Awatar użytkownika
Inuno
Papla
Papla
Posty: 791
Rejestracja: 10 wrz 2010, 22:44

04 kwie 2011, 20:35

NowaSejana, trzymam kciuki Kochana za wizytę i dawaj znać!!! :)

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

04 kwie 2011, 21:41

hej,nocną porą :-D ja dziś wzięłam się za segregowanie śmieci... normalnie 6 worków tyle się tego nazbierało bo niestety tu wywożą posegregowane odpady raz w miesiącu :ico_zly: i jak raz nie zrobisz segregacji to się uzbiera.... no i teraz krzyż mnie boli i wogóle jakś taka śpuiąca jestem...

Awatar użytkownika
Inuno
Papla
Papla
Posty: 791
Rejestracja: 10 wrz 2010, 22:44

04 kwie 2011, 21:47

kate_k82, połóż się i odpoczywaj :) Powiem Ci, że myśmy tez segregowali śmieci, ale jak zapominali ich zabrać w terminie a potem wrzucali wszystko do jednej śmieciary, to przestaliśmy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

04 kwie 2011, 23:40

Heh, a tu u nas dla odmiany, jak nie posegregujesz i cie przylapia to taki soczysty mandacik dostajesz, ze sie zaraz mobilizacja wlacza, mi bylo jakos ciezko na poczatku-nie chcialo mi sie, ale z czasem sie ustawilo 2 duze kubly na papier i plastik, bo tego najwiecej zawsze, pod zlewem mamy bio-to tez sie szybko zapelnia, a "inne" spod zlewu wyrzucam slowo daje raz na miesiac, lub jeszcze rzadziej, podobnie smietniki z lazienek-okazuje sie, ze niemal wszystko mozna posegregowac... dane smieci wywoza raz na miesiac, ale tylko plastiki musimy sobie trzymac w piwnicy, co nie jest problemem, reszta idzie do kontenerow i pani hausmaister pilnuje reszty, wiec ja ogolnie doceniam tutaj ta segregacje. szkla w wiekszosci sie oddaje, bo sie placi kaucje, a na reszte jest pelno kontenerow, ze zawsze gdzies sie "po drodze" wyrzuca...

mnie troche "poskurczalo" na wieczor i to nawet bolesnie, kurna zamiast chwycic raz a dobrze, to tak dokucza, sie czlowiek tylko nameczy nim faktycznie zacznie sie porod :ico_haha_01:
Zdaje sie, ze my z Sejana nastepne "w kolejce"
jedyne co zauwazylam to mi wczoraj nagle bardzo brzuch opadl-normalnie sie zarwal, jeszcze mi ciezej przez to, nawet usiasc nie moge, jak patrze teraz od boku na ten bebzon to nie umiem sobie jakos wyobrazic jak to dziecko biedne sie tam tloczy w takim klebku nisko... moze sie dlatego biedna tak malo rusza :ico_noniewiem:

na allegro fatycznie sie czasami oplaca cos kupic, generalnie wole nasze allegro niz niemieckiego ebya, wydaje mi sie, ze wybor jest wiekszy :ico_noniewiem:

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

05 kwie 2011, 03:57

Fintifluszka, jak Ci brzuch opadł to szykuj się do porodu :-D
a ja usnęłam przy kompie (mam koło łóżka) i właśnie mam przerwę w spamiu... :ico_placzek:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

05 kwie 2011, 06:44

niestety musze to powiedziec :ico_zly:
:ico_tort: :ico_tort: za 40 tydzien

mam przez to masakrycznego dola od samego rana, wczorajsze baraszkowanie nocne nic nie pomoglo, tyle tylko, ze z samego rana wylecialo ze mnie masakrycznie duzo bialego, wodnistego sluzu,
mala juz dala juz znac, ze u niej wszystko wporzadku...

wiem, ze jestem nastepna w kolejce do rodzenia, a chyba bede ostatnia :ico_zly:

ide na sniadanko i do ginka na 8.30... ehhh....

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

05 kwie 2011, 07:32

Dzien dobry !!!

Sejana obys juz nie wrocila od ginka obys ie mala ruszyla albo dali skierowanie do szpitala... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Ja bylam w ciazy 38 tygodni i 1dzien i naprawde nie wyobrazam sobie ani dnia dluzej dlatego wspolczuje bardzo...
Poza tym jaka jest wielka radosc jak juz malenstwo jest i....nawet wstawanie w nocy na karmienei i pieluche nie wydaje sie taka meczrnia jak nocne wstawanie na siku w ciazy...bo jak czlowiek spojrzy w ta malenka buzie to mu cale niewyspanie i zlosc przechodzi :-D

[ Dodano: 2011-04-05, 07:38 ]
Ja sie zaczynam troche znow martwic/stresowac bo ta metoda ktora polozna pokazal -fakt ze lepsza ale jakos nie umiem sam tak syncia ulozyc od razu i troche to trwa i on sie zlosci i ja sie zaczynam denerwowac ze co ze mnie za matka zeby wlasnego dziecka nakarmic nie umiec itp. ...a jak juz go uloze i dobrze chwyci piers to mi ta reka od trzymania go dretwieje i te szwy na brzuchu sie napinaja/pekaja /i krwawia( bo mi wczoraj polozna ten plastikowy szew zdjela i sama rana jest ale sie rozchcodzi) i troche zaczyna sie w maly koszmarek to karmienie zmieniac :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:


Szwy mi moj M. wczoraj na takie plastry specjalne do szwow posklejal ale jak dzis spojrzalam to sie juz na calej dlugosci ta rana rozchodzi wiec mi rano dokleil ...ale i tak jescze pare bedzie musial dodac... :ico_sorki:

A na reke to postanowilam ze kupimy poduche do karmienia moze bedzie latwiej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2011-04-05, 07:43 ]
A wiecie ze wyslalm mailoa do pracy z wiadomoscia ze juz urodzilam i fotka Szymka i...nic !!!kompletnie nic...zadnego odzewu.... :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Nawet na maile o kase zawsze tego samego dnia jest odpowiedz chociaz dobrych pare godzin pozniej ...a tu nic....

Nie wiem co myslec ...Az takie z nich dupki ??? :ico_olaboga: mam nadzieje ze ta nowa Al;icja otworzyla maila i moze zapomniala przekazac...chociaz to miejsce i Ci ludzie ...to wszystkiego sie mozna po nich spodziewac ....ale gdyby rzeczywiscie przeczytali maila to chociaz moja dentystka Neeet anapewno by smsa chociaz przyslala...wiec nie wiem co sie stalo...
W sumie nie obchodzi mnie to jakos bardzo -troche mi przykro ale tylko sie upewniam w swojej decyzji ze nie mama tam po co wracac po macierzynskim.... :ico_sorki:

[ Dodano: 2011-04-05, 07:44 ]
Dobra a teraz sobie musze zrbic liste ktore jeszcze sa w dwupaku :

Sejana termin na dzis

Fintifluszka musze loooknac na kiedy

[ Dodano: 2011-04-05, 07:49 ]
Fintifluszka za 2 dni

Serniczka za 3 dni

Inuno za 4 dni

Patrycjaaaa i Kate_82 za 11 dni

[ Dodano: 2011-04-05, 07:55 ]
No to gotowe i na porodowke start dziewczyny :ico_brawa_01: :ico_sorki: :ico_brawa_01:

Nie wiem czemu ale mam takie cichutkie przeczucie ze Fintifluszka bedzie pierwsza....
Albo sie z Sejana tego samego dnia rozpakuja :ico_oczko:
Sejanka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 40 tydzien -teraz to juz napewno nie dlugo :-D


A jeszcze tylko dodam ze Szymusiowi pepowinka odpadla w nocy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: (oni tutaj takim klipsem zciskaja i tyle!!!) ale fajnie ze juz nie ma bo troche sie tego "balam "bo to takie dziwne...a i juz kapac go mozna w calosci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: bo do tej pory bto polzna powiedziala ze by go nie zanurzac tylko nad wanienka mu glowke dupke raczki i nozki umyc -wiec tak zrobilismy :-D a teraz go prawdziwa kapiel czeka :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2011-04-05, 07:58 ]
a i jeszcze jedna dobra wiadomosc mamy juz stale lacze czyli interenet bez ograniczen !!!! hurra!!!!

Przykra wiadomosc ktora za tym idzie to to ze teraz nie mam zadnej wymowki i musze pozalatwiac telefonicznie wszystkie oplaty i urzedzy plus wydrukowac te swoje "niby zalegle"pity wypelnic i odeslac jak najszybciej tzn zanim tatus wroci do pracy - a to juz tylko 3 tygodni -chyba nawet niecale!!! :ico_placzek:

Dobra bo tyle nasmarowalam ze mi samej nie chcialoby sie tego czytac!!! :ico_oczko:
trzymam kciuki za jakiegos bobaska dzisiaj ...niech chociaz jeden wyskoczy!!! :ico_sorki:

Awatar użytkownika
patrycjaaa
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 472
Rejestracja: 07 wrz 2010, 13:36

05 kwie 2011, 08:23

Ja sie zaczynam troche znow martwic/stresowac bo ta metoda ktora polozna pokazal -fakt ze lepsza ale jakos nie umiem sam tak syncia ulozyc od razu i troche to trwa i on sie zlosci i ja sie zaczynam denerwowac ze co ze mnie za matka zeby wlasnego dziecka nakarmic nie umiec itp. ...a jak juz go uloze i dobrze chwyci piers to mi ta reka od trzymania go dretwieje i te szwy na brzuchu sie napinaja/pekaja /i krwawia( bo mi wczoraj polozna ten plastikowy szew zdjela i sama rana jest ale sie rozchcodzi) i troche zaczyna sie w maly koszmarek to karmienie zmieniac :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Tabogucka a jak karmisz na lezaco tez cie tak boli moja siostra po cesarce to tylko na lezaco karmiła inaczej nie dała rady

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

05 kwie 2011, 08:59

witam w dwupaku,

tabogucka, mnie strasznie plecy przy karmieniu bolaly i ani poducha, ani nic innego nie pomagao, wiec bite 20 miesiecy karmilam na lezaco-dla mnie najlepszy sposob... jak musialam to oczywiscie jakos sie gimnastykowalam na siedzaco-w przychodni na przyklad, ale ogolnie tylko na lezaco karmilam...

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

05 kwie 2011, 09:41

Dzieki dziewczyny -sprobuje na lezaco...zaraz sobie jakis artykul przeczytam co i jak ztym na lezaco :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], maximllCeap i 1 gość