buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

10 mar 2011, 20:12

Buzok trzymam kciuki za Oliwke, oby jej się poprawiło.
już lepiej na wczorajszych wymiotach się zakończyło :ico_sorki:
Taka służbista się trafiła w urzędzie masakra.
tacy sa najgorsi :ico_sorki:

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

11 mar 2011, 22:41

Hej dziewczyny!

Wiecie co dziś miałam mały wypadek a raczej upadek szłam z Klaudią na rękach i potknęłam się bo mamy takie próg wystający i upadłam na szczęście małej nic się nie stało tzn. nie uderzyła się o nic ale padając przycisnęłam ją do siebie mocno! Zaraz się rozpłakała ale wydaje mi się że bardziej się przestraszyła niż że ją coś bolało! Bo jak ją przytuliłam to się uspokoiła! Potem pojechaliśmy na zakupy cały czas spała i była grzeczniutka, dopiero jak do domu przyjechaliśmy to dała nam popalić już sama nie wiem co to było i czemu płakała bo dałam jej butle wypiła 120ml potem część ulała więc sądziłam ze jest najedzona mimo tego że wsadzała rączki do buzi! Chciałam dać jej cyca to nie chciała wypluwała, a jak załapała to chwilę pociągnęła i zaraz ryk! Potem myśleliśmy że to może kolka bo tak nóżki do siebie przyciągała i cały czas płakała, ale w końcu mój T. mówi zrób jej butlę i wypiła 90 i usnęła!

Jak myślicie czy mogło jej się coś stać przy takim upadku w sumie nawet ona nie upadła bo ja się na kolanach zatrzymałam ale po takim wstrząsie??
Kurde tak się boję aby jej nic nie było bo bym sobie chyba nie darowała!
Chciałam jechać na pogotowie jak tak płakała ale jak dostała butlę to się uspokoiła więc może ten płacz to po prostu był z głodu jak myślicie!

Wiem ze jest późno ale jeśli któraś z Was to przeczyta to proszę o pomoc i radę!

Buziaki

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

12 mar 2011, 11:02

Aga.. sama nie wiem, Będąc na Twoim miejscu kazde nietypowe zachowanie traktowała bym, że coś jej się stało.
Jednak ze strony patrząc to mi się wtdaje, że płakala bo sie przestraszyła, a potem płakała bo może miała taki dzień albo rzeczywiście głodna była,.
Dzieciaki , które są dokarmiane, maj czasami jazdy, że cyca odrzucają, bo i akurat się nie chce pracować, wiadomo z butli szybciej leci i mniej się natrudzi.
Z drugiej strony pomyśl ile razy Klaudusia miała identyczne zachowanie, a nic się nie działo w dzień, typu upadki czy inne nieszczęścia .

[ Dodano: 2011-03-12, 10:04 ]
ahai pamiętaj, że dzieci bardzo dobrze czują stres. Ty się zdenerwowałaś, nerwowo ją uspokajałaś, ona to czułą i może dlatego właśnie po zakupach miałą jazdę i wolała butle niż cyca, bo była rozdrażniona?

[ Dodano: 2011-03-12, 10:06 ]
aha i co dotyczy kup, to u nas w każdej pieluszce :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

12 mar 2011, 11:12

Aga a jak noc? juz spokojnie?
wg twoich opowiesci to Kladudia sie nie uderzyla. wiec nic sie nie powinno dziac niepokojacego
pewnie lekki wstrzas przezyla
ale jak nosimy dzeci w nosidelkach samochodowych wywijajac nimi na rozne strony to tez wstrzas hehe
no ja czesto biegne z Olafem po schodach do Pkola

albo w gondoli po naszych roznych drogach czy po schodach

znasz swoje dzieci wiec obserwuje jesli cos cie zaniepokoji to jedz do szpitala
ale watpie zeby tak bylo

wiesz inaczej gdyby ona upadla czy uderzyla sie. wtedy od razu lepiej na przeswietlenie czy badanie

jesli mala plakala po czym butla ja uspokoila to ja stawiam na glod

glodne dzieciaki potrafia dac niezly koncert hehe

u nas dzis pieknie
wiosennie

chlopcy pojechali na basen. ja lece pod prysznic
i adas jak wroci to jakis plener i kilka spraw przy okazji

lelek zostaje ui mojej siostry na weekend
ona zaprosila kolezanki z dziecmi
i sobie lelka wypozyczyla hehe

bedzie mial frajde
plenery
zamknieta sala zabaw popoludniu
i bedzie spal u cioci z inna mala kolezanka

olaf nie moze zasnac
dzis nie ma rytmu
nie bylo jazdy w aucie o 8. i od rana nie spi

a teraz powinien sie juz budzic na jedzenie..
cozz
damy rade...

buziaki

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

12 mar 2011, 15:48

:ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: ale się wkurw.... napisałam wam takiego długiego posta i coś nacisnęłam i wszystko mi wcięło .... aaaaaaaaaa.... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Dobra zacznę jeszcze raz:

Noc była taka sobie obudziła się 3x raz o 1:30 chciałam dać jej cyca ale nie chciała, ululałam ją i poszła dalej spać, potem obudziła się coś po 3 i po 5 popiła troszkę cycusia i dalej poszła lulu!
Do tego całą noc się prężyła tak jakby nie mogła kupki zrobić i za każdym razem prutek wychodził.... i tak nóżki do brzuszka przyciągała - jakby ją coś bolało!

A do tego dziś od rana wymiotuje tzn. nie cały czas ale rano butle dostała i zaraz mieli goście przyjść i ulała a raczej zwymiotowała ze 4x albo więcej!
A do tego takie minki robi jakby jej się z żołądeczka cofało i takie niedobre - bo tak się krzywi!

A do tego nie wiem czy wasze bączki są takie ruchliwe ale moja Klaudia od jakiegoś czasu ciągle macha łapkami a wczoraj to już tak mocno nimi machała że kilka razy walnęła się sama w buźkę a jak chciałam jej dać czy cyca czy butlę to nie dała sobie w ogóle ich odciągnąć!

Jejka ja tak się o nią boję - to jest moje pierwsze dziecko i nie wiem czego mogę się spodziewać nie wiem czy to jest normalne czy coś złego się dzieje!

A znowu z każdą pierdołą latać do lekarza to sobie pomyślą jakaś wariatka przewrażliwiona! :ico_puknij:

Buziaki i dzięki za podtrzymanie mnie na duchu!

[ Dodano: 2011-03-12, 15:14 ]
A i co jeszcze dziś prawie cały czas śpi! wczoraj z rana też prawie cały poranek przespała, jeszcze przed upadkiem! A znów przez 2 dni wcześniej nie spała w ogóle (śr i czw) może 2x w ciągu dnia po 30min. czy to możliwe że teraz to odsypia? Czy takie spanie to tez może świadczyć o czymś złym?

Już teraz to wszystko wydaje się dla mnie niepokojące :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: ja chyba na głowę dostanę! Nawet nie ma się kogo dobrze poradzić bo po angielsku też tak dobrze lekarzowi nie wytłumaczę co się dzieje!

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

13 mar 2011, 21:17

Aga i jak malutka? Spokojniejsza troszkę?

Mój P załapał od Oliwii jelitówke, w kibelku był dziś chyba z 15x :ico_olaboga: , a to przez to,że spał z nią w nocy, bo chciał się poprzzytulać z nią. Ona już ok, choć czasem narzeka na ból brzucha :ico_noniewiem: , ale oprócz tego jest oki :ico_sorki: , ale boje się o małego :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

14 mar 2011, 22:34

Hej Buzok sorki że dopiero teraz odpisuje ale moja córcia zajmuje cały mój wolny czas w ciągu dnia mało śpi a jak już śpi to muszę trochę w domu porobić cały weekend byliśmy poza domem i dopiero teraz mam chwilę bo akurat lula sobie!

Wiesz co z Klaudusią już jest oki. nie wiem czemu tak płakała wtedy po tym upadku może rzeczywiście była głodna i dlatego tak płakała strasznie!

Mały zbój z niej wczoraj tak machała łapkami że przy grzmociła sobie prosto w sam środek czoła ale był płacz :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: ! A dziś zajechała sobie nosek paznokietkiem aż sobie rozcięła skórkę i teraz ma "ała"!

Dziś spacerek zaliczony ale było cudnie tak ślicznie słoneczko świeciło było lekko +13/+15
cały spacer szłam tylko w cienkim sweterku i nie było mi zimno :ico_szoking: :ico_szoking:!

Wiecie co jakieś 2 lata temu zepsuł nam się laptop - w sumie to trochę z mojej winy bo zalałam go colą pochodził po tym wypadku jeszcze z pół roku aż w końcu się tak zepsuł że nie dało się go już uratować! Próbowało chyba z 5 informatyków i każdy znajdował w nim coś innego! A wczoraj mój T. go wziął bo coś chciał sprawdzić i włączył go i załapał po 2 latach :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: i teraz mamy 2 laptopy każdy ma swój - tylko zobaczymy jak długo pochodzi! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

No to tak pokrótce to co u mnie! A co u Was robaczki jak wasze cukiereczki??

Piszcie coś bo tu u Nas pusto i cicho!

Buziaki

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

14 mar 2011, 23:00

moja córcia zajmuje cały mój wolny czas w ciągu dnia
hehe rozumiem :ico_haha_01: , a ja oprócz małego to mam jeszcze okropnie zakatarzoną córę :ico_olaboga: , czy ona nigdy nie wyzdrowieje? Już mam tych chorób dosyć :ico_zly: , na szczęście mały się trzyma :ico_sorki:
z Klaudusią już jest oki
to super :ico_sorki:
teraz mamy 2 laptopy każdy ma swój
no to macie fajnie :ico_brawa_01: , u mnie ja nie mam problemu, bo mój P mało z lapka korzysta :ico_sorki:

A my mamy remont w domciu, i wszędzie kurz i brudno :ico_zly: , no ale potem bedzie pięknie :ico_brawa_01:

Aga_86
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 346
Rejestracja: 05 lip 2010, 18:37

15 mar 2011, 10:35

Oj Buzoczku współczuje remontu - dla mnie to jest najgorsze co może być remont w domu - masakra! Jedno dobre jest w tym że jak już się skończy i posprząta to jest ładnie i czysto!

U nas dziś kolejna super nocka :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Klaudusia przespała cała noc obudziła się o 5:30 na cycusia popiła trochę i już o 6:10 byłam w wyrku! I spałyśmy do 8:30! Tak by mogło być codziennie!

Agnieszka26
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 857
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:56

16 mar 2011, 23:36

Czesc dziewczyny. My z Wiktorem dalej w szpitalu dlatego też nie zaglądam . Ma zapalenie płuc oskrzellowe :ico_olaboga: Dławi się flegmą masakra ale mam już izolatke i łóżko :-D Wiec cos tam pospie nawet nie jestem tak mega zmęczona. Żadnych info kiedy do domu i nawet już nie ptyam chce wyjsc z tamtąd całkiem zdrowiutka tzn Wiktor.
Aga_86, Doczytałam i mysle że malutka Twoja przeżyła ogromny stres wraz z Tobą dzieci czują bardzo a jeszcze ze dwa dni się denerwowałas i bałas o malucha wiec bez stresu nic się nie stało, mysle tezż że twoja mała to troszkę głupieje raz cyc i trzeba się namęczyc a jak mi zle to wygodniej flacha :ico_sorki: Bez obrazy oczywiscie. Mama to Ty wiesz najlepiej czego potrzebuje Twoje dziecko i tym się kieruj :ico_oczko: A no nie przegrzewaj tak małej jeju kobieto nieżyczę Ci tego co ja przechodzę w szpitalu pomimo że lekko ubieram Wiktora, załapał tam wiesz jak dziecko się meczy :ico_olaboga: A Ty wtedy nic nie możesz zrobic dostaje leki ale flegma musi zejsc dławi się meczy płacze i pozostaje przytulenie ale dla dzidzi to za mało. Także słuchaj tu naszych babek i ubieraj lekko. Buziak dla Ciebie i trzymaj się kochana przy podłodze nie potykaj się bo się psychicznie wykończysz :ico_oczko:
mam tych chorób dosyć :ico_zly:
Ja też kochana. Już się kończy zima jeszcze troszkę.
A co do kuek to Wiktor teraz już codziennie robi ale w domu to co drugi dzien mega wielką kupe :-D
Dobra ide spac mam dzisiaj zastępstwo chyba zle wyglądam bo Marcin konsekwetnie mnie wygonił. Tak latam aż w końcu padne w tych zabakterionych murach :ico_olaboga: :ico_noniewiem:
Pa moje Mróweczki zapracowane :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości