Cześć
tabogucka, oj ale zamieszanie najgorsze,że Ty najbardziej na tym wszystkim ucierpisz i synuś Spróbuj się nie denerwować i na spokojnie wszystko przemyśleć i załatwiać. Trzymam kciuki mocno,żeby się okazało,że to pomyłka tylko
aneta11, czekamy na wieści
aga216, to synuś się wybawi na urodzinkach
U nas też pogoda okropna, pada od rana ale nie wieje
Zaraz zabieram się za jakieś sprzątanko,żeby czas szybciej zleciał,bo zdołować się można taką pogodą
Córcia wczoraj dostała prezenty, więc już się bawi i pewnie cały dzień nie będzie od nich odchodzić
Fintifluszka, nieźle z tym ktg, tylko niepotrzebnie poszłaś i się naczekałaś
Żeby za drugim razem było wolne i Ci zrobili
Widzę,że też macie przekichane z kaską i opłatami Oby Wam się wszystko udało popłacić i nie było żadnych problemów
A co do tej mojej nerki to 4 miesiące po porodzie zaczął mi schodzić kamień i zrobił mi się zastój w nerce i w ogóle masakra była... Powiem Wam,że coś o wiele gorszego niż poród... Przeleżałam na pogotowiu kilka godzin pod kroplówkami i w końcu przeszedł przez nerkę i wpadł do pęcherza na szczęście Później się rozpuścił od leków, które brałam i powiedzieli mi,że bardzo możliwe,że będę miała problemy z nerką i może się sytuacja powtórzyć i teraz jak na złość od początku ciąży jakiś piasek mi się robi i aż sie boję pomyśleć czy znów się kamień nie będzie schodził przez nerkę po porodzie
Jak na razie furagin troszkę pomaga pozbyć się tego piasku ale ból jest okropny
Mam nadzieję,że przejdzie po ciąży i nic się już z tą nerką dziać nie będzie
Stawiam za 39 tydzień