tosia
Lasagne szpinakowe
- paczka płatów makaronowych,
- szpinak (3,5 kg świeżego lub paczka mrozonego),
- 3 jajka,
- 1 kg sera białego,
- czosnek,
- sól,
- pieprz,
- gałka muszkatołowa,
- mleko,
- masło,
- mąka,
- parmezan i mozarella, ok 30 dag.
Jak przyrządzić?
1. Płaty makaronowe podgotowac w gotujacej wodzie(3-4 min)i osuszyc.
2. Szpinak podsmarzyc na patelni, dodac sol, pieprz i czosnek. Jak ostygnie dodac jedno jajo i wymieszac.
3. Ser bialy wymieszac z 2 jajami, dodac czosnek, sol, pieprz.
4. Przygotowac sos beszmelowy (maslo, mleko, maka i gałka - patrz przepis sos beszmelowy).
5. Ukladac na wysmarowanej maslem blasze: sos, płaty, szpinak, sos, płaty, ser, sos, mozarella itd. Na sam koniec wylac sos i posypac obficie parmezanem.
6. Pieczemy w 200 stopniach okolo 45 min, az parmezan sie zarumieni.
No i dotrzymałam słowa!!
zirafka my też mamy Xlandera!! W kolorystyce granat z dwlikatnymi wstawkami czerwonymi i białymi. To jest porządny wózek i dlatego jak znalazł dla dwójki dzieci!
Nie napisałam jezscze terminu: miesiączkę miałam 20.11 i termin mam na 27 sierpień, z wstępnych ustaleń czekam na córeczkę.
Ja raczej nie nastawiam się na troje dzieci dlatego jeśli potwierdzi się że bedzie córcia to bede przeszczęśliwa!!
[ Dodano: 2011-03-22, 10:59 ]
tosia
weszłam sobie na te stronkę co podalaś, no i powiem Ci że u mnie to jakiś "kosmos" z poczęciem mam. 20. 11 miałam ostatnią @ no i wiedzio9na niepowodzeniami 2 miesiecznymi z poczęciem poszłam do gina 1 .12, powiedział ze nie zapowiada sie jeszcze owulacja i kazał przyjść 4 .12. Wtedy określił ze cykl był bezowulacyjny i mam przyjść za miesiąc bo w moim wielku cykle mogą już być nie wszystkie owulacyjne. No i ja od 6.12 zaczęłam chodzić na sesje na takim specjalnym łóżku dzięki któremu wzmaga sie płodność i ogólnie organizm zaczyna działąć dobrze. Chodziłam 2 tygodnie. Czekałam na okres i nie pojawiał się 5 dni i zrobiłam test. 2 krechy były od razu

no i teraz nie wiadomo kiedy doszło do poczęcia, czy doszlo przed moim pierwszym pójściem do lakarza ale to byłoby najpewniej koło 10 dnia cyklu(troche malo prawdopodobne

, czy ostatni plemnik 6 .12 dotarł do pobudzonego jajeczka przez oddziaływanie tego lóżka. Ale lekarz jak zobaczył zarodek jak poszlam potwierdzic ciążę powiedział ze jest już całkiem spory i obstawia ze musiałam już być w ciąży, ale z kolei wtedy na bankbyłby chłopak bo dawaliśmy z mężem czadu codziennie do 30.11, a tu on nie widzi jajeczek... Chyba ze jednak płci nie da sie zaplanować względem ilości dni przed owulacją tylko jednak co nam pisane to mamy...