Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

02 maja 2011, 08:56

zoola27, fajnie że już spakowana jesteś, wystarczy czekać aż się zacznie,ale powiem Ci że ja nie mogę się doczekać ale też się boję :ico_chory: Chciałabym już mieć to za sobą :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

02 maja 2011, 09:08

zoola27, fajnie że już spakowana jesteś,
powiem szczerze ze odwlekałam ten moment ale mezus mnie zwyzywał wiec wreszcie wczoraj sie spakowałam.......

dzis posiedzimy w domku bo zimno.......chyba zrobie jakas sałatke..

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

02 maja 2011, 09:26

Ja dziś upiorę torbę i też zacznę się pakować. Tak jak planowałam na początku maja się spakować. Koszule już mam uprane i uprasowane, czekam tylko na szlafrok.
dzis posiedzimy w domku bo zimno......
My też pewnie tylko do sklepu skoczymy.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

02 maja 2011, 09:27

Cześć dziewczynki :-)

Impreza super- nawet się pobawiłam i potańczyłam- ludzie byli w szoku. Ogólnie panuje taki stereotyp, że jak kobieta w ciąży to tylko siedzie za stołem , trzyma się za brzuch i jęczy :-D A ja sobie tańcowałam. jak mówiłam, że do końca 7 miesiąca chodziłam na basen i robiłam 30 długości nie chcieli mi wierzyć :-) hehe

Myślałam, że po tych harcach coś się rozkręci, jakieś silniejsze skurcze albo coś- ale niestety nie! Mały widocznie jeszcze wyjść nie chce.
Pofolgowałam sobie troszkę i zjadłam troszkę tego co nie powinnam :ico_nienie: Ale nie szło się powstrzymać. Odpokutowałam za to okropną nocą- najpierw drapałam się do 3, a potem średnio co godzinę się budziałam, bo tak mnie wszystko swędziało. Także dieta niestety musi być.
Byłam powtórzyć badanie- mam nadzieję, że nie wzrosły wyniki :ico_wstydzioch:

Aniu, Wiolu, Patrycja pociechy Wasze są przecudne- zazdroszcze, że już je tulicie! Wracajcie szybko do nas, choć zdaję sobie sprawę, że teraz macie dużo więcej zajęć.

Markotka jak się czujesz? Idziesz do tego lekarza?

Emilia nie wiem czy pamiętasz, ale Ty dzisiaj rodzisz :-D :-D więc się szykuj hehe

zoola27, ja też się boję porodu i w ogóle nie wyobrażam, ale co noc jak już modły nawet do Allaha nie pomagają, błagam mego synka by wyszedł :ico_sorki: Już bym wolała, żeby coś mnie bolało, niż czuć to swędzenie!

Mąż kupił młodą kapustkę- świetnie dla niego zrobię zasmażaną, a ja obejdę się smakiem i chyba ugotuję sobie marcheweczkę. On dostanie kotleta, a ja ugotuję sobie filecika. Bleeee

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

02 maja 2011, 09:33

Impreza super- nawet się pobawiłam i potańczyłam- ludzie byli w szoku.
Myślałam, że po tych harcach coś się rozkręci, jakieś silniejsze skurcze albo coś- ale niestety nie! Mały widocznie jeszcze wyjść nie chce
Super, że impreza udana-sama tez bym poszła. Maksiu czeka na brykę więc jak dziś przyjdzie to może wieczorem urodzisz :ico_oczko:
Ja to swojemu powiedziałam, że skoro od środy zapowiadają śnieg (w Suwałki i Zakopane) to na porodówce będzie akurat z temperaturą i niech wychodzi bo się wtedy nie ugotujemy w szpitalu.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

02 maja 2011, 09:38

Murchinson, no właśnie gorsza pogoda, idealna na szpital :-)
Tak, tak Maksiu na furę czeka, musi wszystkiego dopilnować, więc jeszcze chce posiedzieć w brzuszku :ico_haha_01:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

02 maja 2011, 09:38

Koroneczka, fajnie, ze imprezka sie udala :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
to na porodówce będzie akurat z temperaturą i niech wychodzi bo się wtedy nie ugotujemy w szpitalu.
wlasnie ja tez tego nie cierie w szpitalu, jak bylam te 2 razy na ktg to myslalam, ze sie ugotuje, ble :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

02 maja 2011, 10:05

My z dziewczynami, bo byłyśmy 4 w sali same sobie wietrzyłyśmy. Wychodziłyśmy z dzieciaczkami na korytarz i otwierałyśmy okna. Bo faktycznie była duchota. A rodziłam w grudniu, ale tak grzali okropnie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

02 maja 2011, 10:05

A to ja z moim arbuzem- ostatnio wszędzie ze sobą chodzimy:)
To było wczoraj :-) :-)

[img][img]http://img171.imageshack.us/img171/5246/p5010286.jpg[/img] Uploaded with ImageShack.us[/img]

[ Dodano: 2011-05-02, 10:07 ]
Chyba wszędzie tak grzeją- spać nie idzie! A taka temperatura też dla dziecka nie jest najlepsza!

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

02 maja 2011, 10:07

Emilia wszystkiego najlepszego, spełnienia Waszych wspólnych marzeń :ico_buziaczki_big:
Obrazek

[ Dodano: 2011-05-02, 10:12 ]
Koroneczka super wyglądasz.
Motylek jak się trafi na normalne współlokatorki co pozwolą okno otworzyć to dobrze ale czasami trafi się jedna co leży przy kaloryferze, opatulona tylko nos wystaje i krzyczy, że zimno to zwariować idzie.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość