nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

08 mar 2011, 16:38

ojoj szkoda mi Twojego szkraba zirafko i szkoda, że nie udało Ci się pójść na usg.
Super masz brzuszek ladybird23 aż Ci zazdroszcze. U mnie wczoraj 20tydzień się zaczął ale nawet nie będę wam wklejała zdjęć brzuszka, bo go nie ma :ico_placzek:. Już mnie to zaczyna trochę denerwować jak znajomi przyglądają mi się ciągle próbując coś tam zobaczyć i często mówią komentarze: "ty nas chyba oczukujesz z tą ciąża" :ico_zly:

Karolina1980 a ta Twoja córeczka nie ma przypadkiem alergii? Bo ja jako małe dziecko często chorowałam na przemian angina i zapalenie ucha ... i też mieli mi wycinać migdałka, a jak w końcu zrobili mi w wieku 6lat badania na alergie to im się oczy otworzyły. Zaczęli mnie leczyć odpowiednimi lekami i wszystkie choroby ustąpiły, nawet migdałem zmalał sam

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

08 mar 2011, 17:05

zirafka biedulek z Twojego Kubusia!!! Ale się dziecko wycierpi!! A Ty teraz jesteś z nim w domu czy mąż rano jest z Kubą?? Nie wyobrażam sobie po nieprzespanej nocy isć do pracy do tego jeszcze w ciąży!! Szkoda ze musiałaś zmienić wizytę... człowiek tyle czeka i tak się uklada dziwnie, ale co sie odwlecze to nie uciecze!! :ico_haha_01: :-D
ladybird23 ale super brzuszek!!! W sumie to kształtem mamy bardzo podobne!! Tez masz od samej góry jak ja!! A zdjątka dziedziusia też super!!!
Fajnie że odpoczywasz w domku, od razu czlowiek zwalnia obroty, moze wyjść przed południem z domku na zakupy, na spacer itp, a jak słonko świeci to jest czad!!
nina0226, w sumie to możesz się cieszyć że masz takie super mięśnie ze ciągle mocno tzrymaja powloki brzuszne i nie pojawia sie brzuszek, szybko wrócisz do formy po porodzie!!Ja w pierwszej ciąży tak maiłąm a teraz to mam duży brzusio i miękki brzuszek miałam jezscze zanim zaszłam w obecną ciążę, więc pewnie natrudze się żey jako tako wyglądać!!
karolina1980 a zdrowa jest teraz Twoja córcia?? W sumie to za 2 dni ma iść do szpitala, tak?? Mój Bartuś idzie na podcinanie migdalków i usuwanie 3-go w maju. Migdały ma wielkie, praktycznie się stykają, jak tylko ma drobną infekcje to juz nie moze oddychać bo się jezscze powiekszają, a do tego ma gronkowca złocistego. MAm nadzieje że skończą się problemy z gardłem i lepiej bedzie spał w nocy jak bedzie po wszystkim!!
A ktoóra to córcia, młodsza czy starsza ma ten kłopot??

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

08 mar 2011, 17:11

zawsze na zapalenie ucha daję albo antybiotyk agumentin
no to taki nam przepisał, ale nic mu lepiej i podaję co 4 godziny na przemian paracetamol z ibufenem, strasznie cięzko oddycha więc zaraz jedziemy do lekarza do przychodni niech go osłucha. a wiecie co mnie najbardziej wkurza? że to wszystko jest na mojej głowie... mązsiedzi do południa w domu z dzieckiem i twierdzi , ze jest mu lepiej a jak przychodze to nie widze poprawy i sama musze wszystko organizowac , a jakbym powiedział mi do południa tak trzeba jechac z dzieckiem do lekarza to przeciez zwolniłabym się na chwilkę z pracy i zajęłabym kolejkę i zawsze byłoby to lżej we dwoje ech ci faceci... widzą tylko swój koniec nosa!!!!!!

[ Dodano: 2011-03-08, 16:16 ]
A Ty teraz jesteś z nim w domu czy mąż rano jest z Kubą??

no juz wczesniej wyjasniłam jak wygląda sprawa, a szkoda mi opieki czy urlopu bo wiem , że po porodzie bardziej mi sie przyda.... ale we wtorek ide do mojego gina i biorę 2 tyg na "podratowanie " zdrowia!
Nie wyobrażam sobie po nieprzespanej nocy isć do pracy do tego jeszcze w ciąży!!

sama zastanawialam się skąd ja mam tyle siły i jeszcze zaraz jedziemy do lekarza i niewiem il,e nam tam zejdzie., bo co z tego , ze umawiaja na godziny jak zazwyczaj jest poślizg ok 40 minut :ico_olaboga: no i jeszcze do końca dnia musze jakos wytrzymac ale jak juzmkładę sie o 20 to jestem wypompowana i padam dosłownie w ciągu 5 minut.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

08 mar 2011, 19:11

dziekuje za komplementy..ja mam wrazenie ze moj brzuch jest z dnia na dzien wiekszy :ico_szoking:
dzis zrobilam sobie zakupki, pare bluzeczek na powiekszajacy sie brzuszek i ladna pogode i humor od rana dobry :-)

zirafka wspolczuje znow choroby twojemu malemu i tobie, bo opiekowac sie chorym dzieckiem, szczegolnie teraz gdzie wyspanie sie to podstawa i jak nie mozna sie przemeczac to masz nie lada przeprawe..idz na to wolne!!!

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

09 mar 2011, 14:12

nina0226-brała leki sterydowe na alergię niestety nic nie pomagało badało ją sporo lekarzy i maiła robiona saturację w nocy i jest nie dotleniona. Dziś w szpitalu byłyśmy pobierać krew okaże się co jutro bo do tej pory miała za słabe wyniki. :ico_puknij:
katelajdka - to chodzi o tą starszą córcie to już nasze trzecie podejście a w międzyczasie zapisane jesteśmy do instytutu patologii krwi.
Zirafka - witaj w klubie moja młodsza córcia niestety od wczoraj zapalenie ucha!!!!!!!!!!!! :ico_zly: Ale noc w miarę spokojnie. Mąż w trasie a ja od szpitala do lekarza a jutro się okaże czy ta starsza ma dobre wyniki i zostanie przyjęta do szpitala. Porażka!!!!!!!!!!!!!!!!
A ja spóźniona dotarłam do pracy jedno dziecko u babci a drugie z opiekunką.Już nie daję rady. :ico_sorki: :ico_sorki:

Dobrze że słoneczko :-) dzisiaj świeci.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

09 mar 2011, 14:17

Częśc laski. u nas treoche pepiej no i w związku z tym o niebo lepsza noc, chyba antybiotyk zaczął działac.... wiadomo jest jeszcze taki marudny, ale już go uszy nie bola i gorączka spadła. Wylała mu się ropa z uszów , ale po skonczonym antybiotyku mamy skierowanie do poradni laryngologicznej. No i pani doktor stwierdziła, że oskrzela nie sa za czyste, ale powinno przejśc po tym antybiotyku. oczywiście wysiedziałam się w tej przchodni jak głupek , do domu zjechałam o 18.20 bez sił a tu jeszcze zupke dla Kuby chciałam i ugotowałam, jego uklubioną pomidorową, żeby cos to dziecko zjadło, no i jak wszedł do kuchni to mi się pyta tak: co tu tak pachnie? mówie, że zupka pomidoroa . To on , że bedzie ją jadł ... więc zjadł całą miske o 19.30 został przemyty i padlismy na bajce.....
Pogoda u nas super bo jest w miare ciepło i słonecznie , jak mi juz marzy sie wiosna.... ach...
ja mam wrazenie ze moj brzuch jest z dnia na dzien wiekszy

ja tez mam takie wrazenie i dzisiaj juz chyba wszelkie wątpliwości w pracy zostały rozwiane bo przyszłam w ciążowych spodniach i bluzce... a pracownice spytały sie mojej kolezanki na boku ; Czy przypadkiem pani eli nie powiększy sie rodzina? :ico_oczko: no więc juz nie musza co niektórzy zachodzic w głowę :ico_oczko: A poźniej może uda mi sie troche czasu wygospodarowac to wkleję wam mój brzuszek.
więc pewnie natrudze się żey jako tako wyglądać
no tez zaczynam o tym myslęc , tym bardziej ze to bedzie troche gorsza sprawa niz z kubą , bo Kube urdziłam w marcu i do lata jako tako wygladałam bo prawie wróciłam do wagi sprzed ciązy a teraz co? lato bedzie w pełni potem jesien i okropna zima , w której człowiek raczej nie zrzuca kilogramów....

[ Dodano: 2011-03-09, 13:20 ]
A ja spóźniona dotarłam do pracy jedno dziecko u babci a drugie z opiekunką.Już nie daję rady
no wspólczuję ... ja narzekam przy jednym, że mam dość , ale Ty masz jeszcze gorzej niz ja... i tez jestem wypompowana..... wszystko robie w biegu i w pospiechu ... musze troche zwolnić.. ale jak???
a jutro się okaże czy ta starsza ma dobre wyniki i zostanie przyjęta do szpitala
o bosz..... no wspólczucia i szkoda dziecka samego w szpitalu....

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

09 mar 2011, 14:43

Witajcie dziewczynki, łacze się ze wszystkimi w bólu, którym raz za razem dziecko choruje. Dominik czuł sie super w czwartek (po antybiotyku) poszedł na pare dni do przedszkola - wczoraj wieczorem gorączka 39. :ico_szoking: i znowu dostalismy antybiotyk. W przedszkolu panuje szkarlatyna, u nas po wymazie okazało się , że to nie to. Hmmm...to już nie wiem co konkretnie. Może za wczesnie go do przedszkola puściałam czy jak? :ico_noniewiem:
Boli mnie coś dziwnie w lewym boku, tak pod żebrami - miała może któraś cos takiego, wie co to za cholerstwo może być? Nie przypominam sobie,żebym takie jaja przechodziła w ciązy z Dominikiem. O ile sobie dobrze przypominam, to chyba nawet katary nie miałam przez 9 miesięcy. A teraz k.... strach wyjśc z domu, bo za każdynm razem przywloke jakies dziadostwo.
Jestem padnięta...

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

09 mar 2011, 14:52

A mam pytanie do was... jakie ruchy odczuwacie dziecka? bo ja bardzo słabe i to tylko wieczorem jak sie położę, moze w ciągu dnia tez one sa ale wiadomo, ze wtedy jestem cały czas w ruchu i tak się ich za bardzo nie czuje. I jak często odczuwacie te ruchy?
Nie przypominam sobie,żebym takie jaja przechodziła w ciązy z Dominikiem. O ile sobie dobrze przypominam, to chyba nawet katary nie miałam przez 9 miesięcy.
ja to samo jak byłam z Kubą w ciązy to tylko raz mnie przeziębienie dopadło, ale udało sie wyleczyc specyfikami domowymi, teraz na szczęscie na razie mnie omija choc jestem cały czas narazona bo przeciez mój Kuba cały czas cos przynosi ze złobka, ale ja jakos sie trzymam... podobna kobieta w ciązy ma dużą odporność.

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

09 mar 2011, 15:01

zirafka
A mam pytanie do was... jakie ruchy odczuwacie dziecka? bo ja bardzo słabe i to tylko wieczorem jak sie położę, moze w ciągu dnia tez one sa ale wiadomo, ze wtedy jestem cały czas w ruchu i tak się ich za bardzo nie czuje. I jak często odczuwacie te ruchy?
przeważnie dzidziek jest aktywny włansie wieczorem tak od 19.00 Chyba macha nóżkami i rączkami bo i po jednej i po drugiej stronie brzucha czuje pukanie. Są dni, że jest aktywny przez caly dzien. "Pukanie" jest na tyle silne, że czasem widze jak brzuszek sie poruszy w tym miejscu.
Suwaczkowi znowu sie pomieszało coś :ico_zly:

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

09 mar 2011, 15:05

A mam pytanie do was... jakie ruchy odczuwacie dziecka? bo ja bardzo słabe i to tylko wieczorem jak sie położę, moze w ciągu dnia tez one sa ale wiadomo, ze wtedy jestem cały czas w ruchu i tak się ich za bardzo nie czuje. I jak często odczuwacie te ruchy?
Tak do 20 tyg.też głównie wieczorami czułam ruchy, a teraz to już cały dzień kiedy mu się podoba kopie, ale najbardziej jak wieczorem leżymy z mężem w łóżko i rozmawiamy :)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość