moja waga oscylowała w granicach 56 kg i w tym momencie powiedziałam sobie stop!!!... ja kiedys ważyłam 45-47kg i do takiej wagi zamierzam wrócic. a dzisiaj na wadze jest 53 kg.
ja jestem dosyc niska bo mam 163 cm, figure gruszki , ramiona i piersi - chudzina a od pasa w dół - wieloryb
musze schudnac z pupy, ud i brzucha i to własnie tam ulokowane jest około 5-6 kg tej wagi która musze zrzucic... wiem ze 53 kg to niedużo ale ja sie źle czuje i źle wyglądam z tą wagą
[ Dodano: 2011-03-21, 11:25 ]
do tego cellulitis który urósł do rangi kalafiora
no i na pewno założę sobie suwaczek