u mnie dziś to samo , mała chyba ze 40 min. się męczyła, az męza wołalam, zeby ją ponosił, przy cycu się wkurzała, w koncu zrobiłam herbatkę koperkową, ale póki co średnio jej smakuje, na szczęście zasnęłaWczoraj wieczorem pisała do mnie Ania, że jest strasznie zmęczona bo Malutka marudziła od 5 rano, nie mogła się uspokoić, w końcu A się udało
u mnie dziś to samo , mała chyba ze 40 min. się męczyła, az męza wołalam, zeby ją ponosił, przy cycu się wkurzała, w koncu zrobiłam herbatkę koperkową, ale póki co średnio jej smakuje, na szczęście zasnęłaWczoraj wieczorem pisała do mnie Ania, że jest strasznie zmęczona bo Malutka marudziła od 5 rano, nie mogła się uspokoić, w końcu A się udało
u mnie dziś to samo , mała chyba ze 40 min. się męczyła, az męza wołalam, zeby ją ponosił, przy cycu się wkurzała, w koncu zrobiłam herbatkę koperkową, ale póki co średnio jej smakuje, na szczęście zasnęłaWczoraj wieczorem pisała do mnie Ania, że jest strasznie zmęczona bo Malutka marudziła od 5 rano, nie mogła się uspokoić, w końcu A się udało
u mnie dziś to samo , mała chyba ze 40 min. się męczyła, az męza wołalam, zeby ją ponosił, przy cycu się wkurzała, w koncu zrobiłam herbatkę koperkową, ale póki co średnio jej smakuje, na szczęście zasnęłaWczoraj wieczorem pisała do mnie Ania, że jest strasznie zmęczona bo Malutka marudziła od 5 rano, nie mogła się uspokoić, w końcu A się udało
My używamy, właściwie to już w szpitalu musiałam mieć i D mi dowoził.czy uzywacie smoczkow dla swoich dzieciaczkow? Tosie czasem uspokoja i chetnie trzyma, a czasem ma odruch wymiotny
Ja to mam dziś, Mati zbudził się o 2 zasnął po 4. Ponowna pobudka o 7 i nie spał do o 9.30 wystawiłam go na balkon więc się zdrzemną (30 min). Teraz wciągnął swoją mleczną flachę i zasnął na butelce-oby pospał dłużej niż 30 min. Upały dają się we znaki wszystkim, choć u nas dziś pochmurno, wietrznie i 18 st.Wczoraj wieczorem pisała do mnie Ania, że jest strasznie zmęczona bo Malutka marudziła od 5 rano, nie mogła się uspokoić, w końcu A się udało, bo Ania z tego wszystkiego już była bardzo zdenerwowana
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość