tyle udało mi się znaleść na ten temat
Tyłozgięcie macicy to nieprawidłowe jej położenie w miednicy mniejszej, które polega na tym, że trzon macicy jest nadmiernie odgięty ku tyłowi. W tym układzie trzon macicy skierowany jest w kierunku zagłębienia odbytniczo-macicznego. Najczęściej tyłozgięcie macicy nie daje żadnych dolegliwości, jednakże tyłozgięcie dużego stopnia może zwiększać ryzyko poronienia, gdyż może być przyczyną zastoju żylnego, jak również zmian w układzie włośniczek doprowadzając do niedostatecznego rozwoju doczesnej i trudności w implantacji zarodka. Jednak pani się tym nie przejmuje, bo lekarz stwierdził lekkie tyłozgięcie. Nieznaczne tyłozgięcie najczęściej nie stanowi problemu w zajściu i donoszeniu ciąży, gdyż macica powiększając się przyjmuje położenie najdogodniejsze dla rozwoju płodu. W przypadku tyłozgiętej macicy znacznie częściej pojawiają się bolesne miesiączki, bolesność podczas współżycia płciowego, jak również przewlekły ból w miednicy małej. Zabiegi korekcyjne tyłozgiętej macicy wykonywane są bardzo rzadko. Generalnie nie robi się z tym nic. W przypadku wczesnej ciąży u kobiet z tyłozgiętą macicą czasami zaleca się leżenie na brzuchu, aby siłą ciężkości macica chociaż w niewielkim stopniu zmieniła swoje położenie. Poród może nastąpić siłami natury, jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań innego typu np. położenie miednicowe płodu.
zródło we-dwoje.pl
na pewno wszystko będzie dobrze, powodzenia :)