Juz gdzies Ci pisalam chyba nawet tu ze mam zalozona Mirene .Jak nie masz okresu?
Nie rozumiem
spokojnie kochana! przed okresem hormony szaleją dlatego czasem wzrasta apetyt, brzuch puchnie, woda się zatrzymuje...to całkowicie normlane. Jesli jest mocno nasilone to nazywa sie to zespół napięcia przedmiesiączkowego i czasem lekarze radzą żeby to leczyć lekkimi lekami jesil oczywiście mocno ci to przeszkadza. Ja miałam takie momenty, nie było to regularnie, ale zdarzało się, ze apetyt na węglowodany (jakos tak dziwnie) miałam taki, ze w ciągu paru godz potrafiłam wciąć wielką paczkę płatków sniadaniowych na sucho
Ale pytałam was czy przed @ tak moze być? przeciez to nie mozliwe,że czuje sie jak balon kiedy góra pare dni temu było ok
 
 czyli po mału i do celuU mnie waga się nie rusza..
 
 
chyba nie doczytałam wybaczJuz gdzies Ci pisalam chyba nawet tu
 
  
 
Dziekuję kochana wiem,że to tak się nazywato nazywa sie to zespół napięcia przedmiesiączkowego
 mam wszystko tylko piersi mnie nie bolą
 mam wszystko tylko piersi mnie nie bolą   Ale dziękuję pocieszyłaś mnie
 Ale dziękuję pocieszyłaś mnie   czekam więc na @ za pare dni... A dziś na śniadanko zjadłam brokuły z jajkiem i jogurtem polecam pychaaaa
 czekam więc na @ za pare dni... A dziś na śniadanko zjadłam brokuły z jajkiem i jogurtem polecam pychaaaa   a na obiad szpinak z dwoma łyżkami ziemniaczków i wsio i tak czuje się wypchana ehh nie chce się tak czuć
 a na obiad szpinak z dwoma łyżkami ziemniaczków i wsio i tak czuje się wypchana ehh nie chce się tak czuć   
 brokuł taki jest pychaA dziś na śniadanko zjadłam brokuły z jajkiem i jogurtem polecam pychaaaa a na obiad szpinak z dwoma łyżkami ziemniaczków i wsio i tak czuje się wypchana ehh nie chce się tak czuć
 moj znajomy jeszcz eposypywał to prażonym słonecznikiem, ale wtedy to sie niestety kaloryczne robi
 moj znajomy jeszcz eposypywał to prażonym słonecznikiem, ale wtedy to sie niestety kaloryczne robi 

 a wracajac do tematu. od 5 dni waga wskoczyła na 71 ani ani nie chce spasc... Ale wcale nie pilnuje diety to trzeba przyznac... ciezko jest zrezygnowac z np orzeszków w czekoladzie jak w pracy wszyscy zajadaja....
 a wracajac do tematu. od 5 dni waga wskoczyła na 71 ani ani nie chce spasc... Ale wcale nie pilnuje diety to trzeba przyznac... ciezko jest zrezygnowac z np orzeszków w czekoladzie jak w pracy wszyscy zajadaja....  
   
   
   nie umiem........
 nie umiem........ 
  noi robie sobie co pare dni małe głodówki np tylko na serkach wiejskich,ale waga spada wolno bo wolnoto efektu jojo nie będzie,mówie Ci nie poddawaj się!
 noi robie sobie co pare dni małe głodówki np tylko na serkach wiejskich,ale waga spada wolno bo wolnoto efektu jojo nie będzie,mówie Ci nie poddawaj się! 
 
Wróć do „Fitness, Diety i odchudzanie”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość