Dziewczyny mam pytanko w związku z zaistniałą dziś u nas sytuacją. poszłam dzis do przychodni zaszczepić syna Prevenarem p. Pneumokokom. Syn został zaszczepiony po czym okazało sie że przebywaliśmy ok 15 min w poczekalni z dziewczynka chorą na ospę bo mamusia nie rozpoznała objawów i przyszła na szczepienie Dzieci nie miały kontaktu,siedziały oddalone od siebie ale i tak sie boję. i tu pytanie. Czy Wasze dzieciaki chorowały kiedyś po szczepieniach na jakieś wirusowe choroby? Czy jest ryzyko że syn złapał ospe w ciagu kwadransa? Kurcze, boję sie że po szczepieniu obnizy mu sie na chwile odporność a wtedy ta ospa pokaże co potrafi Mogłam wrócić się do lekarki i zapytać ale ona już przyjmowała kolejne dziecko.
Mam nadzieję że po prostu panikuję