karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

Jak się pracuje w Lidlu lub Biedronce?

28 mar 2011, 19:44

Dziewczyny czy któraś z Was pracuje w Lidlu albo w Biedronce? Jak się wam pracuje? Zarobki sie w miarę fajne? Pytam,bo choć studia skończyłam to człowiek nigdy nie wie gdzie wyląduje i byc moze przyjdzie mi tam pracować :ico_noniewiem: takie czasy...No i koleżanka ma możliwość załapać sie do pracy w Lidlu.Ma teraz dylemat czy iść czy nie...Więc jak coś wiecie to piszcie :)

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

28 mar 2011, 19:59

moja kuzynka pracuje w Biedronce i nie narzeka, wiadomo praca jaka jest to widać z codziennych zakupów do tego dochodzi "opiekun-kierownik" który albo jest ok albo lipa, u niej jest ok więc połowa sukcesu, zawsze można popracować i szukać czegoś nowego a wiadomo kasa zawsze potrzebna.

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

28 mar 2011, 23:15

Ja dostałam się do Lidla do pracy ale zrezygnowałam bo zdecydowałam sie na własny sklep. To był błąd sklep mam już zamknięty a dziewczyny chwalą sobie pracę w Lidlu.
W biedronce narzekają, że straszne ciężary muszą targać ale po za tym jest ok. Mimo wszystko ja pracę w Lidlu bym wybrała.

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

29 mar 2011, 09:16

ja pare lat w biedronce pracowalam i nie narzekam,kasa ok,duze zaplecze socjalne tzn paczki,bony na swieta,kolonie dla dzieci itp. no i zalezy na jakich sie trafi kirownikow i wspolpracownikow,jak wszedzie

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

29 mar 2011, 11:30

zalezy na jakich sie trafi kirownikow i wspolpracownikow,jak wszedzie
To prawda jakiś dupny kierownik może tak umilić pracę że szok :ico_szoking: Grunt to miła atmosfera w pracy i już jakoś leci.

cyn_inspiration
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2236
Rejestracja: 07 gru 2009, 16:28

29 mar 2011, 12:56

racja dużo zależy od ludzi z jakimi się pracuje. Ja kiedyś pracowałam w selgrosie też się musiałam nadżwigać strasznie. Ludzie akurat byli w miarę ale pensja - żal. Wiesz, sama się nad tym zastanawiam jak się tam pracuje, lidla nie mam, tu ale biedronkę mam prawie pod domem.

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

29 mar 2011, 14:08

Ja mam Biedronkę blisko,a do Lidla autobusem tez niedaleko.Podpytuję,bo na jesień mam zamiar jakąś pracę znaleźć i wybrzydzać nie bedę,bo to,że mam studia skończone dziś niewiele znaczy :ico_noniewiem: Na dodatek to tylko licencjat,a jak kasa bedzie to na mgr bym moze poszła :) Teraz to trzeba znać języki,mieć doświadczenie,a studia to ma tyle osób,ze pracodawcy mogą przebierać...Słyszałam,że w Biedronce mają dobre zaplecze socjalne i widzę,że potwierdzacie.Mnie naprawdę nie zalezy na paczkach na święta (choć to bardzo miłe)...ale na godziwej zapłącie za pracę.Kiedyś pracowałam w sklepie z ubraniami (butki taki) i płacili mi 700zł za pracę od poniedziałku do soboty :ico_olaboga: na dodatek warunki straszne,bo latem w tym budynku było ponad 30 stopni.Ludzie tam mdleli jak na zakuoy przychodzili,a ja 8 godzin tak siedziałam.

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

29 mar 2011, 14:31

karmelka, moze paczki na swieta to nie takie wazne ale zawsze cos,plus bony do wykorzystania w sklepie to tez jak dodatek do pensji. no i pensja raczej nie najgorsza. u nas w sklepie widzialam ogloszeni o 3/4 etatu za bodajze 1600 brutto,w biedronce

cyn_inspiration
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2236
Rejestracja: 07 gru 2009, 16:28

29 mar 2011, 19:39

Teraz i tak się pozmieniało przynajmniej świeta wolne ludzie mają a nie jak kiedys 1 dzień cały a np z wigili czy wielkiej soboty do 17 w pracy koszmar, kiedy się zając wszystkim chyba wnocy.

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

29 mar 2011, 20:07

karmelka, moze paczki na swieta to nie takie wazne ale zawsze cos,plus bony do wykorzystania w sklepie to tez jak dodatek do pensji
pewnie,wszystko się liczy :)

Wróć do „Prawo, praca i polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość