Asia dziś wstała z uśmiechem, zjadła normalnie i teraz się bawi z Szymonkiem, blade dziąsła, HURRA,wreszcie
i ......... mój synek zrobił kupkę do nocnika za 2 razem zamknął drzwi , ale boi się podcierania... dziwne, muszę spróbować na leżąco...
dziś zakładam mu spodnie bo jest zimno i już przy zabawie 2 razy się zapomniał i zrobił siusiu... ale widać, że mu to przeszkadza, bo zaraz zaczął sam je ściągać
pewnie korzystacie z pogody ?
jak tam zdrówko???
mnie znów głowa boli
my do południa byliśmy chwilkę na spacerku, przed chwilą Szymek zasnął, mąż na 14 do pracy, ale weźmie w czwartek i piątek urlop :),
moja mama jutro wylatuje, dziś przyjdzie i pomierzymy Szymka, bo jeszcze nie było kiedy,
a wczoraj obcięłam Szymka maszynką , od razu inne dziecko, przy okazji pstryknę fotkę i Wam pokażę , oczywiście bez krzyku się nie obyło, no ale nawet dobrze wyszło mi to cięcie :)
a tu pusto i pusto...
nie ma co się dziwić - wiosna za oknem :)
a ja oprócz wiosny wzięłam się za sprzątanie i zabawę ze zdjęciami :) wena jest, to trzeba z niej korzystać :P
dobranoc :)
PS manenka, odezwij się w wolnej chwili :) jak tam z Nell, Mike? Zdrowi jesteście? :)
Pozdrawiam :)
hej
Sorki dziewczyny ze nie zaglądam ale normalnie brak czasu.
U nas wszystko ok. Marcia z Milenką ostatnio nas odwiedziły i małe nawet umiały sie dogadać mimo ze dawno sie nie widziały.
miłego dnia wszystkim
[ Dodano: 2011-03-23, 15:12 ]
czy któras z was ma telefon w erze na abonament?
Cześć dziewczyny, nie pisałam... bo dużo się wydarzyło..
pokłóciłam się z mężem, na serio, dałam mu szansę na zmianę... zobaczymy, co będzie dalej
no i ... idę do pracy Cieszę się bardzo, bo ta kłótnia to gównie z winy braku kasy
dzieci zostają z babcią, powiedziała, że spróbujemy, czy da radę, od września chcę dać Szymonka do przedszkola..
praca na miejscu, 5 minut drogi od mojego domu
hej hej
u nas tez sie dzieje...
chorobsko przechodzi, ale katar i kaszel porzadny pozostal, ja tez mam jeszcze caly nos zapchany i chyba mnie przewialo bo kark mnie strasznie boli.
jutro zanosze podanie do przedszkola. tak tak jednak daje Dawidka do przedszkola od wrzesnia, no a do tego czasu to opiekunka bedzie. na szczescie tylko 5 miesiecy. u nas wygladac to bedzie tak ze malego bedzie odbierac z przedszkola moja mama, ale fajnie bo dlugo jest otwarte. mozna juz dziecko o 6.30 przyprowadzic i mozna zostawic az do 17.30. no ja bede pracowac do 20 wiec troszke mlody z babcia pobedzie i go zabiore.
na tesciowa nie ma co liczyc, bo to zla kobieta jest ale jakos damy bez niej rade
no i od poczatku zabieram sie za szukanie lepszej pracy. aaa za przedszkole placic bedziemy ok 500zl no ale i tak wiecej mi zostanie niz bym opiekunke miala a i dziecko wsrod rowiesnikow lepiej sie rozwija, nie nudzi mu sie no i bedzie uczyl sie od podstaw angielskiego, takze bardzo sie ciesze bo ja osobiscie na punkcie angielskiego mam hopla
graz u nas tez juz nie raz wojna na noze byla przez brak kasy i roboty ale w koncu moze sie ta zla passa odwroci
gratuluje pracy i trzymam kciukasy zeby wszystko bylo OK
[ Dodano: 2011-03-23, 15:31 ]
zapomnialam wam wspomniec ze dzis juz 5 dzien nie pale fajów nooo wiem ze to malo, ale dla mnie to prqawdziwy sukces powspierajcie mnie prosze troche co bym w tym przyrzeczeniu zostala