No niby macie rację,tylko moja siostra bierze całość na kredyt w "rodzinie na swoim",który będzie spłacać przez 30 lat.I niestety przy wyborze wzięła górę cena...za te 2 pokoje płacą 285 tys,3 pokojowe są już droższe,a w sumie moim zdaniem lepiej mieć 2 większe pokoje niż 3 klitki,bo po prostu na większy metraż ich nie było stać.
Moja znajoma ma 3 pokoje w 50m2 i są to maleńkie i nieustawne pokoiki,a i salon jest nieduży.
Ja to dopiero mieszkam w klitce-2 pok 38m2...ale za to nie obciążone żadnym kredytem...ciasne ale własne
.Jak staniemy na nogi,czyli jak wrócę po wychowawczym do pracy,a mąż zmieni na lepszą to pomyślimy o zamianie.
pozdrawiam