markotka, Murchinson, staram się teraz bardziej oszczędzać ale niestety niektóre rzeczy nie zrobią się same




niech się trzyma i na pewno wszystko będzie dobrzeMurchinson tez dostała sie do szpitalaMalutki sie nie ruszał, wiec pojechali do szpitala, została na obserwacji i nic wiecej nie wiem.
no to czekamyJutro wstukam parę przepisów to będą ogólnodostępne.
dziękuję w jej imieniuaniaśliczna ta Twoja Hania![]()
to zazdroszczęu mnie dziś słoneczko od rana

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość