Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

30 mar 2011, 12:01

jejjuuu dziewczyny owladnela mnie mania kupowania zabawek- juz mam 3 na oku i na bank je kupie- z tym ze postoja troche jeszcze w szafie :ico_haha_01: tez tak macie / mialyscie?

[ Dodano: 2011-03-30, 12:02 ]
a i jeszcze jedno mialyscie moze juz @

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

30 mar 2011, 13:43

tez tak macie / mialyscie?
A tak ja to nawet mam tak jeśli chodzi o starszego to chyba nigdy nie przechodzi ,ale rozsądek mowi ,że wszystkiego synkom dać nie mogę ,ale ochota jest
a i jeszcze jedno mialyscie moze juz @
Kochana jak się karmi tylko piersia to @ szybko nie przyjdzie (dzięki Bogu) ja swój pierwszy @ po pierwszej ciąży miałam 7 miesięcy od porodu he he

Witam was wszystkie i muszę się pochwalić ,że mój pierworodny jest najodważniejszym chłopcem i najdzielniejszym pod słońcem a to dlatego ,że wczoraj był pierwszy raz u dentysty i od razu na leczenie bo miał maleńki ubytek ,ale już go czasem zakuło u dentysty nawet nie skrzywił się ani łezki nie uronił choć powiedział ,że tak malutko bolało .Dentysta był z niego dumny powiedział ,że rzadko ma takich młodych dzielnych pacjentów i ,że Lucek zasłużył na piękny prezent !Synuś u dent. wybrał niebieski balonik a ja mu od nas (rodziców) kupiłam Mańka Złotą Rączkę z narzędziami co gada http://www.tomiko.pl/files/fisher-price ... -t8129.jpg droga była ,ale zasłużył !! :ico_brawa_01: Duma normalnie mnie rozpiera i niezmiernie się cieszę ,że się nie boi nawet się zapytał kiedy idziemy znowu ??Ale pod warunkiem ,że do tego samego dentysty (rzeczywiście ma podejście do dzieci)ufff

No a młodszy był na kontroli ma już 5100g i 56,5cm rośnie i jest taki spokojny super nie no czasem popłacze jak to niemowlaczek ,ale noc tylko ssie cyca kończy odkładam go do łóżeczka i śpi tak jakby wiedział już kiedy dzień a kiedy noc hehe teraz śpi (to widać po długości posta ha ha) idę też się troszkę położyć bo potem po Lucka do szkoły !!

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

30 mar 2011, 14:47

cześc dziewczyny

znalazłam troszkę wolnego czasu więc napisze co tam u nas

więc 2 tygodnie temu byliśmy na tym kursie w Oslo, kurs była bardzo fajny, wspierające się rodziny, specjaliści z którymi mogliśmy porozmawia : chirurg, logopeda, laryngolog, pani ze stowarzyszenia, socjolog, psycholog, wsparcie wspaniałe, tyle, że niesety tego co sie tam dowiedziliśmy jak dla mnie było szokiem
Nell bedzie miała operacje w lutym 2012 beda jej nacicać z boku podniebienie tak by mogli je naciągnąć i zszyć , potem sprawdzi ja laryngolog jak bedzie potrzeba to wstawią jej dreny bo przez to , że łyka tyle powietrza w uszach gromadzi sie fluid przez co może źle słyszeć, po operacji będzie 3-4 dni w okronych bólach gdzie ciagle będzie musiała byc na środkach silnych przeciw bólowych do tego przez 2 tygdonie będziemusiała mieć zwiazane rece w lokciach tak by nie pchała ich do buzi :ico_placzek: wyobrażacie sobie rocze dziecko ze zwiazanymi rączkami :ico_placzek: w szpitalu będziemy od 4 do 7 dni potem wypuszczą nas do domu , na 2 latka mamy stawic się u nich spowrotem i sprawdzą jak Nell zaczyna mówić jak źle to każą z niam w domu pracować powiedzą jak i bedziemy wykonywać te ćwiczenia , oczywiście znowu sprawdzą słuch czy wszytko jest ok, na 4 lata mamy wrócić do Oslo spowrotem by sprawdzili jak mówi, jeżeli bedzo źle tzn , że podniebienie xle pracuje i bedzie potrzebna kolejna opercaja :ico_placzek: :ico_placzek: jak w miare ok bedzie mówić to będzie miała spotkania z logopedą i bedą z nia pracować, a może być tak , ze wszytko bedzie ok, tyle, że własnie 25 % dzieci ma problemy z mową, a 20% musi przejść kolejna operację :ico_placzek:
te wszytkie wiadomości mnie tak przytłoczyły, ze nie mogłam spac po nocach po prostu ciagle płakałam lub krzyczałam i nie spałam do tego doszlo nam 2 tygodnie chorób w domu ja , nell i mike mielismy zapalenie spojówek, kaszel, katar, lamanie w kościach, gorączka po 39st myślałam, że się wykończymy, od wczoraj Mike ma ospę więc choroby się nie kończą, ja byłam ze sobą u lekarza i mam antybiotyk na zatoki bo ciagle krwią i ropą smarkałam i postanowiłam z pania porozmawiac o tym w jakim jestesm stanie, ze nie moge sobię z tym wszytkim poradzić z chorobą nell z obowiązkami , wszytkiego za duzo było na mojej głowie i płakałam o wszystko, że Mike zrobil siku, ze wylał wodę, że mąż zły chleb mi kupił, a jak nie płakałam to krzyczyałam z takim nerwem , ze az sama siebie przerażałam i wszytko powiedziałam dla lekarza okazało się , że mam depresje , pani musiała mi przepisać tabletki ziołowe, (nieszkodliwe dla Nell ) mają mi pomóc, już czuję poprawę, bo w końcu zaczęłam spać i przestałam płakać i krzyczeć
ja jestem wielką optymistyką ale po prostu tyle zwalio mi się na głowę, że ni dałam rady do tego jeszcze dzwonila męza mama , że przegraliśmy sprawę w sądzie ktora rozprawa odbyła się rok temu i mamy dla takiej kobiety zapłacić 10 00zł bo moj mąz ja potracila na pasach (długa historia), więc zadzwoniłam do swojego znajomego prawnika i czekamy aż przyśna nam wyrok bo może okazało się, że już ubezpieczania zapłaciła dla tej kobiety bo własnie od tego jest oc, a jezeli nie zapłaciła to znowu czeka nas ganianie po sądzach by walczyć z ubezpieczalnia o oddanie nam kasy :ico_olaboga: mówię, wam jak się wali to wszytko na raz
jak moja siostra najmłodsza się o tym wszytkim dowiedziała to rzuciła pracę i ptzyjechała mi z pomocą więc mam ją już w domku od paru dni, i bardzo mi pomaga :ico_sorki: zostaje do konca maja a potem chyba polece z nia do pl w czerwcu a w lipcu mąz ma urlop to do nas dołaczy, a tak rodzice mi pomogą :ico_sorki:
sorki dziewczyny za błedy , ale jeszcze taka chodzę trochę dobita
w życiu bym się nie spodziewała, że mnie taka optymistkę mogło tak przytłoczyć wszytko

ale już jest lepiej biore tabletki i widzę, różnicę w koncu zaczynam się cieszyć dziećmi i rodziną bo już na prawdę tragedia była ze mną, no i mam nadzieję, że teraz to już tylko lepiej będzie :ico_sorki: :ico_sorki: musi być lepiej :ico_sorki:

no to tak po krotce co u nas
was nie doczytam bo nie czuję sie jeszcze na siłach by ciągle na forum pisać
ale mam nadzieję, że niedługo uda mi się wrócić do was

pozdrawiam was i ściskam mocno
:ico_buziaczki_big:

no i najważniejsze Nell jest cudowna , kochana, zaczyna być kumata i tak ciągle oczyy wielkie robi jak 5zł hehe
kocham te swoje dzieci , bez nich świat byłby niczym, ale bywa i tak , że jak wynika taka sytuacja jak u mnie to trzeba prosić o pomoc , nie można się ukrywac z problemami bo one same się nie rozwiążą tylko pogłębią, ja na szczęscie znalazłam pomoc :-)

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

30 mar 2011, 20:49

tez tak macie / mialyscie?
tak, przy Uli nakupowałam dużo różnych zabawek, które okazały się niewypałem, więc teraz staram się nie przesadzać, choć Uli ciągle miałabym chęć kupowania zabawek, bo i mi się podobają, ale wiem, że nie wolno i nie kupuję za dużo, choć czasem ciężko odmówić.
a i jeszcze jedno mialyscie moze juz @
nie, ale ja jeszcze ciągle walczę z macicą po porodzie, ciągle mi się obkurcza i delikatnie krwawię.
ja swój pierwszy @ po pierwszej ciąży miałam 7 miesięcy od porodu he he
ja też podobnie i mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo :ico_sorki:
nie skrzywił się ani łezki nie uronił choć powiedział ,że tak malutko bolało .Dentysta był z niego dumny
super, ale masz dzielnego synusia, na prezent zasłużył jak najbardziej :ico_brawa_01:
nie no czasem popłacze jak to niemowlaczek ,
musi dać znać, że jest obecny. :ico_brawa_01: za piękne przybieranie :-)
manenka, straszne to co piszesz, Nell na szczęście nie będzie tego pamiętać, ale Ty już zawsze będziesz miała przed oczami widok swojej cierpiącej córci.
jeżeli bedzo źle tzn , że podniebienie xle pracuje i bedzie potrzebna kolejna opercaja :ico_placzek: :ico_placzek:
musisz mieć nadzieję, że nie będzie potrzebna kolejna operacja, nie ma sensu zamartwiać się tym teraz.
okazało się , że mam depresje , pani musiała mi przepisać tabletki ziołowe, (nieszkodliwe dla Nell ) mają mi pomóc, już czuję poprawę, bo w końcu zaczęłam spać i przestałam płakać i krzyczeć
bidulko kochana :ico_pocieszyciel:
mam nadzieję, że teraz to już tylko lepiej będzie :ico_sorki: :ico_sorki: musi być lepiej :ico_sorki:
będzie lepiej :ico_sorki: tego się trzymaj.

U nas się kolki pojawiły i od paru dni zaraz po kąpieli zaczyna się płacz, nawet Stasia nie karmię, tylko robię mu herbatkę koperkową i daję do picia. Dzisiaj nawet szybko mu przeszło, bo po godzinie. Chyba kupię takie specjalne rurki do odgazowania maluchów, windi się to nazywa. Znacie to może? Ciekawa jestem opinii, ponoć jest super.

Moja ula dzisiaj pierwszy dzień w przedszkolu była i została bez problemu, nie było płaczu ani histerii. Była grzeczna i słuchała się, Pani stwierdziła tylko, że Ula jest bardzo żywa i uwielbia biegać :-) heehheh, my z mężem wiemy to najlepiej.
U nas dzisiaj była superowa pogoda, słońce grzało jak latem chyba z 20 stopni było w słońcu :ico_brawa_01:

Idę się zaraz kąpać i spać, bo padam, a rano trzeba wstać wcześnie,,,

[ Dodano: 2011-03-30, 21:02 ]
Oj, a zapomniałam dodać (to z niewyspania), że i my byliśmy dzisiaj u pani doktor i Staś waży 4790g :-) więc też pięknie przybrał w ciągu tych dwóch tygodni. Za półtora tygodnia będziemy się szczepić i mam zamiar kupić jedną szczepinkę, zamiast tych 3 darmowych, ale kosztuje prawie 200 zł. A to powinno być za darmo...

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

30 mar 2011, 21:16

manenka ja wierze i trzymam kciuki za to aby udalo sie juz po pirrwszej operacji i aby Twoja Nell nie musiala wiecej przechodzic takich katuszy :ico_sorki:
mojej kolezanki synek 2 i 5 miesiaca - 8smego kwietnia bedzie mial operacje na moczowody- przy kazdym siusianiu przezywa okropne meki :ico_placzek:


kupilam dzisiaj dla mojej niuni buty w tesco- co prawda rozm 18 - na 6-12 miesiecy no ale za 5.70 zl nie moglam przejsc obok nich obojetnie :ico_haha_01:

http://img94.imageshack.us/i/img0767d.jpg/]Obrazek[/URL]

no i Julcia pozdrawia Wasze kruszynki i zyczy e-ciociom dobrze przespanej nocki :ico_brawa_01:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

31 mar 2011, 14:10

manenka życzę powrotu do równowagi Nell potrzebuje teraz mamusi zdrowej i silnej nie możesz się poddawać.Ja też przeżyłam okropną depresję pozwoliłam sobie na pomoc baaaaardzo póżno byłam warzywem do tego stopnia ,że mąż mnie wkładał do wanny i mył jak dziecko bo ja nie miałam już ochoty na życie .....eh było minęło cieszę się ,że mąż mi pomógł a nie zostawił jestem mu wdzięczna więc manenko uszy do góry ciesz się życiem i zbłąkana optymistko nie trać wiary nie musi być najgorzej no nie??

Tynusz słodkie buciki nie dziwię się ,że się skusiłaś bo ja jak coś widzę w dobrej cenie to też kupuję na wyrost i jednemu i drugiemu

Uciekam bo mam zaległości w pracach domowych papa

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

31 mar 2011, 21:10

hej!!
a i jeszcze jedno mialyscie moze juz @
ja dopiero co przestałam krwawic po porodzie, chyba bym sobie w łeb palnęła jakbym teraz okres dostała :ico_oczko: chociaż przy Zuzi i karmieniu jej piersią dostałam po dwóch miesiącach :ico_olaboga: mam nadzieję że teraz będzie inaczej
manenka, trzymaj się kochana, zaglądaj do nas częściej żeby zapomniec o smutkach
U nas się kolki pojawiły i od paru dni zaraz po kąpieli zaczyna się płacz
no to niezbyt ciekawie.. u nas na razie drugi dzień bez bólu brzucha :ico_brawa_01:
Staś waży 4790g
:ico_brawa_01:
windi się to nazywa. Znacie to może?
pierwsze słyszę :ico_wstydzioch:
Za półtora tygodnia będziemy się szczepić i mam zamiar kupić jedną szczepinkę, zamiast tych 3 darmowych, ale kosztuje prawie 200 zł
my na szczepienie idziemy 19,04 zapisałam też Zuzię od razu na pneumokoki bo do przedszkola od września pójdzie.. no i też z 500 zł zostawię :ico_zly: Tynusz1, buciki przesłodkie :ico_brawa_01:

Byliśmy we wtorek u lekarza na ważeniu.. mały Wojtuś waży już 5200g wyszly mu jakieś pryszczyki na policzkach i doktor kazał mi ograniczyc produkty mleczne.. nie wiem już co mam jeśc, bo pilnuję się strasznie ze względu na ten jego brzuch, a zawsze to grysik zjadłam a teraz pupa. Chleb z szyneczką 3x dziennie

Awatar użytkownika
anijka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 360
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:50

31 mar 2011, 21:14

Manenka jestem z tobą z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dzielna jesteś dziewczyno!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

tynusz słodka Julcia!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Kornela też tak się śmieje ale trudno uchwycić jeszcze ten moment!!!

u nas brak czasu na wszystko a szczególnie na forum :ico_placzek:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

31 mar 2011, 22:04

Witajcie kochane :-)
U nas też brak czasu, choć zaczynam sobie powoli z wszystkim radę dawać, dużo mi daje te 5 godzin bez Uli, jak ona w przedszkolu jest. Zadowolona tam chodzi, nie płacze, dzisiaj rano to mi tylko buziaka dała i poszła do dzieci :-)

Tynusz, śliczna Julcia :-) a i buciki sama bym kupiła ;-)
mały Wojtuś waży już 5200g
:ico_brawa_01: kawał chlopa ;-)
wyszly mu jakieś pryszczyki na policzkach
Stasiu też ma na policzkach i na klatce piersiowej. Dostałam przykazania i jak nie zejdzie to za tydzień mamy przyjść, mam nadzieję, że przejdzie...
Chleb z szyneczką 3x dziennie
nudy właśnie, ja też mleczne odstawiłam, a tak za mną jogurcik chodzi i kawa bez mleka też już tak nie smakuje... no ale cóż trzeba, to trzeba.

Uciekam spać, bo ostatnio po 20 to oczy same mi się zamykają i nawet nie wiem kiedy...
Do jutra,

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

31 mar 2011, 22:16

Hehe, ja też jeszcze połóg przechodzę, więc o @ na razie nie myślę :ico_oczko:
My jutro idziemy na ważenie, a dzisiaj z tą moją nieszczęsną piersią byliśmy znów, bo guzek został i bałam się żeby się nie powtórzyło i dobrze, że poszłam, znów antybiotyk przepisali, jak dalej nie przejdzie to znów mam iść kolenej osobie moje cycusie pokazywać :ico_haha_01:
Tynusz, buciki śliczne, ja też mam fikusia na temat bucików ostatnio, Zuzia ma już 10 par, ale to wszystko na wyprzedażach samochodowych, więc za grosze, na przykład na pół funta czy funta (czyli jakieś 4,5 zł albo 2,5 :ico_brawa_01:
Z tymi płatnymi szczepionkami to się trzeba dobrze zastanowić, my kupiliśmy Oliwce i nikt nam nie powiedział, że jak raz się taką poda, to dwie kolejne też trzeba wykupić (a wtedy jakaś fama poszła, że są niby bardziej szkodliwe i byliśmy źli na siebie, że tak się usadziliśmy).

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość