kierunku miski z chrupkami kocimi
-chetnie by sobie je zjadł
a jak sie złosci jak go zabrać
Super teraz czekamy na fotkiMy już po weselu, było super
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość