Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

26 maja 2011, 12:06

spadlamznieba, buziak dla malutkiej od wirtualnej cioci :-) To może szczepienie będzie mniej bolesne :-)
ja tam w ogóle jestem przeciwna szczepionkom.
No ja szczepię ale nie na wszystko, na rota wirusy nie szczepiłam.

Córcia super niespodziankę mi zrobiła :ico_brawa_01:

Ja jak na razie się nie remontuję :-D Tylko mam komin do zrobienia :-)

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

26 maja 2011, 12:07

a tam w ogóle jestem przeciwna szczepionkom...jeszcze nie wiem na co i czy w ogóle będę szczepić swoje dziecko.
część jest obowiązkowa i jak nie zaszczepisz to możesz miec problemy.
szkieletorek, fajnie jest się urządzać, ja planuje remont na początek lipca jak moi panowie wyjada na wakacje. Przy dzieciach to nic się nie zrobić, nawet zwykłego malowania nie mówiąc już o zaprawkach czy innych remontach.
spadlamznieba, witaj kochana, muszę chyba do Ciebie PW napisać bo dawno nie czytałam tego wątku a ciekawi mnie co u Ciebie słychać.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

26 maja 2011, 14:38

witaj kochana, muszę chyba do Ciebie PW napisać bo dawno nie czytałam tego wątku a ciekawi mnie co u Ciebie słychać.
jak znajde chwilke to napisze Ci PW :)

Martaraz dziekuje:)

jestesmy po. Mala waży 7,8 kg, mierzy 66,5 cm. Wszystko ok. Na szczepionce krzyknela dwa razy baaardzo glosno i plakala ale zapomniala szybko - mama sie o to postarala :) po 5 minutach sie smiala :)

ale... doktor jakies szmery nad serduszkiem wysluchala. wpadlam w panike w gabinecie, jak mi to powiedziala. a ona mnie uspokajala ze to nie musi byc nic groznego, ze duzo dzieci tak ma, ze to niby gluche szmery sie nazywa i po jakims czasie przechodzi. tym bardziej nie musze sie martwic bo wczesniej tego nie wykryto... ale jednak :( mamy skierowanie do kardiologa dzieciecego

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

26 maja 2011, 14:40

jak znajde chwilke to napisze Ci PW :)
oj znajdź, znajdź choć minutkę i napisz mi to czego nie wiem.
estesmy po. Mala waży 7,8 kg, mierzy 66,5 cm. Wszystko ok. Na szczepionce krzyknela dwa razy baaardzo glosno i plakala ale zapomniala szybko - mama sie o to postarala :) po 5 minutach sie smiala :)
ładnie waży :-D a mama dzielna kobietka i wie co dziecku potrzeba by łezki wyschły :ico_brawa_01:

[ Dodano: 26-05-2011, 14:49 ]
tym bardziej nie musze sie martwic bo wczesniej tego nie wykryto... ale jednak mamy skierowanie do kardiologa dzieciecego
wizyta nie zaszkodzi a tylko się upewnisz że nic malej nie jest. Śliczna jest, co zdjęcie to piekniejsza

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

26 maja 2011, 16:04

Mala waży 7,8 kg, mierzy 66,5 cm.
Super dziewczynka :ico_brawa_01:

Szmery miała też moja starsza córa, słychać je było tak gdzieś do 3 roku życia i potem jej przeszło. Teraz ma 10 lat i wszystko jest ok. spadlamznieba, spokojnie nie ma się czym na zapas denerwować :-)

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

26 maja 2011, 16:26

askra napisał/a:
a tam w ogóle jestem przeciwna szczepionkom...jeszcze nie wiem na co i czy w ogóle będę szczepić swoje dziecko.

część jest obowiązkowa i jak nie zaszczepisz to możesz miec problemy.
wiem, u nas bardzo dużo niby jest obowiązkowych, ale nikt mnie nie zmusi do szczepienia dziecka jeśli nie chcę. Zwykle wystarczy oświadczenie woli.
Osobiście znam już kilkoro dzieci w ogóle nie szczepionych.

spadlamznieba, nic się nie martw szmarami. Odwiedzenie kardiologa nie zaszkodzi, a na pewno z malutką jest w porządku!

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

26 maja 2011, 16:36

bozena, dziekuje Kochana jestes
Szmery miała też moja starsza córa, słychać je było tak gdzieś do 3 roku życia i potem jej przeszło. Teraz ma 10 lat i wszystko jest ok. spadlamznieba, spokojnie nie ma się czym na zapas denerwować
niby tak ale panike juz zasiałam w sobie. pewnie dostane u kardiologa skierowanie na echo serca... ale i tak sie cholernie boje :( ale skoro duzo dzieci tak mialo, np Twoja corka starsza, to moze rzeczywiscie nie mam czego sie obawiac... :ico_placzek:
na pewno z malutką jest w porządku!
ale mnie podtrzymujecie na duchu :)

[ Dodano: 26-05-2011, 17:11 ]
ponizej wrzucam pare zdjec :)

Mala dostała prezent troche wczesniej... :)
Obrazek

Moja pierwsza piętka od chlebka :)
Obrazek

Przed spacerem :)
Obrazek

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

26 maja 2011, 18:20

ale nikt mnie nie zmusi do szczepienia dziecka jeśli nie chcę. Zwykle wystarczy oświadczenie woli.
Włąśnie oświadczenie woli wystarczy. Słyszałam o takich przypadkach u mnie w ośrodku.

spadlamznieba, będzie w porządku, idź do kardiologa to będziesz spokojniejsza. Wiem, że łatwo powiedzieć "bądź spokojna" każda mama umiera ze strachu jak coś się z dzieckiem dzieje :ico_sorki: :ico_sorki: Ale trzymam kciuki za Was :-)

spadlamznieba, malutka śliczna i jaka juz duża :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

My byłyśmy dziś na spacerku ok 3 godz. nóg nie czuję :-D

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

26 maja 2011, 18:30

My byłyśmy dziś na spacerku ok 3 godz. nóg nie czuję
jak ja tęsknię za takimi spacerkami!! :ico_sorki:

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

26 maja 2011, 18:57

My byłyśmy dziś na spacerku ok 3 godz. nóg nie czuję
nooo takie spacery sa meczace. my tez bylysmy dlugo dzis.

no i musze uciekac, Mala marudna. no tak, wieczor :)

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość