Awatar użytkownika
Gwona
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 29 sie 2010, 19:23

28 mar 2011, 10:49

tabogucka Lekarz przyjmuje jutro. Ale zawsze w poniedziałki dzwonię żeby wiedzieć wcześniej jak sobie mam dzień rozplanować. :-)
I jak tak patrzę to teraz chyba moja kolej z "wjazdem" na porodówkę :-D No chyba,że kogoś pominęłam :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2011-03-28, 10:52 ]
NowaSejana No to czekamy na Twoją kruszynkę :ico_brawa_01: Oby się nie rozmyśliła :ico_haha_01:
I oby antybiotyk pomógł :ico_sorki:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

28 mar 2011, 10:58

NowaSejana No to czekamy na Twoją kruszynkę :ico_brawa_01: Oby się nie rozmyśliła :ico_haha_01:
ja tez mam taka nadzieje, ze wyskoczy juz niedlugo :ico_sorki: :ico_sorki:

wlasnie przeczytalam, ze bialko, leukocyzy i cukier w moczu to objawy gestozy.. ale cisnienia wysokiego nie mam, ani nie puchne.. wiec ciekawe co to :ico_olaboga:

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

28 mar 2011, 12:14

Aga216 Śliczna Twoja kruszynka :ico_dziecko: :ico_buziaczki_big:
ucałuj ją od forumowej cioci :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

28 mar 2011, 13:29

Aga216 Paulinka jest śliczna!!!!!!!
NowaSejana trzymam kciuki by to było już tuż tuż :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-03-28, 13:29 ]
no i stawiam :ico_tort: za pierwszy miesiąc mojego synka :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
aga216
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5370
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:39

28 mar 2011, 13:59

jestem na chwilunie,wszystkim wam kibicuje,mała jest przecudowna,je i śpi,i tak wkółko,ja mam teraz troszkę gorzej,bo mam nawał pokarmu ,cycki jak kamienie i boje sie zastojów,ale poradzimy sobie z tym jakoś
a zaczeło sie tak....
od paru dni miałam jakies lużne kupki,skurcze były ale nadal bezbolesne,nie pisałam wam ale tydzien przed zaczoł czop odchodzic,tozn teraz tak myśle ze to był czop bo nie byłam pewni bo był raczej przezroczysty,no i wtym dniu porodu od rana jakos sie dziwnie czułam,rano mnie mdliło,mała jakoś była mało ruchliwa,i jakoś tak dziwnie sie czułam,ale wziełam sie i za porzadki,i za zakupy,i z małym na rowerze byłam i jeszcze do lekarza z nim zaszłam po masc bo dostał wysypki,wieczoram wszyscy sie połóżyliśmy już do łóżek,z mężem oglądaliśmy ycd,i tak pod koniec tego programu jak leżałam napinał mi sie brzuszek ale to tak jak zawsze i nagle poczułam takie pyyykkk,i mówie do męża że coś sie chyba wydarzyło,a on juz w nerwach,no i faktycznie jak wstałam to poleciały wody,to było o 22 30 ,więc szybko telefon do babci zeby przyszła po piotrusia i w droge,o 23 byłam juz na izbie przyjęc,szybkie badania i juz było 4 cm rozwarcia,a skurcze po pęknieciu pęcherza zrobiły sie już bolące i wciąz sie nasilały,do tego stopnia że ledwo co szłam,nie mogłam dojsc z izby przyjec na porodówke,w windzie mnia tak zgiegło przy skurczu że masakra,jak dotarłam ja porodówke to już tak mnie wziało że myślałam że umre,pomyślałam sobie że jak mnie tak będzie bolało,a to dopiero poczatek to ja chyba nie wytrzymam,następny skurcz i czuje parcie ,mówie połóżnej że ja już czuje skurcze parte,a ona że zaraz sprawdzi ,i już było 7 cm,nawet nie zdożyła mnie ogolic,ani nic innego zrobic tak to sie wszystko działo,mąz w miedzy czasie poszedł sie przebrac i ledwo co zdązył bo jak przyszedł to ja już krzyczałam że muszę przec ,położna kazała jeszcze chwile poczekac ,ale ja już nie mogłam,znowu zbadała i mówi że przemy,jejku jaka to jest siła myślałam że mi plecy rozerwie,wieć poparałam raz,wyszła głóka ,za chwile drugi raz ,i malutka była już na świecie,nie mogłam w to wuierzyc ,tak to sie szybko działo,nawet nacinana nie byłam,teraz nawet sobie siedzie po turecku,jak mi ją połóżyli na brzuchu to byłam najszczesliwsza na swiecie,momen nie do opisania,potem ją zbadalai,a potem już ssała mi piers,patrzyliśmy z mężem i nie mogliśmy uwierzyc.....tak to sie zdarzył cud......wam też zycze takiego porodu i jak bede miała czas to napewno wpadne...

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

28 mar 2011, 14:16

aga216 bardzo sie ciesze!!! fajny opis porodu!!!

[ Dodano: 2011-03-28, 14:17 ]
Sejana popatrz Tobie dali antybityk ...a ja mam leukocyty proteiny i krew w moczu plus wysokie cisnienei i puchne i ... nic!!! :ico_olaboga:

agusia22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2159
Rejestracja: 16 gru 2008, 12:35

28 mar 2011, 14:18

aga216, maleńka przesliczna :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a porod mials super :ico_brawa_01:
jeszcze raz Ci gratuluje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

No i gratulacje dla Ani :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Blanka26, za 1 misiac :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

NowaSejana, to trzymam kciuki zeby w tym tygodniu dzidzia wyszla :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Inuno
Papla
Papla
Posty: 791
Rejestracja: 10 wrz 2010, 22:44

28 mar 2011, 14:22

aga216, super!! :ico_brawa_01: Jak szybciutko poszło :)

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

28 mar 2011, 14:28

Znaczy nic mi nie dali -tylko monitoruja!co kraj to obyczaj !!! mam nadzieje ze sie to zle dla mnie nie skonczy!!!

A ja bylam w nowym szpitalu-wyglada lepiej niz stary (jest rzeczywiscie nowszy i czystszy)
Babeczka na recepcji najpierw nie bardzo chciala wspolpracowac...mowi ze sam tak nie moge sobie przyjsc ze to moj GP powinnien mnie tu zreferowac itp. ale potem dala forme zebym sie sama zreferowala...i powiedziala ze sie dowie co robic w takiej sytuacji....jak wrocila to mowi ze zapisze mnie na odwrot -(przez to ze taka zaawansowana ciaza i wymagam cc) najpierw do kosultanta czwartek a w nastepny tydzien do poloznej(poniedzialek). W sumie to dobrze bo to kosultant ustala cc i mam nadzieje ze da termin ten sam czyli 5 kwietnia!!! a ta wizyta u poloznej to taka orientacyjna tzn zeby oni sobie wpisali wszystkie moje dane itp (jakby nie mogli tego z mojej karty ciazy przepisac) No nic mam nadzieje ze w czwartek bede wiecej wiedziec!!! :ico_sorki:




A teraz mam chwile paniki -juz ponad godzine... cos sie zmienilo jakies inne napiecie na krocze mam i na tylek takie parcie i skurcze (i to takie jakich wczesniej nie mialam) i nie ma znaczenia czy ide siedze czy leze jak teraz- ciagle wracaja...az taka cala sztywna sie robie (chyba ze strachu bo teraz nie chce jesczez rodzic :ico_olaboga: )
na razie usiluje polezec i przeczekac ...dam znac pozniej!!!

Awatar użytkownika
serniczka
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 464
Rejestracja: 22 gru 2010, 15:19

28 mar 2011, 15:25

hejka;)

a o mnie to nikt sie nie martwi hehehe

Ania-Gratulacje-
Aga216-sliczna PAULINKA!!

u nas WIosna;) wiec bylam dzis na spacerku.....ile mam z Wozkami jedzi po Parku :ico_szoking: a za niedlugo i ja NIa bede :-D :-D

Gratki dziewczyny za kolejne Tygodnie ciazy

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość