witam
zirafka ja mialam ten sam schiz
i nawet jak rodzilam to mowilam ze nie umie poprzec, pytala wtedy mnie polozna jak mnie boli i mowie ze tak jakby mi sie kupe chcialo, a ona mi ze wlasnie jak mi sie tak zachce to mam wtedy probowac jakby ja wycisnac i wtedy jak tak zrobilam to urodzilam Mile (i kupe pewnie tez
)
ponoc lewatywe robia bez problemu, mi nie zaproponowali, ja sama na to w tym amoku porodowym nie wpadlam
i tez od razu jakos po paru godz pytala mnie pielegniarka czy bylam w wc, ponoc zrobienie kupki jest bardzo wazne
a co do tych majtek, to u nas wskazane, nic w szpitalu nie daja, musisz miec swoje podklady i majty jednrazowe je podtrzymujace, a na wizyte lekarza wczesniej pielegniarka wchodzila i mowila zeby zdjac zeby lekarz mogl zbadac..
swoja droga to takie krepujace jest rozkraczac sie z taka rana przed obcym lekarzem
stres jak nie wiem, do mnie jeszcze przyprowadzal sobie stazystow, normalnie mozna sie bylo czuc jak jakies kroliki doswiadczalne
martasz a to dla dziecka co wypisalas to na sam pobyt was w szpitalu?
u nas nieprzychylnie patrza na ubranka wlasne, zakladaja dzieciakom takie kaftaniki szpitalne, jedynie co to pampy i chusteczki, puder czy krem do pupy musisz miec swoj
poza tym ja sie zdziwilam teraz, bo myslalam ze jako juz mozna powiedziec doswiadczona matka bede mogla sie sama dzidzia zajmowac, ze z byle pierdola nie bede musiala dzwonic po pielegniarki, a tu sie okazalo ze jestem w bledzie, bo gdybym ja uszkodzila cos swojej dzidzi w tym czasie w szpitalu to one ponosily by konsekwencje, dopiero od chwili wypisu juz ich nic nie obchodzi
Malinka a ta rozmowa z rodzicami sie odbedzie czy nie? moze jeszcze szloby uniewaznic to malzenstwo, w koncu ile to minelo 2-3 m-ce?
a dla siebie do szpitala, najwazniejsze przybory do mycia i kapieli, podklady i majty jednorazowe - jezli u was wolno, koszule nocne 1 na porod, z 2 na pobyt, szlafrok, klapki do wody, klapki do chodzenia po szpitalu, reczniki, skarpetki moga sie przydac tuz po porodzie, choc ja akurat nie uzywalam
wkladki laktacyjne do stanika, mozesz wziac herbatke na laktacje - ja pilam bo rozpuszcza sie nawet w zimnej wodzie i nie musialam latac do kuchenki niepotrzebnie, gumka do wlosow jak masz dlugie, zeby potem ochrzanu nie dostac od poloznej
tyle mi teraz przychodzi do glowy
tosia zepnij sie teraz zeby jak najszybciej byc na nowym i spokojnie sie pobyczyc jeszcze pzed przed porodem
a u nas pochmurno, burze w nocy przeszly, dzis od rana leje..ja wczoraj zdazylam zrobic trzy prania, kolejne juz mam zaladowane do pralki ale nie mam na razie miejsca na wieszanie, a wiadomo ze to co teraz wisi jeszcze troche sie w domu pokisi..jeszcze z 3 w koszu czekaja + kolderki, posciele, reczniczki, pieluchy tetrowe jeszcze osobno