Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

27 maja 2011, 11:49

ale u nas duszno.......chyba bedzie padac.......zrobiło sie ciemno......a młoda z babia poszła do miasta :ico_noniewiem:

czesc juz rzeczy sprasowałam.......

Martusia30
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 206
Rejestracja: 18 wrz 2010, 17:28

27 maja 2011, 12:08

Murchison nie odwróciła ale z tym to się już pogodziłam
Dlatego czekam bo szpital ,który sobie wybrałam preferuje porody pośladkowe i w moim przypadku jest to możliwe ..ale ja spanikowałam i wolałabym jednak dla bezpieczeństwa malej cesarkę

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

27 maja 2011, 12:18

Dlatego czekam bo szpital ,który sobie wybrałam preferuje porody pośladkowe i w moim przypadku jest to możliwe ..ale ja spanikowałam i wolałabym jednak dla bezpieczeństwa malej cesarkę
ja w takim przypadku tez bym wolała cc :ico_sorki:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

27 maja 2011, 12:38

Martusia rodziłaś już kilka razy, więc w Twoim przypadku poród pośladkowy teoretycznie jest mniej niebezpieczny, ale jednak, więc jak masz możliwość cesarki, to nie zgadzaj się na pośladkowy.

Zoola faktycznie masz duży brzusio :ico_brawa_01: super, że rozstępy nie wyszły :-D no i trzymam cały czas kciuki, żebyś już się rozpakowała.

Motylek ślicznie wyglądasz, brzuszek super :ico_brawa_01: ja też się czuję jak słoń-bicepsy mam jak pudzian, nogi grube masakrycznie, do tego jeszcze spuchnięte, ale już niedługo :ico_oczko: mój wózek też jest polskiej firmy, no zobaczymy jaka opcja będzie mi najwygodniejsza.

Murchinson mój mąż nie miał jeszcze przyjemności wnoszenia wózka na IV piętro :ico_oczko:

Koroneczka to dobrze, że Maksiowi nic nie było po truskawkach, możesz sobie swobodnie wcinać :-D a to mrowienie to ja właśnie raczej z lewej strony czuję :ico_noniewiem: zawsze zapomnę zapytać o to lekarza, a to wszystko przez mojego męża, bo nadaje z moim ginem jak nakręcony :ico_oczko:

Ania z tymi sterydami to naprawdę ostrożnie jak pisze Murchinson, ja przed ciążą stosowałam, bo mam AZS i jak w ciąży odstawiłam, to wyglądałam jak potwór :ico_olaboga: a Milenka jest jeszcze malutka, więc po co jej takie atrakcje fundować. Może pediatra jakąś maść robioną z apteki przepisze.

Wiola to miło ze strony Twojej teściowej, że chociaż ona pomyślała :-D mój mąż chyba dopiero dzisiaj się ocknął i powiedział, że bardzo nieładnie ze strony naszego syna, że mi życzeń nie złożył :ico_oczko: dla Dawidka :ico_brawa_01: za skończony miesiąc :ico_brawa_01: ale ten czas leci...

U mnie na obiad jednak fasolka i jajko sadzone :-D

[ Dodano: 2011-05-27, 12:39 ]
miałam też zrobić sobie fotkę brzucha, ale aparat się rozładował, także wrzucę później :ico_oczko:

U Was też fruwają pyłki z tych cholernych topoli? :ico_zly:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

27 maja 2011, 12:50

ale popisalyscie :ico_szoking:

brzuszki sliczne

zoola u nas to chyba rodzinne z tym pepkiem, Marcyś mial 10 tygodni :ico_olaboga:
polozna mowila dlaczego tak jest ale nie potrafie powtorzyc

ja od rana sprzatam, zapowiedziala sie kolezanka z dziecmi, a potem przyjedzie moja mama z tata i bratem, bede do jutra, fajnie

postaram sie potem zajrzec

dziewczyny karmiace, a ryby mozemy jesc?

[ Dodano: 27-05-2011, 12:50 ]
U Was też fruwają pyłki z tych cholernych topoli?
tak, porazka :ico_olaboga:

ja zrobie dzis kopytka z serem

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

27 maja 2011, 12:52

U Was też fruwają pyłki z tych cholernych topoli? :ico_zly:
nie :ico_oczko:
Wiola to miło ze strony Twojej teściowej, że chociaż ona pomyślała :-D mój mąż chyba dopiero dzisiaj się ocknął i powiedział, że bardzo nieładnie ze strony naszego syna, że mi życzeń nie złożył :ico_oczko: dla Dawidka :ico_brawa_01: za skończony miesiąc :ico_brawa_01: ale ten czas leci...
ja wczoraj dostałąm laurke od Tuski kwiatki narysowała moja mama a "trawe " tuska :-D
no i cały czas maluje kotki.kociara mała........

pokropiło troszke i przestało...

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

27 maja 2011, 14:04

byla polozna, u nas ok, powiedziala, ze pepek jeszcze pewnie z tydzien bedzie :ico_oczko: ale wszystko z nim ok
przyjdzie do nas w czwartek za tydzien zobaczyc
Tosia tez ma kilka potowek

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

27 maja 2011, 14:06

własnie rozmawiałam z kolezanką jej siostra w nocy urodziła córeczke przenoszona 9 dni....
codziennie chodziła na ktg do szpitala i wczoraj jedna pani doktor powiedziała jej zeby wypiła olej rycynowy to pomoze na pewno..... wypiła o 17.00 o 20 ja przeczysciło a o 24.00 dostała silnych bóli o 3.00 mała juz była z nimi :ico_szoking: :ico_szoking:
cos słyszałam o tym oleju ale zeby lekarz polecał wypic :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

27 maja 2011, 14:07

Emilia to masz dzisiaj sporo gości :-D ciekawe czemu u Was te pępuszki tak długo się trzymają :ico_noniewiem:

Zoola u mnie też pokropiło dosłownie chwilkę :ico_sorki: ale ogólnie chłodno jest.

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

27 maja 2011, 14:07

Tosia tez ma kilka potowek

oby szybko znikneły :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość